reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe zakupy

reklama
Dziewczyny doradźcie mi coś..
Mamy mieszkanie dwupokojowe jeden to sypialnia i pokój dzieci w jednym a drugi to mały salonik z aneksem kuchennym..
w salonie siedzimy cały czas..
w sypialni będzie łóżeczko małego też oczywiście..
i teraz moje pytanie co wstawić do salonu? jakieś małe łużeczko turystyczne kosz mojżesza? co jest lepsze?? przy nati nie mieliśmy czegoś takiego bo położyłam ją na łóżku i był spokoj cały czas na oku i wg albo jak spała do łóżeczka w sypialni i już..
ale teraz boje się troszkę o Natusię że podejdzie niechcący zrobi krzywdę.. albo usiądzie na małego albo zrzuci.. rożne są przypadki.. a ja nie wiem jak ona będzie reagować na braciszka...
 
Ania// z jednej strony brałabym kosz mojżesza, ale na krótko on starczy, a dwa Natka może go przewrócić. Więc chyba lepiej łóżeczko turystyczne :)
 
Zależy ile masz miejsca, bo łóżeczko trochę zajmuje powierzchni- choć uważam, że to lepsza wersja niż kosz na 2-3 miesiące. A łóżeczko potem jak kojec traktujesz. Ja też się zastanawiam gdzie w ciągu dnia małego kłaść będę, ale myślę, że gondola na początku mi jako kołyska zrobi, a potem będę myślała.
 
Ania// teraz jak joani o tej gondoli napisała to przypomniało mi się, że ja np dużo Dominika w foteliku trzymałam i Nela nic mu nie robiła. A jemu wygodnie w nim było. Potem siedział w bujaczku, a spać zanosiłam do łóżeczka :)
 
No właśnie w sumie i fotelik i bujaczek mamy a i w wózku też może być na początku :) o tym nie pomyślałam.. dobrze że Was mam :):*
A miejsce .. no właśnie i tu kiepsko.. na biedę miejsce by się znalazło ale.. wiadomo im więcej miejsca do biegania tym lepiej :)
 
W sumie nie pomyślałam do tej pory że jak pójdę na parter np do kuchni na dłużej to mały zostanie na piętrze w sypialni, ale czy to problem duży, może rozwiązaniem jest niania? hm.
A tu dzisiejsze łupy z Tesco, nie mogłam się oprzeć tym śpioszkom w kropki jest z takiego welurku milutkiego.
n56692.jpg

i dwa komplety bluzeczka i spodenki z Myszką Miki
14ipssw.jpg
 
reklama
Do góry