reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mama G. - na językach.

No i właśnie odliczyła… mBank itp na każe x wpłaconych pieniędzy darowali WOŚP równowartość … jak dla mnie to sprawa zbiórek MG na WOŚP jest dość niejednoznaczna…
Odliczyła tylko VAT, dochodowy pokryła z własnej kieszeni. To był ogrom pieniędzy. Coś około miliona z jej prywatnych pieniędzy.
 
reklama
Odliczyła tylko VAT, dochodowy pokryła z własnej kieszeni. To był ogrom pieniędzy. Coś około miliona z jej prywatnych pieniędzy.
Ją można naprawdę za wiele rzeczy krytykować, ale czepianie się akcji na WOŚP to jest typowy hejt. Po 1 mogła napisać że np połowe kasy z tych książek bierze dla siebie, połowę daje na WOŚP i to też by było super. Jak ktoś chce wpłacić 100% na WOŚP to ma do tego ich konto, czy liczne skarbonki. Czyli jak jakaś firma przekazuje 10% ze sprzedaży swoich produktów na cele charytatywne to powinna być za to krytykowana?
 
A jak te wszystkie osoby czepiające się tego vat odniosą się do vat za smsy ? Nie powinno być akcji smsowych przez te lata, w których vat był odliczany?
 
Ją można naprawdę za wiele rzeczy krytykować, ale czepianie się akcji na WOŚP to jest typowy hejt. Po 1 mogła napisać że np połowe kasy z tych książek bierze dla siebie, połowę daje na WOŚP i to też by było super. Jak ktoś chce wpłacić 100% na WOŚP to ma do tego ich konto, czy liczne skarbonki. Czyli jak jakaś firma przekazuje 10% ze sprzedaży swoich produktów na cele charytatywne to powinna być za to krytykowana?
Dokładnie. Tak samo jak ta historia z "udawaniem lekarza". Ogrom nieprawdy jest na jej temat w necie i pełno powtarzanych plotek. Przykre to, bo to człowiek. Może irytować, można jej nie lubić, ale to pisanie nieprawda i nadintepretacja każdego jej działania są słabe. Ciekawe czy jakby była mniej odporna i w wyniku tego linczu popełniłaby samobójstwo to którakolwiek z pań wypisujących te bzdury chociaż cień refleksji by w sobie miała. Mam nadzieję, że za kilka lat to po prostu będzie nielegalne.
 
Uważam, że mocno przesadzasz i dramatyzujesz. Dziewczyny wypowiadają się kulturalnie. Mają swoje zdanie, niekoniecznie pełne zachwytu.
Odnoszę wrażenie, że teraz każda wątpliwość napisana w internecie, nie wpatrywanie się cielęcymi oczami, nie kizianie kogoś po łepku jest odbierana jako hejt. 🙄
Hejt oznacza nienawiść. Ja tu nigdzie nienawiści nie widzę. Jeżeli jest w innych miejscach w sieci, to tam polemizuj z przeciwnikami mg. Jeżeli mg takie słowa miały by doprowadzić do samobójstwa, to serio pani wymaga pomocy psychiatry z lekami i psychoterapii. Nie widzę agresji słownej na bb, ani prób linczu.
Myślałam, że jesteśmy dorośli i rozmawiamy, wymieniamy się poglądami.
Dokładnie. Tak samo jak ta historia z "udawaniem lekarza". Ogrom nieprawdy jest na jej temat w necie i pełno powtarzanych plotek. Przykre to, bo to człowiek. Może irytować, można jej nie lubić, ale to pisanie nieprawda i nadintepretacja każdego jej działania są słabe. Ciekawe czy jakby była mniej odporna i w wyniku tego linczu popełniłaby samobójstwo to którakolwiek z pań wypisujących te bzdury chociaż cień refleksji by w sobie miała. Mam nadzieję, że za kilka lat to po prostu będzie nielegalne.
 
