reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mam 40 lat i co z tego

Hope .. postanowiłam nie przejmować się . Moja gin ( bo jestem u 2ch -> kobieta prowadziła ciążę , mężczyzna jest od niepłodności) pewnie wyśmieje to USG .. Będzie co ma być.

Muszę jakoś optymistycznie do tego wszystkiego podejść bo inaczej nie starczy mi sił .
Albo będę się musiała pogodzić..z wiekiem .. i brakiem ciąży.

Koleżanka jeszcze namawia mnie abym dała szanse tym zastrzykom.
Zobaczymy. Za tydzień wraca gin od niepłodności ;)
 
reklama
@Ansure temat ciąży dość długo mnie nie dotyczył i myślałam, że już nigdy nie będzie, ale jak po wieloletniej przerwie wrócił, zaczęłam się rozglądać, czytać i jestem mega pozytywnie zaskoczona, jak Polki licznie przeciwstawiają się stereotypowi późnego macierzyństwa. Po prostu nic takiego już nie istnieje :biggrin2: Chcemy mieć dziecko, możemy mieć dziecko, mamy dziecko. Nikt w metrykę nie zagląda.

Mam nadzieję, że nie poddasz się za wcześnie i dopniesz celu :yes:
 
@Ansure temat ciąży dość długo mnie nie dotyczył i myślałam, że już nigdy nie będzie, ale jak po wieloletniej przerwie wrócił, zaczęłam się rozglądać, czytać i jestem mega pozytywnie zaskoczona, jak Polki licznie przeciwstawiają się stereotypowi późnego macierzyństwa. Po prostu nic takiego już nie istnieje :biggrin2: Chcemy mieć dziecko, możemy mieć dziecko, mamy dziecko. Nikt w metrykę nie zagląda.

Mam nadzieję, że nie poddasz się za wcześnie i dopniesz celu :yes:

Dzięki za wsparcie :)

Jak ten cykl nie wyjdzie..to czeka mnie zastrzyk gonalu , który ponoć nie upośledza tak endo jak CLO.
 
Co tak będę sama żyć w strachu :-D

Najpierw miałam ciągle nadzieję a teraz ciągle w strachu.

No nie tylko, oprócz tego ciągle ryczę.

@Ansure wyznaczyłaś sobie jakiś termin, czy po prostu działasz i czekasz?
 
Dziewczyny nie poddawac się nie rezygnujcie ze staran o serduszko !!![emoji12] trzymam kciuki za was wszystkie [emoji110][emoji110][emoji110] i za siebie tez[emoji110][emoji110][emoji110] w piatek testuje mam nadzieje ze wytrzymam ze mnie nie pokusi wczesniej ....[emoji8]

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam wszystkie starające dziewczyny zbliżające się do czterdziestki lub po. Na początku opowiem o sobie. Jestem Anka , w styczniu kończę 40 lat. W wieku 15 lat, po 4 latach nieregularnego miesiączkowania z krwotokiem wylądowałam w szpitalu. Tam dowiedziałam się, że mam zespół policystycznych jajników. Trafiłam do poradni ginekologicznej dla młodzieży. Moja Pani Doktor nigdy nie demonizowała zpj, ale mówiła że może być ciężko z ciąża. Po wyjściu za mąż przez rok byłam na tabletkach. Przytyłam jak słoniątko i jestem nim do dziś. Po odstawieniu antykoncepcji zaraz zaszłam w ciążę. Moja córka ma 17 lat. Jest moim oczkiem w głowie. Po porodzie stosowałam różne środki anty-tabletki, zastrzyki depo-prowera, spiralę (nie tolerowałam jej). Po 10 latach moje małżeństwo się rozpadło. Z nowym partnerem jakiś czas staraliśmy się o maleństwo, ale bezskutecznie. Niestety nie mam regularnego cyklu, często tworzą się torbiele. Z partnerem rozstaliśmy się na 4 lata, jednak nasze drogi zeszły się ponownie i od września zeszłego roku jesteśmy razem znowu. Decyzję o staraniu podjęliśmy wspólnie. Niestety nie mogę pozwolić sobie na leczenie w jakiejś klinice, więc staramy się bez tego. Moja ginekolog nie twierdzi, że będzie łatwo, ale też nie uważa że to beznadziejne. Po wyleczeniu torbieli, dwóch cyklach z duphaston, teraz mam pierwszy cykl z CLO i od 14 dnia duphaston. Może się uda. To nasze ostatnie szanse, dlaczego mamy nie spróbować? ;);) Proszę opowiedzcie o swoich doświadczeniach. Czy też spotykają Was niemiłe komentarze typu "na stare lata odbija" ?
K
 
Co tak będę sama żyć w strachu :-D

Najpierw miałam ciągle nadzieję a teraz ciągle w strachu.

No nie tylko, oprócz tego ciągle ryczę.

@Ansure wyznaczyłaś sobie jakiś termin, czy po prostu działasz i czekasz?


Początkowo wyznaczyłam sobie , że do czerwca br się staram..a później godzę się z losem.
Jednak jakoś mi się odwlekło ;)
Nie wiem ile wytrzymam... zobaczymy... jeszcze się nie poddaję :)
 
reklama
No wlasnie tez tak myslalam. Dwie ciąże byly dawno[emoji1]. Poczekam do konca tyg. Czasami mam nawet po 21 dniach. 1 raz mi tak dlugo sie spóźnia.

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry