reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

mały OFF ciążowy- poglądy, dyskusje, debaty

A ja nadal czegoś tu nie rozumiem.
Zgodzę się, że istnieją powikłania poszczepienne, ale.. czy któraś sprawdzała jakie niebezpieczeństwo niesie (i ile % jest narażone) kiedy jest się nie szczepionym?
Bo trochę to odbieram jako 'bunt'. Niby się nie chce dziecka szczepić bo być może (kropla w morzu) będzie miało to złe konsekwencje, ale nieszczepienie może mieć jeszcze gorsze. Powtórzę, co już kiedyś napisałam. Większość z nas jest zaszczepiona i żyje i ma się dobrze(i pewnie też dzięki niektórym szczepieniom). Pokażcie mi osobę(ze swojego najbliższego środowiska a nie forum piątego i dziesiątego), którą znacie i która nie może normalnie funkcjonować bo była zaszczepiona. Ten procent jest znikomy. Ryzyko zawsze jest. Wychodząc z domu, może na nas dachówka spaść - czy to oznacza, że masowo zamykane są zakłady produkujące dachówkę? Czy przez to budując dom(życzę Wam tego) nie położycie z tego względu dachówki? (swoją drogą, kiedyś stałam na tarasie jak mieszkałam z rodzicami i dachówka spadła 40 cm ode mnie rozwalając płytki a nie moją głowę- więc zagrożenie realne, a dachówka nie była stara - miała raptem 5-7 lat?).

I jest jeszcze jedna kwestia której nie mogę zrozumieć - tak w ogólności.. co za różnica czy zaszczepię 6w1 szczepionką (jedną strzykawką) czy podając pojedyncze również wszystkie tego samego dnia? I to i to - końska dawka ostatecznie.
 
reklama
a ja powtórzę Mucha- bo wydaje mi się, że tego nie rozgraniczasz, że problem- tak mi się wydaje - i tak bynajmniej jest u mnie- nie jest z "obowiązkowymi" szczeniepieniami.. a tą nagonką na te dodatkowe szczepionki za 1800 zł na rota, pneumo i inne wianki.. o te reklamy.. albo szczepisz- albo puste łóżeczko i płacz..

Szczepionki pożyteczne dla dziecka

Iwona Barska


Oprócz obowiązkowych szczepień dziecka są jeszcze dodatkowe, płatne. Lekarze radzą zafundować dziecku choć część z nich. Sprawdź, dlaczego są tak ważne dla jego zdrowia.
3371.jpg



Wszystkie zastrzyki zdrowia dla dzieci podzielono na dwa rodzaje obowiązkowe i zalecane. Te pierwsze Twój noworodek dostanie bezpłatnie w przychodni, zgodnie z kalendarzem szczepień.

W tym roku nowością jest w nim obowiązkowa szczepionka przeciw Hib, czyli bakterii Haemophilus influenzae typu b. Ale dobrze jest podać dziecku kilka szczepionek dodatkowych. Przeczytaj więc, przed czym naprawdę warto malca ustrzec i zaszczepić.

Szczepienie dziecka przeciw pneumokokom
To bakterie, które u małych dzieci mogą powodować ciężkie choroby: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, płuc czy uogólnione zakażenie organizmu, czyli sepsę. Zakażenia wywołane przez pneumokoki są bardzo trudne do leczenia, często nie pomagają na nie powszechnie stosowane antybiotyki. Szczepionka przeciw pneumokokom jest wpisana do kalendarza jako zalecana. Poleca się ją szczególnie dzieciom do drugiego roku życia, bo w ich przypadku choroba jest najgroźniejsza.
Kiedy szczepić Już od drugiego miesiąca życia.
Ile to kosztuje Jest dość droga: koszt jednej dawki to około 300 zł. Jeśli zaczynamy szczepienia w pierwszym półroczu życia (tak jest zalecane), dziecko musi dostać aż cztery dawki, gdy w drugim półroczu – trzy. Dzieciom, które skończyły już rok, wystarczą dwie dawki, a powyżej dwóch latek tylko jedna.

