reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

100 lat dla Natalki i Dawidka!!!

KASIU
Mój przestał pić w nocy, gdy bardziej treściwie i częściej zaczęłam mu dawać w ciągu dnia(mleko w ciągu dnia musi być już zagęszczane każdorazowo:tak:- nie wiem, czy tak robisz, jeśli nie, spróbuj).

AENYE
Masz po prostu takiego cycusiowego synusia, mój natomiast uwielbia być noszony w ciągu dnia (w nocy w łóżeczku).

Co do wagi;Piotruś waży 11 kg, ale jest szczupły(dziwne!),może długi, muszę to sprawdzić:tak:
 
reklama
Kicia i inne laseczki wiem co czujecie, lacze sie w bolu :-)

Tez jestem juz zmeczona ciaglymi walkami z zasypianiem, wstawaniem w nocy i nic nie dziala, wyplakanie sie tez nie dziala na dluzsza mete. Zasnie ze zmeczenia ale natepnego dnia nie ma zadnej poprawy.

Co mnie zastanawia w ciagu dnia nie ma wogole problemow z zasypianiem.

Kate sciskam
 
pingwinek, otoz to! moj w dzien moze spac nawet 3h, jak wczoraj! i bez pobudki!
mozna sie zalamac..

oczekujaca
- kiedy moj juz nie je cycka..
budzi sie tak ot.. i je 2-3 razy mleko przez noc.

wlasnie sie zastanawiam nad metoda przeglodzenia w nocy, i nie reagowania na kazdy ryk.. moze jakby nie jadl w nocy, jadlby wiecej w dzien (teraz 4 posilki co 3-4h) i lepiej spal? moze jakbym nie przychodzila co chwile do niego nauczylby sie, ze nie moge byc na kazde wezwanie?

metoda a la scruf.. :-D

tylko nie wiem, czy dalabym rade, a on chyba za maly mi sie wydaje na to..

sama juz nie wiem.
 
aenye a moze probuj stopniowo mu redukowac posilki w nocy np. na pierwsza pobudke podaj mleczko ale na nastepna podawaj smoka zamiast jedzonka, ja tak oduczylam Agate nocnego jedzenia bo zaczynalam prace i stwierdzilam ze nie bede dodatkowo w nocy wstawala ona miala juz wtedy jedna pobudke, no i chyba przez 3 -4 noce za pomoca smoka udalo sie nam jej oduczyc jesc w nocy
 
a ja Wam teraz powiem ze Mercunia nie je w nocy od 1,5 miesiaca
(chyba) i nie daje jej mleka jak sie budzi w nocy i placze. wychodze z zalozenia ze juz go nie potrzebuje, a budzi sie z innych powodow, bo przytulenie zawsze pomaga. wiec nie musze walczyc z nia 1,5h tylko wlacza mi sie len po 15 minutach prob odkladania jej do lozeczka, biore dziecie pod pache i do naszego wyra :-)

daze do tego ze rozumiem Scufy, i mi glupio ze wtedy jej nie rozumialam, chociaz ona sobie sama winna bo ewidentnie napisala ze dziecku chodzilo o mleko.
 
ponad 4
zreszta moj syn nie jadl w nocy odkad skonczyl 2 miesiace
poje.alo mu sie dwa miechy temu jakos i od tamtej pory masakren

ale generalnie daje mu mleko tylko i wylacznie po kilku probach smoczkowania i herbatkowania. pamietajcie, ze je w koncu 2-3 razy, a budzi sie 8-10 razy...
zazwyczaj pomaga przytulenie, ale nieraz ewidentny glod. i wciaga wtedy 100-150 mleka, wiec cos w tym jest.

nie wiem, moze raz kupie stopery i sprobuje.. albo schleje sie na umor tak, ze nie bede mogla wstac do niego :-D

tym bardziej, ze gdzie nie czytam, jest napisane, ze dziecko w tym wieku juz nie powinno jesc w nocy..
 
fakt Kate kolo 4 miechow, umknelo mi

Aenye to zalezy od dziecka, skoro Ty widzisz ze je mniej w dzien to pewnie nadrabia sobie noca, chociaz osobiscie uwazam ze powinnas jakos aminimalizowac do max 1 w nocy, chodzi mi tutaj glownie o to aby brzuszek mial szanse tez na odpoczynek.
Ja czytalam ze jak dziecko ma ponad 5 kg nie musi juz jesc w nocy, co nie znaczy ze nie moze :-)
 
reklama
dzieki wam kielkuje we mnie odwaga
w koncu mu sie postawie!
a co, bedzie mna drygowal gowniarz jeden :-D

nie dzis i jutro, bo spie u siostry (rodzice wyjechali.. na Kube), ale za kilka dni na pewno sprobuje!

jak bedzie strasznie to spobuje za miesiac, dwa.. az do skutku :-(
 
Do góry