reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mam synusia, bede miec synusia, chce miec synusia.

Iwonka i jak wyniki ?? mam nadzieje,ze wszystko dobrze !!
musze sie pochwalic,ze moj syn robi postepy w pisaniu i czytaniu..nawet nie zauwazylam,kiedy sie nauczyl..do niedawna jeszcze jak kolorowal,to nie bylo widac rysunku,a teraz tak mu ladnie idzie ,ze hej !!..rosnie ten moj maly facet..,a z cora niby troche lepiej,jeszcze nie jest calkiem zdrowa,ale jutro chyba posle ja do szkoly..zobacze jak minie dzisiejsza nocka
pozdrawiam :))
 
reklama
Iwonka i jak wyniki ?? mam nadzieje,ze wszystko dobrze !!
no niestety tak jak myślałam hemoglobinę mam niską i od dziś na żelazie jadę :-( mam mieć powtórzone badania za kilka tygodni, ale na szczęście cukier w normie. Co do reszty lekarz nie miał zastrzeżeń.
Od 2 dni mam straszne wysypki na ciele w nocy więc znowu do lekarza muszę się wybrać :-(

super gratuluję postępów synka ależ te dzieci rosnął szybko.
Jeszcze niedawno mój mały leżał w łóżeczku w najmniejszych śpioszkach jakie widziałam a teraz już mi szaleje po domu ( i nie tylko) za niedługo czytanie pisanie i ani się obejrzę a on mi się z domu wyprowadzi ;-( aż się łezka w oku kręci, ty też masz takie odczucia, że to za szybko mija czas?
 
Iwonka mi tez czas ucieka i widze,jak mi dzieci rosna,zmieniaja sie..czasami jestem smutna ztego powodu..ciesze sie,ale doluje mnie ten uplywajacy czas..i to,ze moje dzieci tak szybko rosna,ze nim sie obejrze,wyfruna z domu..taka kolej rzeczy,ale...takie troche przykre..
wcinaj zelazo i oby nastepne wyniki byly dobre !!..,a ta wysypka to moze jakies uczulenie ? pij wapno..ja w ciazy mialam po cytrusach,wcinalam mandarynki az mi sie uszy trzesly,a potem mnie wysypywalo..pierwszym razem wystraszylam sie,ze to rozyczka !!..ale na szczescie to tylko wina cytrusow..
 
mam tylko wapno z magnezem, myślisz ze może być? już byłam na mieście dziś, chciałam pójść do lekarza ale niestety była taka koleka ze masakra a Ignaś niczego nie ułatwiał bo jest na etapie buntu i histerii jak mu się czegoś nie pozwoli a ciągle mi coś odstawiał więc umówiłam się na jutro i zostawie małego z kuzynką. Ale chciałabym coś łagodzącego. Wczoraj znalazłam maść nagietkową ale jak tylko się posmarowałam w 1 miejscu to musiałam lecieć pod prysznic i szybko zmywać bo zaczęło puchnąć. W aptece wysłali mnie do lekarza bo jestem w ciąży i nic mi nie mogą dać bez zalecenia lekarza :-( I co tu zrobić...
 
iwonka ja mysle,ze mozesz to wpano z magnezem..bo chyba w wit.dla kobiet w ciazy tez jest magnez..dokladnie nie pamietam,ale mysle,ze tak...a to ci nie zaszkodzi i mozesz to wapno pic..kurcze jak puchniesz to nie fajnie..ty jestes alergikiem?..niczym sie nie smaruj,ale wapno lykaj !
 
dawno tu nie zaglądałam. Co do tamtej wysypki to już jej nie mam a była spowodowana słodką papryką w proszku którą dodałam do jedzenia, dziwne bo często jej używałam w kuchni i nigdy nic się nie działo ale po kilku dniach znowu z nią gotowałam i znowu swędzenie więc ją odstawiłam narazie. Teraz tylko mam wysypkę ale już wyglądającą inaczej w miejscach które mi puchną. Na rękach mam dziesiątki małych swędzących krosteczek które nie znikają w ogóle. Byłam wczoraj u lekarza ale miałam tyle rzeczy że już o tym zapomniałam, w gabinecie (a raczej 2) spędziłam prawie godzinę, o dziwo nikt mi nie mówił jak w poprzednich przychodniach że mam tylko 10 min bo tyle przypada na pacjenta. Ma wizytę we wtorek u położnej bo niestety nie wszstko było w kompetencjach tych lekarzy, i dowiem się co i jak. Byćmoże będę miała cesarkę, narazie muszę odpoczywać, dużo leżeć, z pracy już musiałam zrezygnować. Trudno jednak się to robi jak się ma takiego łobuza w domu. Ignaś potrafi być w 2 miejscach jednocześnie ;-) w tym momencie próbuje rozkręcić swoją szafkę :-)
A co u was?
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry