reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

Ja tez juz nic wiecej nie kupuje. Wydalam dzis 250zl!!:szok: Kupilam 8 x kaftaniki, 7 x spodenki z szerokimi gumkami, 3 x czapeczki po kapieli i dla siebie 3 pary grubych rajstop w roznych kolorach. No i musialam oczywiscie sobie od razu wszytsko posegregowac od poczatku i okazalo sie ze mam ciuszkow dla malenstwa cala komode, i 3 worki (rozmiary od 56 do 68). Masakra jakas!!

Musze jeszcze kupic konkrety takie jak posciel, materacyk, nawilzacz, przewijak i termometr do ciala, no i kosmetyki. Moglaby ktoras mi napisac co kupila z kosmetykow dla swojego malenstwa?? Bo ja kompletnie nie wiem co mam kupic:no:




Ja osobiscie uważam ze niema co kombinować z kosmetykami i wydawać ogromne ilości kasy na to,ja kupiłam wszystko z bambino, jest na rynku od dawien dawna i ma przystępną cenę,nasze mamuśki nas w szarym mydle kąpały i ani uczuleń nie było ani odparzeń:tak: zresztą tak jak Patinka napisała to sa dobre kosmetyki, a ona z maluszkami pracowała wiec sie musi znać:-)
 
reklama
Mi tez odeszlo kupowanie lozeczka, wogole my to mamy takie spadkowe drewexu po dzieciach brata mojego meza,standardowe, zreszta moj syn praktycznie w nim nie spal

Niezazdroszcze przejsc z zamowieniami na allegro/

Co do ubranek to zawsze mozna dokupic, ale tych ubranek tak naprawde troche trzeba, bo dziecko napoczatku to sie i pare razy dziennie przebiera, zazwyczaj dlatego ze cos tam zawsze uleje
Ja tez nie lubie spiochow, moim zdaniem pajace sa najpraktyczniejsze, pajace i body. My w dzien to ubieralismy Bartka w pajaca i skarpetki na stopki na pajaca i tyle, nigdy go nie przegrzewalam i moze dlatego tfu tfu wogole nie choruje.
Malej musze dokupic kilka pajacykow nowych i jakies takie "wyjsciowe" ubranka. Zeby cos miala nowego jednak.

A tak wogole to te ubranka niemowlece sa od groma drogie, juz zapomnialam chyba, ja nie kupuje w ciuchach - jakos nie moge sie przekonac w wczoraj zaszlam do cocodrillo to takie zwykle pajacyki okolo 35 zl, a to jest na chwile, to naprawde duzo.
Poza tym sporo ubranek sie jednak dostaje, duzo takich niepraktycznych :) Na przyklad dla mnie jednym z bardziej niepraktycznych ubranek sa bluzy z kapturem albo dzinsy dla dziecka 1-3 mies.
Jak to moja siostra powiedziala - wez sie ubierz w dzinsy i bluze z kapturem i sie poloz do lozka - ciekawe czy bedzie ci wygodnie :) Czyz nie prawda ?
 
Ostatnia edycja:
Neska to łóżeczko schodzi w tytm sklepie jak bułeczki podobno:) jak bylismy w tym sklepie i ogladalismy akurat to łózeczko to przyszła druga pani ciezarówka z mezem tez po to łóżeczko, okazalo sie ze zostało jedno, no ze my bylismy pierwsi to nam sie dostało hihih:)i cena przystepna bardzo :tak:
 
Dziewczyny a zabezpieczacie się w jakieś herbatki laktacyjne albo herbatki z kopru czy czegos tam na kolkę dla maluszków. Nie znam się zupełnie i nie wiem czy coś trzeba kupić tak na wszelki wypadek:confused::confused::confused:

A jakie termometry polecacie?? Wiadomo warto kupic cos porzadnego ale te ceny:szok: bo zwykły elektroniczny się nie nadaje chyba dla maluszka:dry: Nie wiem i czekam na wasze rady:sorry2:
Ja kupiłam herbatke z kopru tak na wszelki wypadek:tak: Ale żadnych laktacyjnych;-) A co do termometru to my chcielismy taki:

[FONT=&quot]http://www.allegro.pl/item807347036_termometr_4w1_babyono_promocja_poznan_babystore.html[/FONT]
 
Na przyklad dla mnie jednym z bardziej niepraktycznych ubranek sa bluzy z kapturem albo dzinsy dla dziecka 1-3 mies.
Jak to moja siostra powiedziala - wez sie ubierz w dzinsy i bluze z kapturem i sie poloz do lozka - ciekawe czy bedzie ci wygodnie :) Czyz nie prawda ?
Dokładnie :tak:. Takie ubranka się nadają dla dziecka, które już siedzi i raczkuje, nie dla noworodka. Wkurza mnie to, że wszystkie bluzy dla niemowlaków maja kaptury, a spodnie gumkę w pasie zamiast takiego płaskiego ściągacza...
 
Dziewczyny a zabezpieczacie się w jakieś herbatki laktacyjne albo herbatki z kopru czy czegos tam na kolkę dla maluszków. Nie znam się zupełnie i nie wiem czy coś trzeba kupić tak na wszelki wypadek:confused::confused::confused:

A jakie termometry polecacie?? Wiadomo warto kupic cos porzadnego ale te ceny:szok: bo zwykły elektroniczny się nie nadaje chyba dla maluszka:dry: Nie wiem i czekam na wasze rady:sorry2:

Herbatki laktacyjne często uczulają, więc trzeba miec to na uwadze. Ja napewno zakupię tzw WODĘ KOPERKOWĄ- gripo water-( syropek ) to idelana sprawa dla malucha który ma kolki - SPRAWDZONE!!Jest dostępna w każdej aptece, niedroga i wydajna!!!

Pierwszy termometr najlepszy taki którym będzisz mierzyła temperaturę w pupie...zwykły elektroniczny ale z tych lepszych, potem fajne są do mierzenia w uchu ale droższe!
 
Dziewczyny, od 14.01. w Tesco będzie wyprzedaż dziecięcych akcesoriów, w tym ciuszki (super body z długim rękawem 11zł za 2 szt), kosmetyki (lovela będzie tańsza o kilka zł), grzechotki, wanienki, z tego co mi się w oczy rzuciło - sterylizator za 1/2 ceny - 40zł
 
reklama
Ja juz po zakupach w rossmanku). Kupiłam pare pierduł dla siebie i Julki i kasa poszła:baffled:.

Wykukałam tam mydło w płynie "Biały jeleń" .Kojarzycie tą nazwę? To takie najprostsze mydło, bez żadnych dodatków zapachowych i ulepszaczy. Zobaczymy czy moja Julka będzie chciała myc nim ręce ale nie ma wyboru-alergiczka a po ostatniej zmianie mydła w płynie dostała jakiegos liszaju na nadgarstkach. Na szczęśćie wywaliłam je i podstawiałm mydło w kostce Bambino i...krostki zniknęły:-). Mała się jednak buntuje bo woli mydło w płynie do mycia rąk ( a myje je z 10 razy dziennie:szok:) więc kupiłam tego jelenia. Zobaczymy...

Zjadłam sniadanko i teraz kawkę ide robić i troche was poczytać.

Rosołek z indora wstawiony. I nic mi się nie chce więcej robić.
 
Do góry