reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maluszkowe zakupy :-)

reklama
Rila stosuje się albo krem albo zasypkę, nie jednocześnie. U nas zasypka, ew. mąka ziemniaczana świetnie się sprawdzała przy podrażnionej pupie - tworzyła taką izolacją, żeby skóra o siebie nie pocierała i dodatkowo nie podrażniała
 
Ojjj po poczytaniu Waszych postów muszę jeszcze trochę kosmetyków dokupić :-) no i jakiś krem do pupy bo cudokrem mam w próbkach chyba ze 3 szt. i wystarczy na ewentualne podrażnienia :-)

Dagmar dziękuję za namiary na pieluszki :-)

Patuśka przesłodkie te sukieneczki ja też mam kilka a wszystkie większe takie na 62 i chyba ze dwie na 56 :-)

Olu
oo tak na sówki jest teraz szał ale już powoli stopuję z kupowaniem wszystkiego w sówki :-p

Marcia ja już w sobotę zaczynam 35 tc :szok::szok::szok: po dzisiejszym złym samopoczuciu mąż przyniósł torbę i mówi pakuj się bo ja nie będę wiedział co powsadzać :-) hehe także dzisiaj już pakowanko :-) ale troszkę się już denerwuję bo coraz bliżej i bliżej :-) a niedawno były dwie kreseczki na testach i marudzenie że brzuszków nie widać hihi :-)
 
Cudokrem obowiązkowo :) Czyni cuda zaiste. Muszę tylko pomyśleć o czymś łagodniejszym do stosowania non stop.
Wyznaję zasadę że im mniej kosmetyków tym lepiej. Szczególnie że Młode może być uczulone i trzeba będzie zmienić firmę.
Ja przez ostatnie kilka dni narobiłam zakupów ale on-line. Czekam aż coś przyjdzie i wstawię foteczki. Zazdroszczę Wam tych gotowych szaf pełnych mlauchowych cudów. U mnie nadal nic. Mam nadzieję, że jak M skończy tą sypialnię to wreszcie coś porobię :))

No i koniecznie muszę Was zapytać czy która słyszała o tym?
http://www.babymama.pl/images/bc4ce9b801648c2e5608b0e5e32faeba.jpg
O Tummy Tub - Wiaderko do kapieli niemowlat TummyTub &reg

Strasznie mi się spodobała idea... mało wody, mało dźwigania, mało miejsca zajmuje no i podobno dzieci kochają..;-)
 
Cudokrem obowiązkowo :) Czyni cuda zaiste. Muszę tylko pomyśleć o czymś łagodniejszym do stosowania non stop.
Wyznaję zasadę że im mniej kosmetyków tym lepiej. Szczególnie że Młode może być uczulone i trzeba będzie zmienić firmę.
Ja przez ostatnie kilka dni narobiłam zakupów ale on-line. Czekam aż coś przyjdzie i wstawię foteczki. Zazdroszczę Wam tych gotowych szaf pełnych mlauchowych cudów. U mnie nadal nic. Mam nadzieję, że jak M skończy tą sypialnię to wreszcie coś porobię :))

No i koniecznie muszę Was zapytać czy która słyszała o tym?
http://www.babymama.pl/images/bc4ce9b801648c2e5608b0e5e32faeba.jpg
O Tummy Tub - Wiaderko do kapieli niemowlat TummyTub &reg

Strasznie mi się spodobała idea... mało wody, mało dźwigania, mało miejsca zajmuje no i podobno dzieci kochają..;-)

noooo nawet widziałam fajne :)

Tylko jak zwykle- mój mąż "ja będę kąpał i mi się proszę nie wtrącać... kolor wanienki możesz wybrać"
 
Dagmar- wiem, tzn czytałam gdzieś, słyszałam i przyswoiłam :-)
A takie pytanie czy jakieś pudry, zasypki i inne cuda są niezbędne? Bo rozumiem że jak pupa zaczerwieniona to sudocrem, ewentualnie wietrzenie i powinno pomóc? Bo jakbym na krem czymś posypała to przecież mi się kluski zrobią?

