Maluszkowy rozwój miesiąc po mięsiącu - czyli co już potrafię ... :)

[ypra]

Wczoraj w kąpieli Mały zaczął się pluskać, jaką miał radochę. Tymbardziej się cieszę, bo poprzednie 3 płakał w trakcie mycia, a zawsze kąpiel lubił.
A rączki też wszędzie wędrują, gorzej, że szczypać się zaczął

 

[Hope]

Ypra się? U nas szczypie ale nas

 

[karolq8]

u nas tez szczypie i tez nas no i moje wslosy sa biedne jak chwyci niechce puscic

 

[jolek27]

U nas problemem stają się rączki. Wyciąga je po wszystko, dzisiaj o mały włos a chwyciłaby gorący kubek z kawą. Co przy niej to jej.

Już by Ci moja sąsiadka powiedziała że przy takim dziecku nie ma picia kawki!!

U mnie też Igorito mnie szczypie.
A ostatnio rączką kręci i ma odruch do drapania i łaskotania siebie i mnie

 

[ypra]

hope dobrze by było

Oj a za włosy ciągnie i to jak i jaką ma z tego radochę. Właśnie się oto kłócę z mężem, że włosy zetnę bo po 1-sze są za długie i nie mam na nie czasu, po 2e Mały ma zabawę. Oj zobaczymy póki co kupiłam farbę i się przymierzam do wizyty u fryzjera

 

[Agniieszka]

Ojj tak wlosy to swietna zabawa Igor tez juz wie co to sa mamy wlosy niestety. Nóżki tez odkrywa powoli ostatnio patrze na niego a on lezy w lezaczku i jedna noga do gory i patrzy na nia polozyl i druga podnosci i tak dluzsza chwile komicznie to wygladalo nie wiem czy wasze dzieciaczki tak robia czy tylko moj.

 

[jaipur]

Agnieszka następnym etapem jest ściąganie skarpet...
namorduje się ,założę na tego kochanego serdelka a tu znów ściągnięte..

 

[paula04]

Mój synus przewraca się sam z plecków na brzuch, ale na odwrót to jakos tak leci ciągniety cięzarem swojej głowy, nie robi tego świadomie, a i jeszcze potrafi wyciagac sobie smoczek i z powrotem wkładać do pysiolka:-)
Moj babelek nie podciaga się do siadu chyba mu się nie chce siedzieć woli sobie poleżeć, chyba se wymyślił że jeszcze zdąży się nasiedzieć:-)
Fajnie jak dzieceiki bawią się nózkami a zwłaszcza jak sciągają skarpety

 

[Hope]

Moja liczy kwiatki na rajstopkach jak tylko usiądzie a poliki jej przy tym wiszą do kolan Ale sama do skarpetek nie sięgnie, przynajmniej jeden kłopot z głowy

 

[Majowa Mamusia]

Mój wczoraj też pierwszy raz przewrócił się z plecków na brzucholek :-) A i smoka też sobie wyjmuje i wkłada, albo trzyma samą końcówkę w buźce i gryzie dziąsełkami. Jak go trzymam pionowo na rękach to głowę dźwiga i już się szykuje do siadu, ale jak mu dam swoje palce to z leżenia nie chce się podciągać. Podejrzewam, że jeszcze nie załapał o co chodzi, bo siły na tyle ma...