reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszkowy rozwój miesiąc po mięsiącu - czyli co już potrafię ... :)

reklama
Oli Oskarek zdolne chłopaki jesteście, mamy oczy dookoła głowy:tak:

Franek też spaceruje w łóżeczku, robi to dość pokracznie i śmiesznie. Saje w mgnieniu oka, łapie się wszystkiego żeby tylko się podnieść NON STOP przez cały dzień:confused2: Do tego opanował nową czynność (nie ma się czym chwalić) pluje..... stoi w łóżeczku i pluje na podłogę, siedzi pluje na dywan, matkę też opluł:dry: ale ojcu za to osikał kapcia:eek:
 
Same zdolniachy z tych majowkowych dzieciakow.
Moja Lenka sama na schody wychodzi. Dlugo je omijala szerokim lukiem a ostatnio sama wyszla na cztery i stala tak patrzyla z gory. Myslalam, ze zawalu dostne. Musze koniecznie bramki kupic.
 
adeczka moja też wchodzi na schody ... a co najgorsze nie mogę kupic bramki na wymiar schodów bo wszystkie są na 75 cm a moje schody są szerokie na zaledwie 67 cm.. i żadna bramka się nie mieści ... oi musze za nia ganiać...
na górze nie ma tego problemu bo bramka stoi z boku przy wyjściu z pokoi dziewczyn więc nie spadnie.. ale na dole,. no niestety ... ehhhh

alex, jolek , mojeszczescie gratulacje postepów

agacio ubawiłam się postem Twoim.. normalnie Cię uwielbiam hehe
a osikać kapcia taty to nie lada wyczyn ;-) żeby tak dobrze ucelować hehehe
 
reklama
joluś - gratki dla Igiego! Stachu dołącza do niego:-) weźmie pchacza albo żyrafkę i tak moga sobie gdzies razem pojśc...np. na panienki :-D
przy pchaczu z FP to Staszek chodzi od kilku dni, ale byłam zszokowana jak znalazł ukrytą przeze mnie biedronkową żyrafkę za zasłoną , wyciągnąl ja na środek pokoju, stanął przy niej i sobie poszedł :szok: do tej pory uchwyty przy żyrafce służyły tylko do pchania ich do buzi, a teraz o proszę - wie do czego one są :szok:

alex, agacio, mojeszczescia,adeczka,kamcia -gratki nowych "mobilnych" umiejętności Waszych dzieci!
a dla Frania - brawo! za obsikanie właściwego kapcia...hehhehe
 
Do góry