Maluszkowe i nasze zakupy

[Katik]

A ja mam nadzieje, ze chusta sprawdzi sie tak samo dobrze, jak teraz gdy trenuje na lalce
Na razie nauczylam sie na 2 sposoby wiazac, poczatkowo byla to czarna magia, ale wydaje mi sie, ze z biegiem czasu pojdzie mi lepiej.
Jedyne co, to znajoma podpowiedziala mi, by dziecko od poczatku do tego przyzwyczajac. Ona kupila chuste jak jej corcia miala 8 miesiecy, i jak ja probowala obwiazac to dziecko bialej goraczki dostawalo.

 

[magda1978]

Co do zasypki to nam bardzo podpasowała jak Ola była trochę starsza, a dla maluszka to chyba najlepszy linomag

 

[Elma]

Co do zasypki to nam bardzo podpasowała jak Ola była trochę starsza, a dla maluszka to chyba najlepszy linomag

U mnie było odwrotnie, najpierw puder potem linomag.

 

[aniam141]

A ja mam nadzieje, ze chusta sprawdzi sie tak samo dobrze, jak teraz gdy trenuje na lalce
Na razie nauczylam sie na 2 sposoby wiazac, poczatkowo byla to czarna magia, ale wydaje mi sie, ze z biegiem czasu pojdzie mi lepiej.
Jedyne co, to znajoma podpowiedziala mi, by dziecko od poczatku do tego przyzwyczajac. Ona kupila chuste jak jej corcia miala 8 miesiecy, i jak ja probowala obwiazac to dziecko bialej goraczki dostawalo.

Mój nawet lubił ale ptrzez 15 min a miał pół roku jak testowałam chuste.

Co do zasypki to nam bardzo podpasowała jak Ola była trochę starsza, a dla maluszka to chyba najlepszy linomag

W ramach zasypki jak ktoś chce używac dobrze się sprawdza maka ziemniaczana . Moja przyjaciółka tym sypała starsza córcię kiedyś i bardzo chwaliła zresztą są mamy co do tej pory na tym " jadą " Linomag ma tez do mycia fajne rzeczy olejek do kąpieli i szampon miałam . a i jakiś kremik z witaminami i tez był super . Cenki tez fajowe .

 

[aniez]

Zasypek też nie używaliśmy i też jestem zwolenniczką kosmetyki 'aptecznej'.
Co do Tantum Rosa czy Lactacytu- oba tak samo skuteczne. Ja to rozpuszczałam i wlewałam do buteleczki z 'pompką' i tym się co jakiś czas popsikiwałam- patent 'sprzedała' mi koleżanka z patologii ciąży. Pomaga!

5-10-15 ma słabe ciuchy, choć ostatnio kupiłam tam Kubie koszulki do zdzierania w żłobku- były przecenione.

Co do bawełny, to dla maluszka kupuję wszystko 100 bawełny to co przy ciele, a to co bezpośrednio nie dodtyka ciałka to już bez przesady, może być z domieszką. I zaczynam od rozm. 62/68 (mam 2 małę kpl. po Kubie, ale ten bąbel idzie w większy rozmiar, jak na razie ;-)).

Co do teściowych- przypomniał mi się prezent od mojej: Kuba urodził się w czerwcu i to było BARDZO gorące lato, a od teściowej dostaliśmy kombinezonik zimowy rozmiar 62, bo była przecena umarłam ze śmiechu położę też zasłonę milczenia na urodę kombinezoniku

 

[aniam141]

Co do teściowych- przypomniał mi się prezent od mojej: Kuba urodził się w czerwcu i to było BARDZO gorące lato, a od teściowej dostaliśmy kombinezonik zimowy rozmiar 62, bo była przecena umarłam ze śmiechu położę też zasłonę milczenia na urodę kombinezoniku

Dziś stoje w papco w kolejce do kasy jest baba z chłopakiem takim koło 20stki ogladają przeceniony komplet taki jak na mojego Szymka wazącego 13 kg i dyskutują czy kupić 7 miesięcznej pod choinkę no bo tani ( komplet spodnie i kurtka na zimę ) wkońcu nie wytrzymałam i się wtraciłam że na bank będzie za wielkie . To baba to bedzie na potem .. a ja do niej własnie że chyba na lato

