Ja już nie mogę się doczekać poniedziałku i moich jak do tej pory pierwszych zakupów ubrankowych dla mojego Szkrabka ;D Mam nadzieję, że na żywo są równie urocze jak w gazetce lidlowskiej ;D Muszę korzystać z takich okazji promocyjnych bo niestety w rodzince nie ma jeszcze dzieci i nie mamy od kogo dostać "w spadku" dlatego musimy wszystko kupić sami. Będę musiała pochodzić po szmateksach albo wynająć do tego koleżanki bo można tam kupić za grosze ubranka w na prawdę dobrym stanie Dzisiaj jedziemy z mężem po odbiór wózka ;D cieszę się jakbym sama miała w nim jeździć;D wstawię fotki w wątku z wózkami jak tylko go odbierzemy
reklama
w Gdyni w Redłowie mają jakieś super łóżko masujące do rodzenia
CO TAKIEGO??? Ja chcę takie!!!
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
Dziewczyny, ja właśnie jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i dowiedziałam się, że dziecko jest ubierane dopiero po 2 godzinach bo w moim szpitalu stosują zasadę skóra do skóry i położna powiedziała żeby wziąć odpowiedni kocyk do przykrycia dziecka bo marzną a jak pediatrzy widzą co rodzice czasem mają to się załamują... Myślałam że wezmę rożek, ale mówią że się nie sprawdza i ma być dobry kocyk ale JAKI TO JEST DOBRY??? Żeby nie był za gruby ale też nie za cienki???
ja bym wzięła 2 cieńkie kocyki bo nie wiadomo czy będzie ciepło.
Przede wszystkim miłe w dotyku
Chyba sobie wydrukuje i na scianie nad przewijakiem przypne coby w [pierwszych dniach paniki nie ubrac dziecka na odwrot np raczek w stopki spiocha nie wlozyc
ahaha. koniecznie
Evelinkaaa
Fanka BB :)
Ninka ja mam wybrany szpital w Gdańsku dawny Wojewódzki, ale jeszcze zastanawiam się nad Zaspą gdzie położnikiem jest mój lekarz prowadzący :-) ale powiem Ci że to łóżko masujące naprawdę kusi poczytam o tym szpitalu i łóżeczku :-)
Agmaa ja tez mam zamiar kupić kilka ciuszków z Lidla :-)
Agmaa ja tez mam zamiar kupić kilka ciuszków z Lidla :-)
madzikm76
Fanka BB :)
W irlandii sa te same zazwyczaj rzeczy w Lidlu i ja dzis zakupilam 4 body z dlugim rekawkiem, dwie bluzeczki i cuudny sweterek.:-) Oprocz sweterka, ktory jest bialy, kolorystyka reszty jest typowo dziewczynska wiec jak sie urodzi chlopak to trudno, bedzie w rozu chodzil
mojeboje
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2013
- Postów
- 1 365
Ehh czasami mi sie podoba, że mąż się interesuje i zakupów nie zostawia tylko na mojej głowie, ale jak mu pokazałam te Wasze kocyki, które już kiedyś widziałam na allegro i mnie zachwyciły to powiedział że straszne brzydactwa, że jemu sie takie rzeczy zawsze źle kojarzyły w dzieciństwie, przyczepił się zwłaszcza do tych szarości i wyblakłych kolorów. Ale powoli się przełamuje, bo powiedziałam mu, że tak czy siak kupię, jeśli się nie wypowie to kupię taki który mi się bardzo podoba a jemu całkowicie nie (szaro-różowe grochy heh ostatecznie pewnie będzie śliwka, zielony albo malina, ale trochę się zdziwiłam bo zobaczyłam gdzieś inne zdjęcie takiego kocyka, i np. malina wydaje się dużo ciemniejsza i wszystkie kolory takie trochę bardziej przybrudzone...
A czy ten kocyk jest taki cieplejszy czy raczej cieńszy? Ile w ogóle kocyków warto kupić? Czy takie cienkie polarowe się przydadzą?