Uważam, że mocno przesadzasz i dramatyzujesz. Dziewczyny wypowiadają się kulturalnie. Mają swoje zdanie, niekoniecznie pełne zachwytu.
Odnoszę wrażenie, że teraz każda wątpliwość napisana w internecie, nie wpatrywanie się cielęcymi oczami, nie kizianie kogoś po łepku jest odbierana jako hejt. 🙄
Hejt oznacza nienawiść. Ja tu nigdzie nienawiści nie widzę. Jeżeli jest w innych miejscach w sieci, to tam polemizuj z przeciwnikami mg. Jeżeli mg takie słowa miały by doprowadzić do samobójstwa, to serio pani wymaga pomocy psychiatry z lekami i psychoterapii. Nie widzę agresji słownej na bb, ani prób linczu.
Myślałam, że jesteśmy dorośli i rozmawiamy, wymieniamy się poglądami.
Czy podawanie nieprawdziwych (jest to proste to sprawdzenia), negatywnych informacji na czyjś temat to nie hejt?
 
Czy podawanie nieprawdziwych (jest to proste to sprawdzenia), negatywnych informacji na czyjś temat to nie hejt?
Nie. To niedbałość i brak czasu na śledzenie osoby, której się nie lubi i nie szanuje.
Z resztą zwolennicy mg też niespecjalnie dokładnie ją śledzą, jak wynika z dyskusji.
Wiem, jakie uczucia wzbudza we mnie mg i na pewno nie jest to nienawiść. 😄
Serio, mam ciekawsze rzeczy do roboty, niż śledzenie jakiejś tam obcej mi kobiety, którą nie uważam za autorytet. Wolę wyjść z dzieckiem na spacer, czy pouczyć się do egzaminu.
Wg mnie w wątku powiedziano już wszystko, a nawet więcej, więc szkoda "reanimować trupa".
 
Uważam, że mocno przesadzasz i dramatyzujesz. Dziewczyny wypowiadają się kulturalnie. Mają swoje zdanie, niekoniecznie pełne zachwytu.
Odnoszę wrażenie, że teraz każda wątpliwość napisana w internecie, nie wpatrywanie się cielęcymi oczami, nie kizianie kogoś po łepku jest odbierana jako hejt. 🙄
Hejt oznacza nienawiść. Ja tu nigdzie nienawiści nie widzę. Jeżeli jest w innych miejscach w sieci, to tam polemizuj z przeciwnikami mg. Jeżeli mg takie słowa miały by doprowadzić do samobójstwa, to serio pani wymaga pomocy psychiatry z lekami i psychoterapii. Nie widzę agresji słownej na bb, ani prób linczu.
Myślałam, że jesteśmy dorośli i rozmawiamy, wymieniamy się poglądami.
Moim zdaniem pisanie o lekarzu, że wujek czy tatuś załatwili studia medyczne to hejt. Sugerowanie przekrętów finansowych bez posiadania jakichkolwiek dowodów to hejt. Pisanie, że lekarka nie popiera aborcji u zgwałconej 15 latki to hejt. Naśmiewanie się z jej choroby to hejt.


Ja uważam, że w tym wątku jest hejt.
 
reklama
Nie. To niedbałość i brak czasu na śledzenie osoby, której się nie lubi i nie szanuje.
Z resztą zwolennicy mg też niespecjalnie dokładnie ją śledzą, jak wynika z dyskusji.
Wiem, jakie uczucia wzbudza we mnie mg i na pewno nie jest to nienawiść. 😄
Serio, mam ciekawsze rzeczy do roboty, niż śledzenie jakiejś tam obcej mi kobiety, którą nie uważam za autorytet. Wolę wyjść z dzieckiem na spacer, czy pouczyć się do egzaminu.
Wg mnie w wątku powiedziano już wszystko, a nawet więcej, więc szkoda "reanimować trupa".
Właśnie widzisz, ja nie jestem jej zwolenniczką. Uważam, że źle się zachowała, oceniam to negatywnie. No ale ja nie lubię hejtu, nie lubię jeżdżenia po człowieku bez jakichkolwiek hamulców, nie cierpię niszczenia kogoś. Dlatego się tu odezwałam, nie dlatego, że uważam, że to co zrobiła jest ok.
 
Do góry