 

[toska]

dziewczyny jutro jade do polski, i oczywiscie szykuje sie na duze zakupy tam hihi napewno kupie od pinokio cala serie dla dziewczynki, jakie sa jeszcze dobre polskie firmy? co warto jeszcze w polsce kupic? mowilyscie tantum rosa? co to jest i na co?

mi po porodzie położna poleciła podmywać się zwykłym szarym mydłem, rana szybko się zagoiła. Więc może szare mydło?
Co do ubranek to też nie przepadam za polskimi firmami, więc nie pomogę

A jak kupujecie ubranka dla waszych maleństw, to muszą być 100% bawełna?? Bo ja mam sporo zdobycznych i nie wiem czy mam posegregować i odrzucać te które mają domieszki czegoś innego niż bawełna.
I jeszcze jedno, czy dla niemowlaka tzn. w rozmiarze 56-62 kupujecie spodnie, bluzę/bluzkę, rajstopy, buty?? Mnie te rzeczy wydają się zbędne, ale chyba na jakieś porteczki się skuszę co by mój synek mógł poszpanować ;-)
I jeszcze jedno, jak kosmetyki dla dziecka to co? Mydełko, płyn do kąpieli, oliwka, puder i jakaś maść na odparzenia. Czy coś jeszcze?

Pamiętam, że dla Staśka miałam najmniejsze ubranka na 62, po czym mój synek urodził się malutki (3030kg, 54 cm - mimo, że na usg zawsze był o dwa tygodnie większy) i szybko musiałam dokupić ubrania na 56 a nawet 50 (w H&M 50 pasował idealnie ......przez peirwsze 10 dni)

Co do kosmetyków to na początku kąpaliśmy go tylko w w wodzie z oilatum, pupę przemywałam wacikami przegotowaną wodą, oliwki i zasypki nie używałam, jedynie linomag i sudocrem na odparzenia. A i sól fizjologiczną do mycia buzi. To chyba tyle, dużo tych kosmetyków nie potrzeba

aniez lubię takie prezenty

 

[martyna33]

ella1 - ja też troszkę rzeczy kupiłam na allegro, jestem bardzo zadowolona, są śliczne i dużo tańsze niż te w sklepach, które oglądałam
Co do chusty to uważam, że świetna sprawa, ale chyba nie dla mnie.. z moimi zdolnościami manualnymi (nawet z szalikiem się męczę).. wolę nie ryzykować ale dla dziecka na pewno super!!
Poczytałam o wózkach, faktycznie sporo napisałyście.. dzięki! Co nie zmienia faktu, że mętlik w głowie pozostał

 

[aniez]

Martyna33- wypuntuj sobie to, co Aniam podkreślałą i dygaj do sklepu- wózek musi przede wszystkim pasować Tobie, bo spędzicie razem kilka miesięcy! Czasem po takiej wizycie eliminuje się niektóre pomysły, albo wybiera się ten właściwy Masz jeszcze czas :-)
Mi mąż obiecał w styczniu wydobyć naszą brykę z piwnicy, żebym obaczyła w jakim jest stanie :-) Ciekawe czy przed marcem zdąrzy, bo jak on mówi styczeń to to jeszcze musi nabrać mocu urzędowej :-)

 

[justa24]

dziewczyny ile juz rzeczy nakupilam :-) a co jedne to piekniejsze!! normalnie napatrzec sie nie moge na te spiochy, bodziaki itp...cudenka!!i porozmawialam z moimi kuzynkami, co teraz porodzily dzieci i mowily mi ze na poczatek 8-10 kompletow dla dziecka to stanowczo za malo, bo gdzies przeczytalam ze powinno sie miec na poczatek kolo 8 kompletow calosciowych dla dzidzi (tzn. np spiochy, pajacyki, kaftanik+spodenki, body+rajtuzki itp...) moje kuzynki mowia ze mialy duzo wiecej...ze dzidzie nieraz 6 albo wiecej razy na dzien przebierac trzeba hihi, kupilam juz 8 pajacykow rozpinanych z przodu, 4 body i 4 kaftaniki jak narazie...