reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

kasiu ja miałam ASPAT-129, ALAT -237 i ciągle rosło potem zaczęłam brać te tabletki i dieta -trochę spadło- nie mogę odszukać wyników znalazłam tylko te pierwsze... a i chodziłam do lekarza chorób zakażnych co i tak nic nie dałao:angry:
.....może wróciłaś już od tego lekarza co???
 
reklama
no widzisz kasiu - tylko zdrowa wątroba ma wyniki książkowe.
Ja o prawda nie mam aż takich, ale wiem,że mi od zawsze paróby watrobowe wychodza źle.
A dokładniej od czasu kiedy chorowałam na zapalenie wątroby jako powikłanie po szkarlatynie. No i potem te kamienie w woreczku...
Właściwie to do końca życia powinnam trzymać lekkostrawna dietę i robić co jakiś czas badania. Tylko po co?
A że mi się nie chce to inna sprawa:cool2:

Spokojnie - dieta i leki i będzie dobrze. no i pewnie będzie swędziało, ale z tym się liczyłaś przecież;-)
 
Czesc dziewuszki.
Tesknilyscie za mna???????????????
Jesli nie to chociaz nie piszcie:):):)
Juz mi lepiej.
Milka , Kasu, Ilonko, Kate dzieki za zainteresowanie.
Jakos musialam to wszystko przegryzc. Oczywiscie mowie o Majeczce.
Bo z M juz dobrze.
Zrobilam rewolucje...padly nawet propozycje rozwodu...ale jakos to postawilismy od nowa.
I ... odpukac ...jest dobrze i oby tak dalej.
Ostatnie wydarzenia zmobilizowaly mnie do zastanowienia sie nad swoim zyciem.
Wiem jakie jest kruche i nie ma co martwic sie glupotami.

Wracam do Was na dobre.
Czy ktoras moglaby mi strescic co sie dzielo?
 
ej hej

ja wrocilam od lekarza, generalnie zonk.. dostalam drugi antybiotyk i jeszcze jakis lek wziewny.. dalej mam zapalenie oskrzeli :wściekła/y:
dzwonilam do gina, mowil, zeby brac, ale ja mam watpliwosci... czuje sie ekstra, tylko kaszle.. moze nie ma sensu brac tego anty? wziewny bym wziela, tylko ten anty mnie martwi... help!!!

ide czytac, co u was :-)
 
aenye - jeśli dwóch lekarzy potwirdziło brać - to brać.
nie udawaj mądrzejszej od nich obu bo mojej Nate zwykły kaszel skończył się zapaleniem płuc.
Brać to brać, kurde, bo w dupsko:wściekła/y:
 
Kasiu ..no zapomniałam jak zawsze jak trzeba coś sobie przypomnieć to pustka w głowie.... ale idę do apteki to mi farmaceutka przypomni będę za ok 1h to napiszę one kosztują ok 40 zł ale naprawde super mi przepisała lekarz prowadząca ciążę.. przepisała ale one i tak bez recepty
aenye ja też brałam w ciąży anybiotyk, ale może jak się w miare czujesz to ja bym chyba nie brała, może zaczosnkuj się i lipka z malinkami lub miodem żeby bakterie z potem wyszły... sama nie wiem tak do końca... a jk się nazywa ten anty:baffled:
 
Dita, no wlasnie nie wiem, boje sie, ze to lekarka z tej serii, co to antybiotyk na kazde przeziebienie zapisuja.. przeciez czuje sie super.. i duzo mniej kaszle, niebolesnie, odrywa mi sie wszystko..

agutka - ravamycyna czy cos..

kasia
- ojej... straszne rzeczy piszesz :-( jejku, mam nadzieje, ze leki pomoga i nawet nie bedzie cie swedzialo!.. buziam i mocno tule!

PS zapomnialam dodac, ze mlodziutki zdrowy, tylko zakatarzony :-D nie zarazil sie, odpukac!!

w ogole bylam dzis w auchanie i kuzwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! kasy mi zabraklo :wściekła/y: jaka wiocha, normalnie musialam wszystko z koszyka wyjac.. jakos wydawalo mi sie, ze mam 200zl na koncie, a mialam raptem 44zl ;-) i kurka jak dekiel 3/4 wyjmowalam z koszyka na srodku sklepu. dobrze, ze mnie tknelo i ze kazalam Dejfowi sprawdzic, ile mam srodkow. ehhhhhhhhh :wściekła/y:
ale oczywiscie dopiero na sam koniec sprawdzilam, po 20 minutach wybierania rajstop dla mlodego, 20 minutach wybierania pizamki, body i innych rzeczy, i 40 min poszukiwaniu mleka, jogurtow, cornflakesow i innych bzdur :wściekła/y:
i kurka, najgorsze, ze nie moglam sobie kupic HP... :-( :-( :-( :-D
 
PS zapomnialam dodac, ze mlodziutki zdrowy, tylko zakatarzony :-D nie zarazil sie, odpukac!!

w ogole bylam dzis w auchanie i kuzwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! kasy mi zabraklo :wściekła/y: jaka wiocha, normalnie musialam wszystko z koszyka wyjac.. jakos wydawalo mi sie, ze mam 200zl na koncie, a mialam raptem 44zl ;-) i kurka jak dekiel 3/4 wyjmowalam z koszyka na srodku sklepu. dobrze, ze mnie tknelo i ze kazalam Dejfowi sprawdzic, ile mam srodkow. ehhhhhhhhh :wściekła/y:
ale oczywiscie dopiero na sam koniec sprawdzilam, po 20 minutach wybierania rajstop dla mlodego, 20 minutach wybierania pizamki, body i innych rzeczy, i 40 min poszukiwaniu mleka, jogurtow, cornflakesow i innych bzdur :wściekła/y:
i kurka, najgorsze, ze nie moglam sobie kupic HP... :-( :-( :-( :-D


Sory Aenye ale pękam ze smiechu:-D:-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
Mocno mnie to ubawiło:-p
Pamiętam jak sama tak miałam w Akpolu:rofl2:
Co do antybiotyku ja bym brała, bo w ciąży lepiej wyleczyć wszystkie bakterie niz potem zostac zaatakowaną przez silne niedobitki i mega ilości wit C. I ZWOLNIJ!!!

Dzis tez szalałam własnie w Auchanie (spożywka i herbaty), w Akpolu (fajne promocje na J&J np zestaw krem i płyn do mycia za 10,90) i zoologicznym na Mickiewicza/Wybickiego.


Maja fajnie ze z M juz dobrze:-)
Agutka a nie sa to essentiale forte? Moja teściowa dostała to na "reanimację" wątroby i ponoć cudo nie pyle:-)

A u nas dziś chorobowo gorzej. Chłopaki kaszlą, ja zaczynam gardło mieć bolące i katar:-(
 
reklama
Kasiu wróciłam, no właśnie tak jak napisała lucy essentiale forte nie szkodliwe i możesz spokojnie brać , ja brałam 2x dziennie po jednej kapsułce, a po miesiącu minimum powtórka badań:tak:
 
Do góry