Co do moich zakupów to obiecałam sobie, że wstrzymam się do lutowej wypłaty, no i właśnie dzisiaj przyszła i mogę zacząć Zacznę od takich drobiazgów, których jest najwięcej, czyli wszystkie artykuły higieniczne, kosmetyki, nożyczki i inne drobiażdżki. Zastanawiam się też nad tym zestawem Tomee tippee, z laktatorem, butelkami itp. który kilka z Was już kupiło, ale na razie chyba się wstrzymam z tym, bo nie wiem czy jednak nie wezmę elektrycznego laktatora.
A duże i konkretne zakupy. czyli wózek, łóżeczko, fotelik itp i wyposażenie do nich zostawiam na marzec. Bujaczek kupimy pewnie niedługo po pojawieniu się Asi, raczej nie wcześniej. Żeby nas za bardzo nie uderzyło po kieszeni, to pieniądze na takie cele przelewamy na oszczędnościowe konto "Asiowe", jedni i drudzy dziadkowie też tam całkiem sporo dorzucili, więc będzie trochę lżej z tym wydawaniem
A czy ten kocyk jest taki cieplejszy czy raczej cieńszy? Ile w ogóle kocyków warto kupić? Czy takie cienkie polarowe się przydadzą?
Co do moich zakupów to obiecałam sobie, że wstrzymam się do lutowej wypłaty, no i właśnie dzisiaj przyszła i mogę zacząć Zacznę od takich drobiazgów, których jest najwięcej, czyli wszystkie artykuły higieniczne, kosmetyki, nożyczki i inne drobiażdżki. Zastanawiam się też nad tym zestawem Tomee tippee, z laktatorem, butelkami itp. który kilka z Was już kupiło, ale na razie chyba się wstrzymam z tym, bo nie wiem czy jednak nie wezmę elektrycznego laktatora.
A duże i konkretne zakupy. czyli wózek, łóżeczko, fotelik itp i wyposażenie do nich zostawiam na marzec. Bujaczek kupimy pewnie niedługo po pojawieniu się Asi, raczej nie wcześniej. Żeby nas za bardzo nie uderzyło po kieszeni, to pieniądze na takie cele przelewamy na oszczędnościowe konto "Asiowe", jedni i drudzy dziadkowie też tam całkiem sporo dorzucili, więc będzie trochę lżej z tym wydawaniem
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
W irlandii sa te same zazwyczaj rzeczy w Lidlu i ja dzis zakupilam 4 body z dlugim rekawkiem, dwie bluzeczki i cuudny sweterek.:-) Oprocz sweterka, ktory jest bialy, kolorystyka reszty jest typowo dziewczynska wiec jak sie urodzi chlopak to trudno, bedzie w rozu chodzil
wrrrrr zdjęcia!!!
wołam o zdjęcia
Ehh czasami mi sie podoba, że mąż się interesuje i zakupów nie zostawia tylko na mojej głowie, ale jak mu pokazałam te Wasze kocyki, które już kiedyś widziałam na allegro i mnie zachwyciły to powiedział że straszne brzydactwa, że jemu sie takie rzeczy zawsze źle kojarzyły w dzieciństwie, przyczepił się zwłaszcza do tych szarości i wyblakłych kolorów. Ale powoli się przełamuje, bo powiedziałam mu, że tak czy siak kupię, jeśli się nie wypowie to kupię taki który mi się bardzo podoba a jemu całkowicie nie (szaro-różowe grochy heh ostatecznie pewnie będzie śliwka, zielony albo malina, ale trochę się zdziwiłam bo zobaczyłam gdzieś inne zdjęcie takiego kocyka, i np. malina wydaje się dużo ciemniejsza i wszystkie kolory takie trochę bardziej przybrudzone...
A czy ten kocyk jest taki cieplejszy czy raczej cieńszy? Ile w ogóle kocyków warto kupić? Czy takie cienkie polarowe się przydadzą?
