reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
u mnie wczoraj było na obiad mięsko(pierś pieczona) z ziemniaczkami i mizerią.. mniami..
na kolację zjadłam lasagne
a dziś zjadłam volevanta z bekonem..
pychotka...
na kolację zjadłam lasagne
a dziś zjadłam volevanta z bekonem..
pychotka...
ja dzis poprosilam mezulka o sushi i pojechal mi kupic alleeez pysznosci wiem ze nie powinnam bo to surowe ale taakie pyszne wlasnie sie objadlam i zaraz sie chyba spac poloze heheh, a na wieczor moze mielaki zrobie z ziemniaczkami tez pyszne obzartuch ze mnie a fe:-)
te ostatnie tygodnie ciazy sa okropne
te ostatnie tygodnie ciazy sa okropne
Jolek u nas zalecają jeść wszystko, i w razie reakcji alergicznej u dziecka odstawić co szkodzi.Kurde kamcia widzę,że Ty się wcale nie czaisz z jedzeniem! A ja jadę na gotowanym mięsku i duszonej marchewce
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
jolek jedz wszystko.. ja jabłka jadłam z Vi jak urodziłam... teraz mnie nie ciągnie za bardzo...Kurde kamcia widzę,że Ty się wcale nie czaisz z jedzeniem! A ja jadę na gotowanym mięsku i duszonej marchewce
ale jak nie bedziesz jadła to później jak coś wprowadzisz to nagle alergia albo kolka bo "za mocne" jedz to samo co jadłaś w ciązy , dziecko bedzie miało ciąg smaku .. bo przecież już poczuł mięsko smarzone czu jakieś inne wynalazki..
więc czemu nagle mu to odbierac i dawać "marchewkę gotowaną";-)
jak coś zaszkodzi to odstawisz i będzie po problemie
ilonka.M
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2010
- Postów
- 554
wiecie co kiedys nie mówiono tego nie wolno o wolno, miałam na weeken gości teściową ze szwagrem i siosytra cioteczna , tesciówka narobiła pyszności i kazała jesc bo i tak małej nic nie bedzie bo wyrosnie na malego allergika jak zaszkodzi to odstawisz i tyle
reklama
Podziel się: