TERAZ JA MAM PYTANIE
czy sa jakieś płyny BEZPIECZNE zmiękczające ubranka niemowlęce???????
Ja piore w "Persil sensitive" a plyn mam "Lenor sensitive"- ubranka sa miekkie i jestem zadowolona.
Ja piore w "Persil sensitive" a plyn mam "Lenor sensitive"- ubranka sa miekkie i jestem zadowolona.
reklama
ale sa dopuszczone dla dziecka????wiem ze płyny silnie uczulaja....
Ja jestem wlasnie w trakcie prania i prasowania;-);-)Niedawno 2 mamy z forum blizniaczego urodzily dzidzie w 35 tc.
a predzej lezaly ok. tydz. w szpitalu wiec pomyslalam, ze ja juz lepiej wezme sie za przygotowanie wszystkiego predzej 
Choc i tak wierze i mam nadzieje, ze urodze po 35 tc.
a predzej lezaly ok. tydz. w szpitalu wiec pomyslalam, ze ja juz lepiej wezme sie za przygotowanie wszystkiego predzej Choc i tak wierze i mam nadzieje, ze urodze po 35 tc.Oczywiscie !!!!! To sa typowo dzieciece srodki, przetestowane i w sumie bezzapachowe, bo to wlasnie te pachnidla najbardziej uczulaja. A proszek jest z platkami mydlanymi. Tu gdzie mieszkam to najbardziej popularny zestaw do prania dla dzidziusiow
Oczywiscie !!!!! To sa typowo dzieciece srodki, przetestowane i w sumie bezzapachowe, bo to wlasnie te pachnidla najbardziej uczulaja. A proszek jest z platkami mydlanymi. Tu gdzie mieszkam to najbardziej popularny zestaw do prania dla dzidziusiow
wiec musze poszukac,wypłukane ubranka nawet lepiej sie prasuja....
Tylko szukaj tego Lenora w bialej butelce, z niebieskim napisem "Lenor sensitive". Na obrazku z buzka dziecka
Grubelek
mamy lipcowe'07
Hmmmm.... ja raczej nie odważyłabym się prać w Persilu i płukać w Lenorze... 
Ubranka dla Julki przed urodzeniem prałam w Jelpie i płukałam bez płynu, teraz piorę w Loveli i dla Julki i dla maluszka, ale bielizne dla maluszka prałam w Jelpie i tez nie płuczę w plynie. Z płynów dla dzieci znam tylko Jelp i płucze w nim ubranka Julki... maluszkowi wypłukałam tylko czesc ubranek (spodnie bluzy bluzki) a śpochy, kaftaniki, body i rampersy (czyli te letnie...) płukałam bez płynu....:-)
Ubranka dla Julki przed urodzeniem prałam w Jelpie i płukałam bez płynu, teraz piorę w Loveli i dla Julki i dla maluszka, ale bielizne dla maluszka prałam w Jelpie i tez nie płuczę w plynie. Z płynów dla dzieci znam tylko Jelp i płucze w nim ubranka Julki... maluszkowi wypłukałam tylko czesc ubranek (spodnie bluzy bluzki) a śpochy, kaftaniki, body i rampersy (czyli te letnie...) płukałam bez płynu....:-)
Hmmmm.... ja raczej nie odważyłabym się prać w Persilu i płukać w Lenorze...
Ubranka dla Julki przed urodzeniem prałam w Jelpie i płukałam bez płynu, teraz piorę w Loveli i dla Julki i dla maluszka, ale bielizne dla maluszka prałam w Jelpie i tez nie płuczę w plynie. Z płynów dla dzieci znam tylko Jelp i płucze w nim ubranka Julki... maluszkowi wypłukałam tylko czesc ubranek (spodnie bluzy bluzki) a śpochy, kaftaniki, body i rampersy (czyli te letnie...) płukałam bez płynu....:-)
to już sama nie wiem, narazie poprane w jelpie i sie suszy, wiec płynu nie uzywałam, Krzysio tez sie obszedł bez
poczekam az podrosnie maluszek
reklama
anka26_x_07
Mama Laury :)
Anulka standardowo plukanie w Lenorze teraz tez czasami go uzywam ale wole niebieski natomiast dla dziecka tylko sensitiv a proszek ? wlasnie mam z tym problem ale skoro polecasz Persil dla dzidzi to spoko bo ja w nim piore:-)
a proszek ? wlasnie mam z tym problem ale skoro polecasz Persil dla dzidzi to spoko bo ja w nim piore:-)