Co do moich zakupów to obiecałam sobie, że wstrzymam się do lutowej wypłaty, no i właśnie dzisiaj przyszła i mogę zacząć Zacznę od takich drobiazgów, których jest najwięcej, czyli wszystkie artykuły higieniczne, kosmetyki, nożyczki i inne drobiażdżki. Zastanawiam się też nad tym zestawem Tomee tippee, z laktatorem, butelkami itp. który kilka z Was już kupiło, ale na razie chyba się wstrzymam z tym, bo nie wiem czy jednak nie wezmę elektrycznego laktatora.
A duże i konkretne zakupy. czyli wózek, łóżeczko, fotelik itp i wyposażenie do nich zostawiam na marzec. Bujaczek kupimy pewnie niedługo po pojawieniu się Asi, raczej nie wcześniej. Żeby nas za bardzo nie uderzyło po kieszeni, to pieniądze na takie cele przelewamy na oszczędnościowe konto "Asiowe", jedni i drudzy dziadkowie też tam całkiem sporo dorzucili, więc będzie trochę lżej z tym wydawaniem
Super pomysł z tym kontem
To jak już zaszalejesz to dawaj fotki
reklama
AguniaGR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 971
Ehh czasami mi sie podoba, że mąż się interesuje i zakupów nie zostawia tylko na mojej głowie, ale jak mu pokazałam te Wasze kocyki, które już kiedyś widziałam na allegro i mnie zachwyciły to powiedział że straszne brzydactwa, że jemu sie takie rzeczy zawsze źle kojarzyły w dzieciństwie, przyczepił się zwłaszcza do tych szarości i wyblakłych kolorów. Ale powoli się przełamuje, bo powiedziałam mu, że tak czy siak kupię, jeśli się nie wypowie to kupię taki który mi się bardzo podoba a jemu całkowicie nie (szaro-różowe grochy heh ostatecznie pewnie będzie śliwka, zielony albo malina, ale trochę się zdziwiłam bo zobaczyłam gdzieś inne zdjęcie takiego kocyka, i np. malina wydaje się dużo ciemniejsza i wszystkie kolory takie trochę bardziej przybrudzone...
A czy ten kocyk jest taki cieplejszy czy raczej cieńszy? Ile w ogóle kocyków warto kupić? Czy takie cienkie polarowe się przydadzą?
Co do moich zakupów to obiecałam sobie, że wstrzymam się do lutowej wypłaty, no i właśnie dzisiaj przyszła i mogę zacząć Zacznę od takich drobiazgów, których jest najwięcej, czyli wszystkie artykuły higieniczne, kosmetyki, nożyczki i inne drobiażdżki. Zastanawiam się też nad tym zestawem Tomee tippee, z laktatorem, butelkami itp. który kilka z Was już kupiło, ale na razie chyba się wstrzymam z tym, bo nie wiem czy jednak nie wezmę elektrycznego laktatora.
A duże i konkretne zakupy. czyli wózek, łóżeczko, fotelik itp i wyposażenie do nich zostawiam na marzec. Bujaczek kupimy pewnie niedługo po pojawieniu się Asi, raczej nie wcześniej. Żeby nas za bardzo nie uderzyło po kieszeni, to pieniądze na takie cele przelewamy na oszczędnościowe konto "Asiowe", jedni i drudzy dziadkowie też tam całkiem sporo dorzucili, więc będzie trochę lżej z tym wydawaniem
Kurcze fajnie masz z tymi dziadkami. Niestety moja mama pakuje wszystko tylko w mojego brata "bo oni nie mają pieniędzy, a ty sobie jakoś radzisz" mimo, że bratowa od czterech lat siedzi w domu zamiast do pracy wrócić, a ja pracuje na trzy etaty, a rodzice mężą tylko patrzą jak tu od nas wyciągnąć parę groszy, a jak już coś mają to dla drugiego syńcia, nawet jak mieliśmy wesele to nic się nie dołożyli, nic nie dali, a jeszcze czekali żeby załatwić im transport i noclegi. Ech, szkoda słów...
Podziel się: