..aenye
Mama grudniowa'06
ja uwazam, ze lepiej, jak dziecko wszystkie te zakazne choroby przejdzie. dzieci najlagodniej wszystko przechodza, a jakby mial zachorowac jako dorosly, to kicha, bo duzo powiklan..
wiec ja nie szczepie i normalnie to nawet bym kazala im sie razem bawic, ale teraz to dygam.
przejdzie swoje w zlobku :-)
ja jedyne, co chce zrobic, to jakos uodpornic Fiola, przejde sie z nim za jakis czas do lekarza, niech zapisze jakas kuracje na wakacje, zeby mi sie nie przeziebial i nie zagrypial co chwile w tym zlobku.
a co do postow to dzieki ;-)
ja to zawsze mam wyrzuty sumienia, ze tak dlugasnie pisze ;-)
wiec ja nie szczepie i normalnie to nawet bym kazala im sie razem bawic, ale teraz to dygam.
przejdzie swoje w zlobku :-)
ja jedyne, co chce zrobic, to jakos uodpornic Fiola, przejde sie z nim za jakis czas do lekarza, niech zapisze jakas kuracje na wakacje, zeby mi sie nie przeziebial i nie zagrypial co chwile w tym zlobku.
a co do postow to dzieki ;-)
ja to zawsze mam wyrzuty sumienia, ze tak dlugasnie pisze ;-)