:-D Bardzo mnie rozbawiła myśl o tych kluskach

Cudokrem obowiązkowo :) Czyni cuda zaiste. Muszę tylko pomyśleć o czymś łagodniejszym do stosowania non stop.
Wyznaję zasadę że im mniej kosmetyków tym lepiej. Szczególnie że Młode może być uczulone i trzeba będzie zmienić firmę.
Ja przez ostatnie kilka dni narobiłam zakupów ale on-line. Czekam aż coś przyjdzie i wstawię foteczki. Zazdroszczę Wam tych gotowych szaf pełnych mlauchowych cudów. U mnie nadal nic. Mam nadzieję, że jak M skończy tą sypialnię to wreszcie coś porobię :))

No i koniecznie muszę Was zapytać czy która słyszała o tym?
http://www.babymama.pl/images/bc4ce9b801648c2e5608b0e5e32faeba.jpg
O Tummy Tub - Wiaderko do kapieli niemowlat TummyTub &reg

Strasznie mi się spodobała idea... mało wody, mało dźwigania, mało miejsca zajmuje no i podobno dzieci kochają..;-)

U mnie mąż będzie kąpać Małego i powiedział, że będzie to robić w wiaderku, więc ja się nie wtrącam (ale na wszelki wypadek kupię też wanienkę gdybym sama musiała go wymyć, bo ja dziecka za głowę targać nie będę). A tak poza tym to znajomi kąpią tak dzidziulka i nawet nam pokazali filmik z ablucji. Młody wygląda w tym wiaderku na mega szczęśliwego.
 
Jedna dziewczyna z sierpniówek używała tego wiaderka do kąpieli swoich obu córek i była bardzo zadowolona. Mieli mało miejsca a podobno dziewczynki bardzo lubiły taką kąpiel. Ja nie neguje, bo wiem że jest dużo pozytywnych opinii. Ale ja osobiście wolę wanienkę.
 
Ja lubię ułatwiacze życia... a jeśli i wy słyszałyście pozytywy to może coś w tym jest.
Dagmar - Młodego też kąpał zawsze mąż więc jak targał wannę pełną wody to mi to zwisało :-), ale tym razem będę chyba sama bo on wpadnie w wir pracy i wtedy takie jakby nie patrzeć -małe- wiadro by temat załatwiło
AguniaGR - to jestem ciekawa jak się u Was sprawdzi.

Swoją drogą... czego to ludzie nie wymyślą. :rofl2:
Ja się tylko zastanawiam jak to z tym pępkiem będzie... bo pamiętam, że te parę lat temu bardzo uczulali żeby go nie moczyć wtedy szybciej odpadnie... no w takim wiadrze chyba ciężko nie zamoczyć. Więc już nie wiem...
 
Ja lubię ułatwiacze życia... a jeśli i wy słyszałyście pozytywy to może coś w tym jest.
Dagmar - Młodego też kąpał zawsze mąż więc jak targał wannę pełną wody to mi to zwisało :-), ale tym razem będę chyba sama bo on wpadnie w wir pracy i wtedy takie jakby nie patrzeć -małe- wiadro by temat załatwiło
AguniaGR - to jestem ciekawa jak się u Was sprawdzi.

Swoją drogą... czego to ludzie nie wymyślą. :rofl2:
Ja się tylko zastanawiam jak to z tym pępkiem będzie... bo pamiętam, że te parę lat temu bardzo uczulali żeby go nie moczyć wtedy szybciej odpadnie... no w takim wiadrze chyba ciężko nie zamoczyć. Więc już nie wiem...

a ja wiem- pępek się już moczy :D Uszy jak się chlapnie to nic, czapeczki sie po kąpieli nie wkłada, bo po co?
No szok jak to się wszystko zmienia :O
 
reklama
a mnie te wiaderka niesamowicie bawią, bo to trochę tak jakbym sobie dziecko włożyła do zwykłego wiaderka, nie widzę różnicy..więc stawiam na wanienkę, poza tym też mąż będzie kąpać bo ja się boje takiego maluszka a on na dłoni sobie zmieści :p
 
Do góry