reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe zakupy :)

hehe robię właśnie zakupy u thea222, polowałam na te pieluszki flanelowe co polecała m.in. zebrra i właśnie zgarnęłam komplecik 5szt. - był tylko jeden,

Pastela, na pewno flanelowe? ja przedwczoraj robiłam u niej zakupy, wczoraj dodatkowo sprawdzałam i nie miała flanelowych, tylko tetrowe (ale wzięłam i takie, też 5 szt w paczce).
 
reklama
dziewczyny!
Jaki rozmiar ciuszków kupujecie na początek - ja kupiłam 52-56 kompleciki, ale i tak mi się duże wydają. A w ogóle to jak to jest w szpitalach. mama opowiadała mi, ze ubierają dziecko w kaftaniki i pieluszki tylko, a my sobie wsadzamy w rożek takiego delikwenta. A ja chciałam zabrać swoje ciuszki, ale mi odradzają, jako że przy kąpieli pielęgniarki zabierają te ciuszki razem ze szpitalnymi do pralni i już się ich nie odzyskuje. Mama tak straciła komplecik i czapeczkę. A jak jest w waszych szpitalach??
 
Aśka, już gdzieś pisałam, że u nas zaleca się przynosić własne ciuszki, żeby dziecko przyzwyczajać do domowej flory bakteryjnej, a oszczędzić mu szpitalnych bakterii. Ale co szpital to inne zwyczaje. Jeśli potem Wam giną te ubranka, to może warto zabrac swoje, ale trochę tańsze, których nie będzie szkoda.
 
Aśka ja na poczatek mam 56 i 62 w zasadzie wyprawka szpitalna i troche normalnych ubranek 56 i letnie też 56 i 62 Myślę że na pierwsze 3 miesiące starczy potem na jesień 68... Jeżeli chodzi o szpital to w moim ubieraja w ubranka które przynosimy ze sobą i nic nie ginie... położne myja maluch w salach na oczach mamy wycieraja tylko w szpitalne ręczniki a poza tym wszystko własne...no chyba że ktoś akurat nie ma to "pożyczą" szpitalne... Ja do szpitala biore wszystko swoje poza ręcznikiem i żelem do mycia... :-) dla dzidzi oczywiście..
 
Dzięki Grubelku za info:-) Ja jestem olsztynianką od urodzenia, tylko w tak zwanym międzyczasie wyemigrowałam na 8 lat;-), ale teraz już jestem na miejscu. Przez tą "chwilę" poza domem trochę się u nas w kwestii sklepów pozmieniało, a poza tym to nasz pierwszy dzidziuś i nabieramy rozeznania, gdzie są sklepy maluszkowe, poza Gracją, H&M i Smykiem. Pisałaś też coś o kolejowej - tam też dzidziusiowe rzeczy mają? Na razie szukamy rozm. 56 i 62 na chłopaka, takich na początek na lato:)))
Coś sie do nas to lato nie spieszy, okropna pogoda dzisiaj, brrr:baffled:
Pozdrawiam serdecznie

P.S. Może się spotkamy na porodówce???;-)
 
Nusia, jeszcze obok Reala (konkretnie miedzy Realem a sklepem meblowym) jest taki duzy sklep z artykułami dla dzieci. Tam tez warto sie wybrać, bo mają spory wybór. A na porodówce, to całkiem możliwe że się we trzy spotkamy :) W którym szpitalu chcecie rodzić???
 
Super dziewczyny!!! Ale się ciesze! :-) :-) :-)
Niusia na kolejowej jest budka tam sa najtańsze ciuszki jeżeli chodzi o bielizne od Woj. Polskiego pierwsze wejście za komisem dziecięcym - komis rozpoznasz bo tam pełno wózków stoi i proponuje iśc później bo pani niby otwiera o 11.00 ale często jest dopiero ok 13.00..
A sklep dziecięcy jest jeszcze w Niemcu... tam maja też fajne ciuszki i warto kupować u nich na przecenach bo nawet o 50 % przeceniaja...

A rodze napewno w Miejskim
 
reklama
Do góry