reklama
mila333
Kornelka - lipiec 2007
Prześliczne :-).
Oglądałam dzisiaj komplety pościeli. Ceny w Oświęcimiu tragiczne. 3-częściowy komplet jest w granicy 180 zł. Jeżeli jutro nie znajdę czegoś tańszego w Bielsku to kupię ten na Allegro:
#10el POŚCIEL 100x135 MEGA KOMPLET+ROŻEK GRATIS# (182752927) - Aukcje internetowe Allegro
Wzór albo "Myszki na serku w błękicie" albo "Kaczuszki na miodowo-żółtym tle"
#10el POŚCIEL 100x135 MEGA KOMPLET+ROŻEK GRATIS# (182752927) - Aukcje internetowe Allegro
Wzór albo "Myszki na serku w błękicie" albo "Kaczuszki na miodowo-żółtym tle"
Anna_79 - jak to miło, że ktoś rozumie mój ból:-)))
U nas z kupnem wózka dokładnie taka sama historia, ale ja się już niestety zdążyłam zakochać się w Quinny i właśnie kombinuję, skąd wziąć brakującą kasę - może tańsza kuchnia???
A czy Ty znalazłaś jakąś alternatywę dla Quinny?
Fajne zakupki, niestety nie oglądałam jeszcze pościeli, ale 180 wydaję się kosmiczną ceną - dla dorosłych wielkie komplety są tańsze!
Pozdrawiam przedświątecznie wszystkie lipcowe mamy )))
U nas z kupnem wózka dokładnie taka sama historia, ale ja się już niestety zdążyłam zakochać się w Quinny i właśnie kombinuję, skąd wziąć brakującą kasę - może tańsza kuchnia???
A czy Ty znalazłaś jakąś alternatywę dla Quinny?
Fajne zakupki, niestety nie oglądałam jeszcze pościeli, ale 180 wydaję się kosmiczną ceną - dla dorosłych wielkie komplety są tańsze!
Pozdrawiam przedświątecznie wszystkie lipcowe mamy )))
Nusia- nie znalazłam żadnej alternatywy dla Quinny i bardzo żałuję, że mi go pokazałyście bo teraz każdy wózek do niego się umywa . Nie mogę do innego się przekonać, może coś znajdę jutro na zakupach...
Dokładnie - pościel za 180 zł to przesada. Ale jedną śliczniutką, porządną chciałabym mieć. Później kupię tylko poszewkę na kołdrę i podusię na zastępstwo.
Dokładnie - pościel za 180 zł to przesada. Ale jedną śliczniutką, porządną chciałabym mieć. Później kupię tylko poszewkę na kołdrę i podusię na zastępstwo.
Nusia - znalazłam na Allegro licytację Quinny, może Cię zainteresuje:
ŚLICZNY QUINNY BUZZ + CABRIO - ZESTAW jak NOWY (182617757) - Aukcje internetowe Allegro
Mnie się kolor nie podoba za bardzo :-(. Wybredna jestem!
ŚLICZNY QUINNY BUZZ + CABRIO - ZESTAW jak NOWY (182617757) - Aukcje internetowe Allegro
Mnie się kolor nie podoba za bardzo :-(. Wybredna jestem!
reklama
Anna_79 to mamy, że się tak wyrażę - ten sam problem z Quinny:-)))
Ten z licytacji troszkę dziwny - każdy element w innym kolorze, a mnie ten kolor też niezbyt pasuje.
Ja przez ostatnie dwa dni zwiedziłam już chyba wszystkie strony sklepów internetowych z wózkami i nic, jak piszesz - nic sie nie umywa!!! A ja kurcze tak mam, że jak się na coś tak straszliwie napalę, to oj ciężko mnie do czegoś innego przekonać, bo mi się potem już nic innego nie podoba. I tak było z Quinny, oglądałam inne do czasu ... aż zobaczyłam Quinny i mnie wzięło!
Ja niestety nie mogę polatać po sklepach, bo muszę leżeć - skracająca się szyjka. Dlatego będę bardzo wdzięczna jak mi napiszesz czy znalazłaś w realu coś "w zamian" za Quinny:-))) Czekam na odpowiedź!!!
Ja też czekam na chłopaka, tylko nie możemy się z rodziną co do imienia dogadać, dlatego na razie "roboczo" nazywamy synka Baltazar. Cała rodzina ma więc nadzieję, że nam się zmieni. A ja z kolei, że jak zmienimy z Baltazara na inne - to nie będą marudzić:-)))
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego i owocnego wypadu zakupowego!!!
Ten z licytacji troszkę dziwny - każdy element w innym kolorze, a mnie ten kolor też niezbyt pasuje.
Ja przez ostatnie dwa dni zwiedziłam już chyba wszystkie strony sklepów internetowych z wózkami i nic, jak piszesz - nic sie nie umywa!!! A ja kurcze tak mam, że jak się na coś tak straszliwie napalę, to oj ciężko mnie do czegoś innego przekonać, bo mi się potem już nic innego nie podoba. I tak było z Quinny, oglądałam inne do czasu ... aż zobaczyłam Quinny i mnie wzięło!
Ja niestety nie mogę polatać po sklepach, bo muszę leżeć - skracająca się szyjka. Dlatego będę bardzo wdzięczna jak mi napiszesz czy znalazłaś w realu coś "w zamian" za Quinny:-))) Czekam na odpowiedź!!!
Ja też czekam na chłopaka, tylko nie możemy się z rodziną co do imienia dogadać, dlatego na razie "roboczo" nazywamy synka Baltazar. Cała rodzina ma więc nadzieję, że nam się zmieni. A ja z kolei, że jak zmienimy z Baltazara na inne - to nie będą marudzić:-)))
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego i owocnego wypadu zakupowego!!!
Podziel się: