Ja mam aktualnie dwie poduszki do spania - "9" Poofi z wypelnieniem z takiej zbitej masy jakby welnianej (z jednej strony jest bardziej miekka, z drugiej twardsza - pod nogi) i druga, kupiona "awaryjnie" w Niemczech wlasnie z silikonowymi kuleczkami. I ze swojej strony zdecydowanie bardziej polecam ta pierwsza, ta z kuleczkami strasznie szybko zaczela tracic forme - po kilku nocach, gdy zakladalam na nia noge, zupelnie nie mialam podparcia ani podwyzszenia... Na Poofi spie od 2 miesiaca ciazy, bo wczesnie zaczal mi dokuczac kregoslup, caly czas jest jak nowa i nie zmienia ksztaltu ani rozlozenia wypelnienia nic a nic
No ale z ta z silikonem to moze to byc kwestia firmy/modelu, a nie samej technologii- poniewaz wiedzialam ze kupuje ja wlasciwie na chwile to wybieralam jak najtansza.
Kurcze w ogole tak Was czytam z tymi zakupami i zaczynam sie stresowac ze w lesie jestesmy ;D Bo jeszcze ani wozka nie zamowilismy, ani lozeczka nie mamy ani w ogole nic poza kilkoma drobiazgami i zabawkami
Do tego z wozkiem Stokke zrobilo nam numer i teraz w zestawie ktory upatrzylismy, zamiast fotelika jest ocieplajacy wozek zestaw zimowy... Ktory moze i by sie przydal, bo pewnie sie maly z nami zima najezdzi na rozne zawody, no ale przeciez nie przez wiosne i lato... No i umowmy sie ze taki zestaw mozna sobie samemu skompletowac i to duzo taniej. Do tego ciezko tlumaczyc teraz dziadkom ze mieli kupic zestaw z fotelikiem a jednak jest z owcza skora
A propos drobnych zakupow, przedwczoraj przyszla moja krowa z metkami
Na zywo prezentuje sie tak: