reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mama listopadowa u lekarza!

U nas rewelacja, po porodzie tylko plamilam jakies 2tyg, w 4 tyg wszystko bylo zagojone i z M postanowilismy ze czas sie mocniej "przytulic" :-) okresu jeszcze nie dostalam, ale za zaleceniem gin zaczelam brac tableteczki juz tydzien temu :tak: Co do naszego malenstwa to spi jak zabity i rodzicom nie przeszkadza w robieniu siostrzyczki hihihih
 
reklama
Ja też miałam nadżerkę rok przed zajściem usuwaną (wymrażaną) ale rodziłam przez cc i nie wiem czy ma to jakikolwiek wpływ na poród naturalny.
A co do cc, to kiedy można po cc starac się o kolejne potomstwo?

pozdrawiam
Clue
 
clue ja na temat cc pojecia nie mam, ale pewnie tak samo jak wszstko sie obkurczy zagoi mozna zachodzic i rodzic ;D.

Ja dzis po wizycie, wszystko obkurczone, zagojone, jajniki w porzadku.
Na razie zdecydowalam sie na tabsy azalia, bo karmie tylko cycem, ale zastanawiam sie nad wkladka hormonalna, tylko ponoc kase masakra trzeba wywalic :/. Orientujecie sie ile konkretnie ta "przyjemnosc" kosztuje?
 
mi też mówił że powinno się rok odczekać;-)
u nas wkładka kosztuje 1000 złotych:dry: ale tabletki biorę raczej nieregularnie więc już praktycznie zdecydowałam tylko muszę się z lekarzem umówić ale jakoś czasu mi brak:zawstydzona/y:
 
Clue mój ginekolog jest zdania że najlepiej 2 lata poczekać z następną ciążą i ja zamieżam się tego trzymać, on jest świetnym specjalistą :tak:. Choć co lekarz to inna opinia, moja przyjaciółka dowiedziała się od swojego gina że może od razu zachodzić :no: Pewnie że zajść można ale chodzi o to aby hormony wrócily do normy.
Malinka_ev mój gin zakłada dwa rodzaje spiralek:
na 3 lata koszt u niego 300 zł
na 10 lat 1000 zł
przy czym jeśli planuje się w najbliższym czasie jeszcze potomstwo to zdecydowanie ta pierwsza wchodzi w grę bo szkoda by bylo ściągać tą drugą po wywaleniu takiej kasy aczkowiek jest lepsza według niego ta droższa.
Ja decyduję się na tą tańszą wersję bo bardzo chcielibyśmy z mężem siostrzyczkę dla Rysia za jakiś czas :-)
 
Dombar ja rozwazałam założenie spiralki... ale... no właśnie znam kilka przypadków że dziewczyny pozachodziły w ciąże ze spiralką (w tym także j moja bardzo bliska koleżanką) niestety w 8 tygodniu miałą abrazję, bo płód obumarł. Jej lekarz jednoznacznie stwierdził, że to wina spiralki (kilu innych to potwierdziło). Jak dla mnie to zawodny środek antykoncepcyjny i tragedią była by dla mnie strata dziecka.
 
Dziewczyny a jak to u Was jest ze współżyciem?
Nic Was nie boli? Nie uwiera?
Bo na wizycie kontrolnej po porodzie dostałam oficjalną zgodę :-) ale lekarz nic nie wspominał że może boleć, co prawda za dużo tych naszych prób nie było ale za każdym razem jednak czuję ból i dyskomfort. Zastanawiam się czy to normalne, czy może powinnam pójść do lekarza i zapytać.
 
nik_i dombar dzieki dziewczyny, ta za 300zl to chyba spirala miedziana i tez raczej na nia sie zdecyduje, tak jak dombar, za jakis czas bedziemy z mezem robic braciszka dla coreczki:-D

CzarnaAnutka u mnie znowu sposrod znajomych dziewczyn ze spirala nie wydarzylo sie nic strasznego, nie mam pojecia od czego to zalezy, czy od kobiety czy spirali czy moze sposobu zalozenia. Przy tabletkach anty tez sie zachodzi i tez mozna od nich poronic, a wiadomo jedyny zloty srodek antykoncepcyjny to szklanka wody zamiast sexu. Dla mnie wygodniejsza wydaje sie spirala, tabletki bralam kilka lat i mam nieciekawe wspomnienia z tego okresu(nie dzialaly na mnie odpowiednio), wiec chyba jednak zdecyduje sie na spirale.

filwinka my zaczelismy wspolzycie po 8 tygodniach od porodu. Wczesniej probowalismy kilka razy, niestety za bardzo mnie bolalo. Teraz 3 miesiace po jest duzo lepiej, ale dalej na poczatku boli i niestety po ciagna mnie miesnie. Ale i tak jest super:-D i warto ten chwilowy bol przeczekac;-) Ale oczywiscie mam nadzieje, ze to w koncu minie.
 
reklama
filwinka, ja osobiscie czuje sie nawet lepiej niz przed porodem :-) ale dwie kolezanki uskarzaja sie na jakis dyskomfort,i tez mowia ze je czasami tak dziwnie boli :-( Ale dla swietego spokoju idz do lekarza i sie zbadaj i zapytaj
 
Do góry