reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

Dziweczyny współczuje przeżyć z tymi łózeczkami:-( Piszcie i wyjaśniajcie to!! Niech Wam opłaty oddaja!!!! ja teraz zabieram sie za szukanie łóżeczka...aż sie boje...
 
reklama
kurcze.. wlasnie dostalam maila od sprzedawcy, ze moje łóżeczko beda mieli na stanie dopiero 20 i tego samego dnia niby wysla je do mnie.
a przelew kurna otrzymali nastepnego dnia po wygraniu aukcji.:wściekła/y::wściekła/y: czyli 28 grudnia.

Ze niby producent nie nadaza produkowac i dlatego takie opoznienie..:wściekła/y::no:


jakaś plaga z tymi łóżeczkami :baffled:
ja swoje zamówiłam 4 grudnia a doszło dopiero w ostatni piątek i to tylko pół :confused: druga paczka utknęła gdzies tam :dry:
ale u innego sprzedawcy kupowałam i tez to samo :no:
 
Dziewczyny nie musi to koniecznie być pas poporodowy a moga to być całkiem fajne majtki które mają dłuższą górę z dość mocną gumą czy czymś podobnym- pamiętać trzeba ze takie coś można założyc najwcześniej 1,5 tygodnia po porodzie albo i później bo dojdzie do krwotoku.
 

Dziewczyny nie wiem które łóżeczka kupiłyście ale na aukcjach użytkownika o którym pisze moniskabe jest informacja
"
Przed zakupem prosze o zapoznaniem sie z regulaminem na stronie "O mnie" oraz o zapytanie czy produkt jest dostępny od ręki." :baffled:
 
ja o zakupach (oprocz majtek dla siebei, smoczka i pieluch dla Adasia) moge jzu zapomniec - dzis wzielam sie za sortowanie ubranek po Jasiu i tych na rozmiar 56-62 mam caly ogromny wor... Multum czapek i skarpet tez... To jakis obłęd... :szok:


wspolczuej Wam tych przejsc ze sprzedawcami... :no:
 
acha to z takim pasem czy majtasami trzeba odczekać? :confused: no ok, ale może kupie... kurcze żeby mi teraz te kg zeszły.... och w sumie to waże moze 4kg więcej niż w pierwszej ciąży w tym samym tc... hmmm
 
Ja tez juz nic wiecej nie kupuje. Wydalam dzis 250zl!!:szok: Kupilam 8 x kaftaniki, 7 x spodenki z szerokimi gumkami, 3 x czapeczki po kapieli i dla siebie 3 pary grubych rajstop w roznych kolorach. No i musialam oczywiscie sobie od razu wszytsko posegregowac od poczatku i okazalo sie ze mam ciuszkow dla malenstwa cala komode, i 3 worki (rozmiary od 56 do 68). Masakra jakas!!

Musze jeszcze kupic konkrety takie jak posciel, materacyk, nawilzacz, przewijak i termometr do ciala, no i kosmetyki. Moglaby ktoras mi napisac co kupila z kosmetykow dla swojego malenstwa?? Bo ja kompletnie nie wiem co mam kupic:no:



 
Dziewczyny próbowałam u nas na majowym forum, ale chyba żadna z kobietek nie miała problemów jeszcze z pleckami,także piszę tutaj - czy któraś z Was używa pasa ortopedycznego? Bo ja zastanawiam się nad kupnem. Mam straszne bóle pleców i to już teraz w 22 tyg,a co będzie poźniej... ?! Jeśli używacie to jakiej firmy albo słyszałyście od kogoś że poleca konkretny?

ja juz w 20tc mialam problemy z plecami, nawet w szpitalu wyladowalam, bo brzuch mi strasznie przy tym twardnial.
Przede wszystkim musisz znalezc przyczyne. Jesli to jest sprawa rzeczywiscie kregoslupa to nie wiem czy wogole teraz mozesz taki pas nosic. :no:
U mnie to jest tak ze dziecko uciska mi na nerwy wokol kregoslupa i to mi sprawia taki bol, ze czasem az placze. Lekarz kazal zatrudnic mojego kochanego jako masazyste;-). Pozwolil zebym czasem smarowala plecy ketonalem ale jak naprawde juz nie idzie wyrobic. A ja sobie jeszcze pomagam w ten sposob, ze jak leze na boku to pod sam brzuch podkladam sobie jaska, to naprawde mi pomaga:tak: no i przede wszystkim duzo
wypoczywaj, a jak musisz chodzic to staraj sie nie wypychac brzucha do przodu, bo to dodatkowo obciaza kregoslup:-(



 
reklama
Do góry