to nie chodzi o wyrzucanie z siebie gniewu, a o to, by ludzie przejrzeli na oczy i zauważyli jak szkodliwą i wątpliwą moralnie działalność ta kobieta prowadzi.
Pisałaś o fundacji.
Czy wiesz, że fundacja ok. 3 lata temu uzbierała (zrzutka) ogromne pieniądze na busa z usg, żeby jeździć i zapewniać usg kobietom, które nie mają do niego dostępu? To była ogromna kwota. Do tej pory busa nie ma, ludzie od dwóch lat o niego pytają, komentarze są kasowane. Jakiś czas temu padło, że w końcu udało im się busa zamówić - były próby o pokazanie dokumentów potwierdzających zamówienie. Brak odpowiedzi, komentarze kasowane, pytający często banowani.
Czy wiesz, że fundacja zatrudnia też osoby zajmujące się marketingiem? I MG poszła kiedyś do biura fundacji, do jednej z dziewczyn tam pracujących i pokazywała, jak dziewczyna (zatrudniona przez fundację) opowiada/pokazuje/pracuje nad jej komercyjnym portalem mamaginekolog. Wszystko oczywiście sfilmowane i udostępnione na jej prywatnym IG - od A do Z.
Zaczęły padać pytania, czy dziewczyna jest zatrudniona w RP, czy może wykonuje pracę na rzecz RP w godzinach pracy dla fundacji. Czy środki wpłacane na fundację są przeznaczane na wynagrodzenie osoby, która zajmuje się w czasie pracy wykonywaniem zadań na rzecz RP.
Komentarze kasowane, pytający często banowani.
Tego jest mnóstwo.