Szczepienie dziecka przeciw WZW typu A
Czyli wirusowe zapalenie wątroby typu A. To bardzo poważna choroba zakaźna. Tymczasem małe dziecko może się nią łatwo zarazić – wystarczy że zje brudne jabłuszko.
Kiedy szczepić Po 12. miesiącu życia maluszka. Ale jedna dawka uodporni go tylko na rok. Aby uzyskać długotrwałą ochronę (czyli na około 20 lat), podaje się dawkę uzupełniającą po 6–12 miesiącach od pierwszego szczepienia.
Ile to kosztuje Około 110–120 zł za jedną dawkę.

Szczepienie dziecka przeciw grypie
Może powodować powikłania: zapalenie płuc, oskrzeli, mięśnia sercowego czy mózgu.
Kiedy szczepić Od 6. miesiąca w okresie od września do grudnia. Przy pierwszym w życiu szczepieniu, podaje się dwie dawki w odstępie miesiąca.
Ile to kosztuje Około 30–40 zł za jedną dawkę.

Szczepienie dziecka przeciw rotawirusom
Wywołują infekcje objawiające się biegunką i wymiotami. Są groźne dla niemowląt, bo mogą prowadzić do odwodnienia.
Kiedy szczepić Pierwsza dawka między 6. a 16. tygodniem życia.
Ile to kosztuje Około 300 zł (jedna dawka) – podaje się doustnie dwie w odstępie miesiąca.

Chcesz, by dziecko było rzadziej kłute? Kupuj szczepionki skojarzone, bo chronią przed wieloma chorobami naraz.

Zanim zaszczepisz dziecko
1. Konieczne jest badanie lekarskie. Tylko zdrowe dzieci mogą być szczepione. Dlatego przed każdym zabiegiem pediatra powinien dokładnie zbadać malucha.
2. Możesz złagodzić ból zastrzyku. Poproś, by lekarz przepisał Ci maść Emla. Przed zabiegiem posmaruj nią ramionko smyka – nie poczuje ukłucia!
3. Przygotuj się na gorsze samopoczucie dziecka. Czasami po szczepieniu malec gorączkuje przez dwa dni. Miej w pogotowiu środek z paracetamolem. Kup też sodę oczyszczaną. Jeśli maleństwu spuchnie rączka, zrobisz z niej okład na bolące miejsce (łyżeczka na szklankę wody).


Kalendarz szczepień obowiązkowych
• Pierwsze 24 godziny po urodzeniu
- Wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW typu B), gruźlica
• 2. miesiąc życia (6–8 tygodni po pierwszym szczepieniu)
- WZW typu B (druga dawka)
- błonica, tężec, krztusiec (pierwsza dawka)
- Hib (pierwsza dawka)
• Przełom 3. i 4. miesiąca (6 tygodni po poprzednim szczepieniu)
- błonica, tężec, krztusiec (druga dawka)
- poliomyelitis (pierwsza dawka)
- Hib (druga dawka)
• 5–6. miesiąc życia (6 tygodni po ostatnim szczepieniu)
- błonica, tężec, krztusiec (trzecia dawka)†
- poliomyelitis (pierwsza dawka)
- Hib (trzecia dawka)
• W 7. miesiącu życia (6 tygodni po ostatnim szczepieniu)
- WZW typu B (trzecia dawka)
• 13–14. miesiąc
- odra, świnka, różyczka (pierwsza dawka)
• 16–18. miesiąc
- błonica, tężec, krztusiec (czwarta dawka)
- poliomyelitis (trzecia dawka)
- Hib (czwarta dawka)
 
Ostatnia edycja:
Marcelinaa, rozgraniczam, ale widzę że niektóre chcą najlepiej wyeliminować szczepienia lub przynajmniej maksymalnie je opóźnić. I do tego mam jakieś zastrzeżenia.
 
