reklama
persefona
Fanka BB :)
A ja wczoraj po egzaminie miałam ochotę na.. lody i poszłyśmy z koleżankami do McDonalda na McFlury z Lionem - ale mi smakował-pycha a wieczorkiem znowu naszło mnie na sałatkę grecką-na szczęście miałam składniki. Zrobiłam i rozeszła się w mig.
A co do mężów - mój też ze mną chodzi w ciążyJak wieczorami idę na drugą kolację to mam zamówienie również i dla niego Wczoraj wymyślił kanapki z kremem chrzanowym. Cwaniak
A co do mężów - mój też ze mną chodzi w ciążyJak wieczorami idę na drugą kolację to mam zamówienie również i dla niego Wczoraj wymyślił kanapki z kremem chrzanowym. Cwaniak
bra00721
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2010
- Postów
- 4 548
My dziś na obiadek fasolkę po bretońsku mamy mniam
oh jolek, jolek tez uwielbiam fasolkę po bretońsku, tyle, że nie własnej roboty ;/ ostatnio zrobiłam i jakoś nie za bardzo mi podchodzi... jednak u mamy lepsza ))
gag
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2010
- Postów
- 907
u mamy zawsze wszystko lepiej samkuje ;-) ja nie potrafie tak jak mama doprawic buraczków czy barszczu czerwonego, a ona robi wszystko na oko i trudno jej powiedzieć ile czego daje :-( dlatego jak ją odwiedzam to zawsze jest przygotowana dla mnie porcja na wynos :-)
Julisia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2009
- Postów
- 2 655
A ja wczoraj po egzaminie miałam ochotę na.. lody i poszłyśmy z koleżankami do McDonalda na McFlury z Lionem - ale mi smakował-pycha a wieczorkiem znowu naszło mnie na sałatkę grecką-na szczęście miałam składniki. Zrobiłam i rozeszła się w mig.
A co do mężów - mój też ze mną chodzi w ciążyJak wieczorami idę na drugą kolację to mam zamówienie również i dla niego Wczoraj wymyślił kanapki z kremem chrzanowym. Cwaniak
a ja już nie lubię lodów w Mc'u bo zlikwidowali moją ulubioną polewę wiśniową :-(
ja też zauważyłam, że mój mąż rośnie razem ze mną ale mi to pasuje, im więcej sadelka tym lepiej )) oczywiście jemu tego nie mowię, bo on z kolei woli siebie w szczuplejszej wersji... ale ciąża to ciąża , nie ma zmiłuj )))
mój też przytył razem ze mną w ciąży i to aż 7 kg tyle że ja wróciłam po do dawnej wagi a on nie więc lepiej zeny teraz już nie tył ;-)
zanka07
Fanka BB :)
ok dziewczynki spadam pichcić obiadek:
mięsko szyneczka, kasza gryczana i mizeria ;-)
mniam ;-)
do później !
mięsko szyneczka, kasza gryczana i mizeria ;-)
mniam ;-)
do później !
reklama
nie ma pomysłu na obiad, chęci też nie:/
rano zjadłam już obowiązkowe danie, activię z otrębami, na drugie były miksowane owoce (banan, mrożonka leśna, mango)
Trochę się zdołowałam, bo rano znów sie ważyłam i znów 0,5 kg mniej
rano zjadłam już obowiązkowe danie, activię z otrębami, na drugie były miksowane owoce (banan, mrożonka leśna, mango)
Trochę się zdołowałam, bo rano znów sie ważyłam i znów 0,5 kg mniej
Podziel się: