mamusie grudniowe:)

[sugarspunsister]

znalazlam na u tubie kolysanki z roznych rejonow swiata: YouTube - Колыбельные мира. Французская.

cudne

z boku jest cala playlista ktora zrobilam, puscie sobie

 

[nonek]

Cosmo dlatego ja obie dziewczynki poza wroclawiem rodzilam. Ja mieszkam teraz pod Wroclawiem, ale moje rejony to poludniowe cz Wrocka. Krzyki,Oltaszyn, Jagodno. A ty? Gdzie?
Jak to mowia na kaca najlepsza praca. Wlasnie wysprzatalam cala chalupe.
Kate no szkoda, ze was nie bylo. Jakos byloby mi razniej. A impreza zupelnie spontan, maz sie z sasiadem spotkal. Jak przyjechalam z uczelni to juz bylo w trakcie.A poniewaz bylam bardzo szczesliwa z wyniku kola, to musialam to opic.
Sugar ty masz zawsze super pomysly. Kolysanki super sprawa.

 

[sa_raa]

witamy się z rana
cosmo ja już bym na szpilkach siedziała chyba
sugar boskie zwłaszcza ta francuzka mi jakoś w ucho wpadła
nona no no z tę pracą na kaca święte słowa
Agaton u nas do aja jest bardziej jak adzia i używa jak koboś bije
kasia_z oby się choroba u Pitu nie rozszalała - sio sio a kysz zarazy

 

[sugarspunsister]

mi sie podoba japonska, hinduska, zydowska i ta chyba albanska

 

[..aenye]

kurde, aa moj komp nadal ma jeb.nieta karte dzwiekowa i dvd, co za bzdura, od ponad dwoch miechow wszystko uruchamiam przez menadzera urzadzen. idiotyzm.

a tak bym 'se' posluchala tych kolysanek

kasia_z, pozdrawiam z chorobami w piatek. u nas regularnie piatek lub sobota. dzis tez przepieknie, mlody wczoraj kladl sie spac z temp 38, dzis rano 37,8. katar niby tylko ma, poza tym normalnie biega i wsio z nim ok. ale jutro mial juz do nas do domku wrocic, mialo byc cudnie i ekstra i co!???
wyslalam mame z nim do przychodni, na 15.. sie okaze, mam nadzieje, ze to nic zlego, ale skad niby ta temp.!?
i w ogole cudnie pieknie nr 2, kuzyneczka Fiolka - Amelka bede mowic, bo juz caly czas pisze, a to jedna kuzynka tylko hehe - ma OSPE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak sie ospa przenosi!?
nie bede miec kontaktu z mala, ale D. ma staly kontakt z jej mama, bo pracuja razem - moze sie tak przeniesc na mnie, Fiola lub malutkiego????
jestem przerazona, nie chce zadnej ospy teraz.. normalnie nawet byloby ok, bo szybko by przeszedl i z bani, a tak to co..? z malutenkim bablem..

a u mnie byla dzis polozna i mi sciagnela szwy :-) superfajnie! nic nie bolalo
tylko mnie dupsko boli, prawy posladek, w ta strone cieli, wiec pewnie stad. mam siniaka wielkiego, juz sie zmniejsza, ale byl na jakies 10cm. i jak dlugo siedze to boli. ale moge sobie teraz polezec :-)

aaaaaa i juz mozemy na spaceros smignac :-) oczywiscie sie bardzo ciesze, chociaz nie mam pieprzonych kolek jeszcze zamontowanych, ale mam juz je w domu.. moze jutro pojedziemy na spacerek nad Rewke :-) albo chociaz w niedziele! ciesze sie przestrasznie!!!

 

[kasia_z]

Aenye - cudnie czytać co u was, normalnie mi się gęba śmieje :-)

Twój Filipek to chyba ma tak że gorączkuje po prostu taki typ. U mnie za to zero gorączki, najwięcej co miał to 37,5 w życiu. Teraz też bez gorączki. Ja też nie gorączkuję przy chorobach. A twój Filipek pewnie odwrotnie, gorączkuje przy katarze. Do trzech dni gorączka jak jest, a potem spada to nic groźnego. Szczególnie że on bardziej stan podgorączkowy niż gorączkę ma. Jak coś będziesz wiedzieć to pisz szybko jak w przychodni.
Co do ospy to się nie znam, nigdy nie byłam chora mimo że 3/4 klasy w podstawówce kiedyś było. U mnie w rodzinie też nikt nigdy nie chorował... Może niech twój D na czas choroby po powrocie zmienia ciuchy i bierze prysznic - to dobra profilaktyka antyzarazkowa.

 

[..aenye]

o, moze go na to namowie, on sie zreszta zawsze w domowe szmaty przebiera, hehe ;-)

a czemu ci sie geba smieje? ;-)

moje dziecko nr 2 spi non toper. nawet nie miauknie. ;-)

 

[kasia_z]

a czemu ci sie geba smieje? ;-)

moje dziecko nr 2 spi non toper. nawet nie miauknie. ;-)

Smieje, bo tak fajnie opisujesz swoje dwa brzdące, już się doczekać drugiego nie mogę :-)

Śpi, śpi... do czasu ...;-):-)

 

[AgutkaP]

my mieliśmy termin szczepienia na Maj i właśnie czekam czy się OSPA nie rozwinie bo miała kontakt z rodzeństwem ciotecznym które właśnie choruje, przenosi się z powietrzem czas wykluwania choroby ok 2 tyg tak własnie chorowało rodzeństwo cioteczne najpierw Maja a za 2 tyg Kacperek... teraz czekamy czy u nas nie będzie w sumie im szybciej przejdzie tym lepiej ale tak jak u ciebie Max to lepiej żeby nie chorował

 

[sa_raa]

Pati ja też strasznie Twoje posty lubie
Biedny Fiolek co chwila coś...brrr...
co do ospy t:-(o nigdy w życiu nie miałam ale ostat:-(nio na szczepieniu Pani nam paroponowała doszczepienie odpłatne of cors własnie na wiatrówkę no i się chyba nie będę zastanawiała. CO myślicie?