...szczególnie na te "wianki" co to chronią przed paroma szczepami (rota, pneumo,meningo...) a szczepów jest w rzeczywistości dziesiątki, o czym się oczywiście nie mówi.
... tak jak się nie mówi, że szczepionka na kleszcze nie chroni przed boleriozą (a ona najczęściej występuje), a przed kleszczowym zapaleniem opon mózgowych, które jest bardzo rzadkie. Ale po co mówić niech "durne " społeczeństwo się szczepi i kasę nabija ;-)
 
z obowiązkowym nie dyskutuję.. nie podobają mi się.. ale trudno.
Postaram się tylko dowiedzieć, jaką firmę najlepiej wybrać- a kompletnie się na tym nie znam i jak tu rzucacie nazwami, to robię tylko tak- o- :szok:

Moja koleżanka zaszczepiła za 1800 zł na te wianki właśnie.. Marcel ma dziś 9 miesięcy.
Do żłobka chodzić nie będzie, z dziećmi kontaktu nie ma.. po co mu to było?
Ale koleżanka powiedziała- że nie wybaczyłaby sobie, gdyby coś się stało..- tak kampania reklamowa wpłynęła na matki.

Mnie przeraża ilość świństwa wpuszczona dziecku w takim wieku.. po co? na co? jak właśnie jak pisze Oli- to nie działa na to co powinno.
 
OOOOk, ja rozumiem Wasze zastrzeżenia do tych 'nadprogramowych' ale nie rozumiem rozmyślania 'czy w ogóle szczepić'. I też wkurza mnie reklama typu puste łóżeczko, wkurza mnie że mówią tylko o tym przed czym ewentualnie chroni, a nie wspomną przed czym nie chroni (tak jak z tymi kleszczami np.).
 
a ja nie rozumiem tych co zaszczepili i sa tak anty nastawieni do tych co nie chcą szczepic, to ze jednemu dziecku nic nie jest nie znaczy ze innemu sie nic nie stanie, jeden skoczy ze skarpy na głowkę do wody i jest super, a drugi skoczy i złamie kegoslup. to wtedy co? powiemy, no przeciez mi sie nic nie stalo wiec nie rozumiem jak to mozliwe ze komus innemu tak?

kazdy ma prawo decydowac o zyciu swojego dziecka, te wiadomosci o szczepieniach nie sąwyssane z palca, poprostu sa nie naglosnione i ludzie o tym nie wiedza .
niech każdy robi z według własnego sumienia.....
ja tez mogę napisac ze nie rozumiem rodziców którzy zaszczepili swoje dzieci tymi wszystkii świnstwami a potem placza ze ich dziecko i tak choruje piedziesiat razy do roku..... ale po co, mysle ze jestemy dorosli i robimy to co uwazamy za sluszne a nie to co mowia inni - bo tak trzeba......
 
A mnie wkurza, ze ktos sie dziwi ze ktos moze nie chciec szczepic?????? Co to za problem: powinnismy my rodzice miec wybor!!! Na mnie tez patrza jak na dziwolaga bo odwlekam szczepienie na MMR! Wczesniej na obowiazkowe zaszczepilam dziecko, nie wiedzialam za duzo - obowiazek to przeciez obowiazek.
 
reklama
fikusowo ja przeczytałam juz chyba wszystko co możliwe, spędziłam kilka dni z nosem w necie czytając nie tylko wpisy rodziców chorych dzieci przez szczepionki, ale mnóstwo wypowiedzi czy badań lekarzy i naukowców, wiec wiem co o tym myśleć i co robić.

natomiast założę się ze osoby najbardziej anty nastawione do tego nie przeczytały nic, albo jedynie namiastkę tego i niestety nie wiedza o czym mówią. w naszym społeczeństwie po prostu większość robi sie dlatego bo tak trzeba i bo tak robią wszyscy i bo tak przecież zawsze sie robiło!
ale lubie czytac wazne informacje wiec poczytam co tam zapodalas za linka :)
 
Do góry