reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mama listopadowa u lekarza!

reklama
Dziewuszki,
na moim usg są podane wymiary m. inn. główki, brzuszka i coś tam jeszcze. Wg. tych wymiarów wiek ciąży szacuje się na 31,4 a masa szacunkowa płodu wyliczona na podstawie tych wymiarów to 1700 g. Tak też się zdziwiłam, że mój maluszek jakiś mały przy Waszych jest, a jeszcze bardziej, że lekarz mi powiedział, że dzieciątko jest spore. I nawet mi się wiek ciąży zgadza z tym oto kalkulatorem http://www.noworodek.pl/index.php?sm=2&ope=1

Ale tak samo jak ciąża tak i nasze maluszki są różne :-)
Najważniejsze, że są zdrowe :-)
Pozdrawiam serdecznie
Clue
 
Ok juz niewazne, na tym koncze dyskusje, rzadko sie udzielam tutaj, po raz pierwszy bede mama, sa inni bardziej doswiadczeni ode mnie na pewno.
Jak juz powiedzialam nie chce sie sprzeczac. Wierze w to co powiedzial mi lekarz w szpitalu, nawet jesli mialo na celu to mnie uspokoic. Nie kazdy sie nerwicuje tak jak ja i walczy zeby jego dziecko nie przybralo wiecej na wadze. Zimny pot mnie oblewa przed kazdym 6-cio krotnym codziennym sprawdzaniu wyniku na glukometrze i bronieniu sie przed insulina i cesarka. Moze stad moje nerwy i uparcie
 
hej

u mnie same dobre nowiny:-)

obejdzie sie bez cesarki to najwazniejsze

chlopak lezy juz glowa w dol i wazy ok. 2 kg. Wiek ciazy dokladnie 33 tydzien czyli tak jak mialam wyliczone i prowadzona ciaze.

Lekarz powiedzial ze nie mam sie niczym martwic, to ze malo przytylam (4 kilo) to dlatego ze moze schudlam w miedzyczasie, ale dziecko wzielo sobie wszystko co potrzeba, co widac po wielkosci, ktora nie odbiega absolutnie od normy. Tylko sie cieszyc bo im mniej przytyje to mniej uciska przepukline i mniej boli. Po porodzie powinna sie schowac bo nie bedzie parcia, a jesli nie to sie usunie potem.

W czasie rozwierania nic sie z ta przepulkina nie zmieni, tylko w czasie parcia moze sie bardziej pokazac, ale z tego co widzial to ma naprawde duzo miejsca wiec nie bedzie to nic szkodzic.

Uff.... ciezko by mi bylo po cesarce z dwojka dzieci, a szczegolnie z starsza siostra ktora ostatnio tylko chce do mamy, nie wspominajac buntu dwulatka ktory teraz przechodzi:baffled:
 
AGATKO - no to super, bardzo sie ciesze.....:tak::-):tak:
Nie dziwie Ci sie ze nie chcesz cesarki - mnie osobiscie tez przeraza ta wizja.....poprzednio porod byl dlugi....i ginka mowi ze tu przy takim braku postepu zrobiliby mi cesarke :dry: Nie wyobrazam sobie tego, majac w domu Kube i brak rodziny do pomocy :-(

A ja spiesze z nowina - TAK WIĘC BĘDZIE FILIP!!!!!! :-p:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Czyli jednak pierwsze odczucia byly trafne :sorry2:.....tylko chęć posiadania córci je zagłuszyła ;-) Nie na darmo mowilismy do brzucha "on" :-D
No coz - bedzie ekonomiczniej :-D;-)
A Amelka nastepnym razem :-p
Hihihih....moja mama jest niepocieszona bo juz chciala sukienusie kupowac.....a M obdzwania rodzinke i sie chwali....Booozzzzz same chlopy, jak mnie wkurza to uciekne z domu :-D

A tak w ogole to i tym razem bylo ciezko podgladnac.....nozki znow scisniete, ale maly kopał w głowice usg....i jak tak raz kopnął to patrzymy, a tam na ekranie jajeczka - az sobie zakrzyknęłam: "ale jaja" :sorry2:
Mlodzieniec wazy jakies 1300-1500 g (czyli ponoc prawidlowo do wieku ciazy), głowke ma juz jak na 32, 5 tyg......... i wygląda na to ze ma sie dobrze :-)
 
aneta23 Gratulacje chłopczyka :-) No nareszcie :-)
agathe82 a moj chłop, zakręcony jak Tatuś i mu się kierunki pomerdały na ostatnim USG, czyli głowę trzyma w górze, ale może jeszcze zmądrzeje.
Looleelay nie nerwicuj się, tylko ciesz myślą, że niedługo nasze Dzidzie będą z nami :)

pozdrawiam serdecznie
Clue
 
Ostatnia edycja:
To ten moj szkrabik jakis popędliwy bo sterczy glowa w dół juz od 25 tyg....i oczywiscie nadal jest w tej pozycji....Kuba odwrocil sie w 30 tyg., a ten jeszcze wczesniej :sorry2:

A wlasnie - dziewczynki, ktore zastanawialy sie nad cwiczeniami na obrot maluszka - kiedys czytalam o ukladaniu sie w takiej pozycji: na czworaka, pupa wypieta, glowa nizej , czy jakos tak, musze poszukac w ksiazkach, to Wam napisze :tak:
 
reklama
Do góry