reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe zakupy :-)

Dziewczyny fajne zakupy :-)
Ancona - ja mam bzika na punkcie materacy i po wielu artykułach i opiniach wydanych przez lekarzy (ortopedzi i alergolodzy) kupuje lateksowe firmy Havea.

Jeżeli chodzi o materac to dla takiego Maleństwa moim zdaniem najlepszy jest piankowy. Gryka, kokos czy lateks są co prawda naturalne natomiast prócz swojego charakterystycznego ( moim zdaniem nieprzyjemnego) zapachu, często uczulaja dzieci. Ale każdy i tak wybierze co będzie chciał ;) Zawsze tak doradzalam swoim klientom więc stwierdziłam, że i z Wami się podzielę wiedzą może akurat ktoś skorzysta.
 
reklama
Dagmar swietna instrukcja :)

Loka ja zamawiałam lóżeczko z allegro i też je juz mam , ale nie stoi jeszcze złożone P . tylko sprawdzał czy jest wszystko muszę wyprać pościel i baldachim do niej ale jest śliczne i cena bardzo mi odpowiadała :-)

u mnie tez czekało na meza jakis tydzien :D ale etraz juz stoi złozone i jestem bardzoo zadowolona.

Dziewczyny, ja właśnie jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i dowiedziałam się, że dziecko jest ubierane dopiero po 2 godzinach bo w moim szpitalu stosują zasadę skóra do skóry i położna powiedziała żeby wziąć odpowiedni kocyk do przykrycia dziecka bo marzną a jak pediatrzy widzą co rodzice czasem mają to się załamują...:szok: Myślałam że wezmę rożek, ale mówią że się nie sprawdza i ma być dobry kocyk ale JAKI TO JEST DOBRY??? Żeby nie był za gruby ale też nie za cienki???

magda - przeciez mozesz zapytac dokladnie w szkole rodzenia co mieli na mysli mowiac "dobry" :) nic sie nie martw, na pewno chodzi o to zeby nie był wielki jak przescieradło i za gruby lub za cienki :)
 
Dziewczyny, ja właśnie jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i dowiedziałam się, że dziecko jest ubierane dopiero po 2 godzinach bo w moim szpitalu stosują zasadę skóra do skóry i położna powiedziała żeby wziąć odpowiedni kocyk do przykrycia dziecka bo marzną a jak pediatrzy widzą co rodzice czasem mają to się załamują...:szok: Myślałam że wezmę rożek, ale mówią że się nie sprawdza i ma być dobry kocyk ale JAKI TO JEST DOBRY??? Żeby nie był za gruby ale też nie za cienki???

U mnie w szpitalu też dziecko leży na mamie przez 2 godziny, ale nic nie piszą o kocyku :baffled:
 
Ujadanie tez jest lezakowanie na mamie przez 2 godziny :-) super sprawa jak dla mnie. Ale nie kazali nam miec zadnego kocyka. Przykrywaja malucha swoimi becikami. Ale skoro u Ciebie wymagaja kocyka to ja bym wziela jakis koniecznie bawelniany. Nie zadne polarki czy wlochate sztucznosci tylko 100% bawelna. No i nie jakis wielki. Tak mi sie wydaje ze bedzie dziecku najprzyjemniejszych i nie bedzie podraznialo delikatnej skory. Ale zapytaj na wszelki wypadek na nastepnych zajeciach.
 
Agmaa- a ja właśnie czytałam że lateks nie uczyła, nie na zapachu, nie rozwijają się w nim bakterie i jest polecany dla alergików. A to m.in. dlatego że lateks nie jest naturalny.
 
Agunia ja dostałam kocyki i wg mnie są super, bardzo mięciutki, 100% bawełna, milusi i do tego śliczny więc polecam :)

Dagmar
wspaniała instrukcja :D uśmiałam się :D powinnaś napisać jakiś poradnik dla mam.
 
Piękne zakupy Dziewczyny! Jak tak oglądam to mam ochotę natychmiast opuścić biurko w pracy i pobiec wydać fortunę na takie śliczności!! :-D
Niestety (albo i stety) nie kupuję żadnych ciuszków, bo mam pełno po synku, w temacie różu liczę na dziadków, przy synku nie kupiłam praktycznie nic przez pierwszy rok jego życia, dziadkowie szaleli :-D

A, mam do Was pytanie w temacie prania - byłam teraz u rodziców i zrobiłam pierwszą selekcję strychowych ciuszków i część z nich jest poplamiona - dawałam bratu dla bratanicy i mi poniszczyli :wściekła/y: I to szczególnie te uniseksowe :wściekła/y: Ja tak dbałam o te ciuszki, jestem wściekła! Podpowiedzcie proszę czym potraktować te ubranka? Jak się nie uda sprać to trudno, ale chciałabym chociaż spróbować... vanishem, a potem przeprać 3-4 razy czy lepiej coś delikatniejszego? są jakieś naturalne sposoby na plamy? Nie wiem nawet po czym to, choć podejrzewam jabłuszka i marchewki...
 
hehehe Dagmar fajnie opisana instrukcja ubierania i powiem że Mi tez się przyda :p bo też prasując rzeczy i jak wszystkie guziczki porozpinałam się zastanawiałam jak to teraz z powrotem pozapinać :-p

Magda u Nas w szpitalu tez jest tzw kangurowanie czyli nagi maluszek leży na ciele mamy lub taty przez dwie godz. ale koce daje szpital :-)
 
araki nic dziwnego że się wkurzyłaś, Ty pożyczyłaś a oni nawet nie poinformowali, że coś pobrudzili nie mówiąc o tym, że to chyba w ich gestii leżało wyczyszczenie ubranek...na plamy jest bardzo dobre mydełko dr Reiner :) powinno sobie poradzić :) i nakładasz tylko na plamę to chyba trochę lepiej niż moczenie cłego ubranka w vanishu tak myślę.

Evelinka a w którym rodzisz szpitalu? Bo koleżanka mi mówiła, że w Gdyni w Redłowie mają jakieś super łóżko masujące do rodzenia ;)
 
reklama
Araki u mnie niektóre ubranka po Kubie też były poplamione i do prania dosypałam vanishu ale nastawiłam to na 60stopni, podwójne pranie z dodatkowym płukaniem i powiem Ci że dużo plam zeszło.
Jak się boisz że to za dużo chemii to możesz jeszcze raz uprać ale ja uprałam tylko raz, mam nadzieję że nie zaszkodzi to maluszkowi.
 
Do góry