reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe zakupy :)

Jeszcze o wózkach: ja się wybieram obejrzeć je wreszcie we wtorek, po wizycie u gina. Z zakupem nadal nie zamierzam się spieszyć.
Mój mąż przekopał ostatnio kilkadziesiąt stron kilku wątków o wózkach na forach. Mówi, że ma już totalny wózkowy mętlik w głowie :-). Przy tym pewna opinia dziewczyn była dość intrygująca: pisały, że jak dzidziuś się rodzi latem, to gondolę uważają za zbędną. Zakładają na stelaż najpierw porządny fotelik-kołyskę, a potem spacerówkę. Taka samą opinię usłyszałam niedawno od dzieciatej kumpeli. Co o tym sądzicie?
 
reklama
Milla333, ja uwazam ze musi byc gondola, takie male dzieciatko musi miec plaska powierzchnie, a nie lezec w nosidelku w pozycji zgietej, pzeciez ten mlodziutki kregoslupik musi sie jakos uformowac i byc prosty, a w nosidelku ja sobie nie wyobrazam.Ale to jest moja opinia, decyzja nalezy do Was:-)
 
Mila no ja standardowo w obronie gondoli stanę :) Oczywiście każdy ma inne zdanie...
Gondola a fotelik...hmmm dla mnie sprawa jest prosta... W takim foteliku, to ja mogę wyskoczyć na szybkie zakupy, a nie na spacer... Właśnie..będzie lato, więc na powietrzu będziemy spędzać mnóstwo czasu, czy dziecko przez cały ten czas ma siedzieć w foteliku? Bo przecież nie nazwiemy tego leżeniem... Poza tym w gondoli dziecko możesz położyć na pleckach, brzuszku, boczku...dowolnie... nie, dla mnie fotelik jak najbardziej, ale na max pół godziny - godzinę...
 
Zazwyczaj kazdy mowi ze do 6 miesiaca, albo do momentu gdy dziecko osiaga wage 13kg, ale szczerze mowiac chyba niema na to reguly, bobasek mojej kolezanki np.po 3 miesiacach przesiadl sie do spacerowki bo nie chcial juz lezec w gondolce, tak weic roznie to moze byc:-)
 
reklama
Mila, ja myślę tak: nasze dzieci urodzą się latem, więc fajnie będzie mieć wózek z wpinanym fotelikiem na wypady samochodem. Na dłuższe spacery / pikniki gondola, poza tym moze we wrześniu zrobi się zimno i co wtedy? potrzebna gondola tak czy siak. A na kolejną wiosnę - spacerówka. Mila, a oglądałaś Quinny Speedi? ja go widziałam na żywo i jest naprawdę zwinny i lekki. Freestyle 3XL nie było.
 
Do góry