Grubelek
mamy lipcowe'07
Dzięki Zebrra bardzo fajny poobserwuję... cały czas sprawdzam i czekam bo może coś się pojawi i za każdym razem waham się że może coś fajniejszego bedzie.... ehhhh taka wybredna i niezdecydowana jestem... ;-)
Niusia oj ja nie wiem co jest prostsze w obsłudze czy sterylizator czy garnek i wrzątek... a potem to ja juz tylko wyparzałam - kubek i wrzątek z czajnika... no ale każdy robi tak jak mu wygodnie.. i jak uważa za słuszne...
Poza tym jeżeli chodzi o sterylizatory to tak naprawdę one są potrzebne mamom które karmią butelką, ja karmiłam piersią i do sterylizacji miałam tylko jedną butelkę i smoczka od niej... do podania ewentualnej herbatki, więc tak naprawdę byłaby to całkowicie zbędna rzecz tzw zawalidroga..
Niusia oj ja nie wiem co jest prostsze w obsłudze czy sterylizator czy garnek i wrzątek... a potem to ja juz tylko wyparzałam - kubek i wrzątek z czajnika... no ale każdy robi tak jak mu wygodnie.. i jak uważa za słuszne...
Poza tym jeżeli chodzi o sterylizatory to tak naprawdę one są potrzebne mamom które karmią butelką, ja karmiłam piersią i do sterylizacji miałam tylko jedną butelkę i smoczka od niej... do podania ewentualnej herbatki, więc tak naprawdę byłaby to całkowicie zbędna rzecz tzw zawalidroga..