Kochane!
dziekuję za wspoarcie i pomoc. Myślę, że ta depresja u mojej siostry już powoli przechodzi. Disiaj idzie do gina i może zobaczy swoją dzidzię. Najważniejsze, że Paweł jej pomaga /spróbowałby nie pomóc!/ i się o nią i Guziczka troszczy.
W niedzielę mam urodzinki /28 - ale ten czas leci.../ i w sobotę robię imprezkę. Mam nadzieję, że siostra będzie w lepszym humorze, bo inaczej sobie nie wyobrażam.
PS. Kto mi napisze - jak jadą do Irlandii na stałe, to lepiej żeby się pobrali czy nie? Jakie prawa panują w Irlandii? Co należy sie mojej siostrze jako pannie i jako mężatce? Oni chcą tam jechać do pracy i na stałe a nie aby korzystać z socjalu czy coś takiego. Napiszcie proszę. Dziękuję... pozdrawiam
dziekuję za wspoarcie i pomoc. Myślę, że ta depresja u mojej siostry już powoli przechodzi. Disiaj idzie do gina i może zobaczy swoją dzidzię. Najważniejsze, że Paweł jej pomaga /spróbowałby nie pomóc!/ i się o nią i Guziczka troszczy.
W niedzielę mam urodzinki /28 - ale ten czas leci.../ i w sobotę robię imprezkę. Mam nadzieję, że siostra będzie w lepszym humorze, bo inaczej sobie nie wyobrażam.
PS. Kto mi napisze - jak jadą do Irlandii na stałe, to lepiej żeby się pobrali czy nie? Jakie prawa panują w Irlandii? Co należy sie mojej siostrze jako pannie i jako mężatce? Oni chcą tam jechać do pracy i na stałe a nie aby korzystać z socjalu czy coś takiego. Napiszcie proszę. Dziękuję... pozdrawiam