reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mama G. - na językach.

reklama
Mnie jeszcze ciekawi @TuAga skąd wiesz, że nikt jej tu nie zna? Przecież normalnie mieszka w Warszawie i prywatnie na Wiatracznej ma sporo pacjentek. Naprawdę Warszawa to nie próżnia ;)

No jednak wypowiedzi typu "głupia" "nie szanuję" "bezmyślna" "manipulatorka" jednak są pełne tych internetowych pudelkowych przekazów. Stąd taki wniosek :) Poza tym "zna" a zna to rożnica. Ja mam z nią wspólnych znajomych, ale się nie znamy, żebym mogła sobie swoje zdanie wyrobić.
 
Ale gdzie "poczytać"? Są jakieś wiarygodne źródła? Nie sądzę ;)
Wiarygodne źródła kolesiostwa i przekrętów są na policji, o ile w ogóle. Zresztą jeśli podejść do tego filozoficznie, to żadne źródło nie jest wiarygodne i nic nie jest prawdą. Wszystko można obalić jeśli bardzo się chce.

Pamiętam cię z dyskusji o szczepieniach przeciw covidowi. Pominę już jak śmiesznie z perspektywy czasu wypadły te zawzięte i zacięte osoby, które na siłę przekonywały, że szczepienie przeciw covidowi zmieni świat, ale już tam dałaś popis.
 
Sprzęt się zużywa i trzeba go serwisować, często za grubą kasę. Do tego masz jednorazowe rękawiczki, żel do USG, papier do wydruku, nawet wodę do umycia rąk czy prąd.

Załóżmy w teorii, że masz kupiony zapas na 100 osób i sprzęt też serwisujesz co 100 osób (tak, wiem, że w realu więcej, ale to przykład). Jesteś 98 w kolejce, ale lekarz po drodze przyjmie kuzynkę, koleżankę i sąsiadkę. I już Twój termin realnie się wydłuża, bo w międzyczasie wpada serwis.
Poza tym czemu szpital ma płacić za zasoby, które zużywa Nikola przyjmując po godzinach koleżanki? Jedna para rękawiczek różnicy nie robi, ale jak tych rękawiczek jest sporo, to już jest realny wydatek dla szpitala.
Pytanie brzmi, czy te wizyty były wpisane w system jako wizyty na NFZ, czy były całkowicie poza systemem. Jak poza, to nikt kasy za to nie zwróci.

Przypomniało mi się jak Nikola bez zera wstydu opowiadala jak z jednej kliniki wynosiła prezerwatywy, bo w drugiej nie było 🤦‍♀️ tak w temacie.
Dobry przykład.

Dla mnie po prostu krótko i na temat - nie Twoje, nie bierz, nie używaj.

Właśnie kiedyś sie zaczęło od jednego usg, bo przecież to nikomu nie zaszkodzi...
 
Dobry przykład.

Dla mnie po prostu krótko i na temat - nie Twoje, nie bierz, nie używaj.

Właśnie kiedyś sie zaczęło od jednego usg, bo przecież to nikomu nie zaszkodzi...
Zaczęło się od wykradania gumek do USG z kliniki w UK 😂
Ja serio nie czaję, jak trzeba być głupim człowiekiem, żeby się takimi rzeczami chwalić. Albo tym dostaniem się na medycynę. Albo przygotowaniem całego wesela i niejako przymuszenia do niego faceta 🙄
Potem chwaliła się tym przyjęciem do szpitala, a teraz wizytami. Nie nauczy się chyba nigdy.
 
Zaczęło się od wykradania gumek do USG z kliniki w UK 😂
Ja serio nie czaję, jak trzeba być głupim człowiekiem, żeby się takimi rzeczami chwalić. Albo tym dostaniem się na medycynę. Albo przygotowaniem całego wesela i niejako przymuszenia do niego faceta 🙄
Potem chwaliła się tym przyjęciem do szpitala, a teraz wizytami. Nie nauczy się chyba nigdy.
Ja Wam powiem, że kojarzę ją tyle o ile. Zdarzyło mi się zajrzeć na bloga, usłyszeć coś od koleżanek, ale ja nie mam żadnych sm. Ja ogólnie mam do tego raczej zdystansowany stosunek. Nie odczuwam by mi to było w życiu potrzebne. Nie rozumiem fenomenu influencerow.

Tak nawiasem mówiąc większość ludzi od dawna widzi zachowanie lekarzy. Ta sytuacja nie otworzyła ludziom oczu, tylko jest medialna i echo sie niesie. Bardzo często rozmawiam o tym z rodziną czy znajomymi. I uwierzcie mi słyszałam różne historie. Od odmówienia przyjęcia do szpitala, po przyłożenie lekarzowi na izbie przyjęć.
 
reklama
Liczę po cichu, że z tej afery zrobi się jeszcze większa afera. Nie chodzi o to żeby tylko i wyłącznie MG została ukarana, ale żeby w końcu położono nacisk na kontrole placówek, szpitali itd.
 
Do góry