reklama
Annaoj na głównym pytałaś o kuchnię dla dziewczynek. Nie wiem, czy jeszcze Cię to interesuje - wszystko zależy ile chcesz na nią wydać, my mamy taką:
KUCHNIA BARBIE Z AKCESORIAMI ''KLEIN'' NYGUS-WAWA (1538359163) - Aukcje internetowe Allegro
Dla powierzchni naszego mieszkania i mini-pokoju dziewczynek jest i tak za duża ;-) Półeczka która jest na obrazku u nas zawędrowała na samą górę pod blat, bo inaczej kuchnia nie jest stabilna. Generalnie jest ok, choć bez bajerów - nic się nie otwiera, nie świeci i takie tam
KUCHNIA BARBIE Z AKCESORIAMI ''KLEIN'' NYGUS-WAWA (1538359163) - Aukcje internetowe Allegro
Dla powierzchni naszego mieszkania i mini-pokoju dziewczynek jest i tak za duża ;-) Półeczka która jest na obrazku u nas zawędrowała na samą górę pod blat, bo inaczej kuchnia nie jest stabilna. Generalnie jest ok, choć bez bajerów - nic się nie otwiera, nie świeci i takie tam
Aniam Isabella kupiła używany wózek i to też ma chyba znaczenie. Mi się wydaje stabilny i w miarę wytrzymały. Ja nie żałuję zakupu bo porównując go do wózków które oglądałam w sklepie do 300zł nie było bardziej solidnych niż ten. Powyżej 300zł owszem.
Elvie pisałaś,że Daga nie jest zadowolona. Myślę,że to dlatego, iż przesiadła się z Bartatiny która przede wszystkim nie ma skrętnych kól, a po drugie ma stelaż na wahaczach i zdecydowanie lepiej się nią podjeżdża. Ja też na moje wertepy raczej x-landerem będę jeździć,ale do samochodu , na jakieś wyjazdy to mi parasolka wystarczy. No i samolocie łatwo sobie z nią poradzimy bo lekka.
Kurcze parasolki są przecież na awaryjne, szybkie wyjścia nie oczekuje się przecież od nich komfortu wózków z popmowanymi kołami i z miękkim zawieszeniem.
Są oczywiście mniej i bardziej komfortowe,ale to jednak parasolki
)))
Elvie pisałaś,że Daga nie jest zadowolona. Myślę,że to dlatego, iż przesiadła się z Bartatiny która przede wszystkim nie ma skrętnych kól, a po drugie ma stelaż na wahaczach i zdecydowanie lepiej się nią podjeżdża. Ja też na moje wertepy raczej x-landerem będę jeździć,ale do samochodu , na jakieś wyjazdy to mi parasolka wystarczy. No i samolocie łatwo sobie z nią poradzimy bo lekka.
Kurcze parasolki są przecież na awaryjne, szybkie wyjścia nie oczekuje się przecież od nich komfortu wózków z popmowanymi kołami i z miękkim zawieszeniem.
Są oczywiście mniej i bardziej komfortowe,ale to jednak parasolki
Ostatnia edycja:
jeżeli chodzi o buty dla Julki - to załamka
szukam szukam i znaleźć nie mogę - chyba w weekend skoczymy do Gdańska i stąd moje pytanie - jakie byty polecacie - pytanie do tych Mam, których maleństwa śmigają już w butach - Julka dotychczas tylko w skarpetkach antyposlizgowych, ale już chce chodzić po dworze - więc na gwałt buty potrzebne
szukam szukam i znaleźć nie mogę - chyba w weekend skoczymy do Gdańska i stąd moje pytanie - jakie byty polecacie - pytanie do tych Mam, których maleństwa śmigają już w butach - Julka dotychczas tylko w skarpetkach antyposlizgowych, ale już chce chodzić po dworze - więc na gwałt buty potrzebne
Ja z zetpola kupuję kapcie w sumie by mogły być jako pierwsze na ciepłe dni ale bym dokupiła skórkową wkładkę bo one jej nie mają
Chcę kupić jakieś cieplejsze skórkowe i podobają mi się te z Emela. A drugą parę chciałabym takie jak z linka.
Tylko wiem, że już będzie problem, bo najmniejszy rozmiar to 18 (czyli 11 cm), a mam takie miękkie butki 11 cm i one cały czas spadają z nóżki. Chociaż takie buty z prawdziwego zdarzenia, może będą się lepiej trzymać na nodze.
Odnośnie wózków M&P mogę się wypowiedzieć, bo takowy posiadam, a więc zgadzam się Kittkiem. Nie są to wózki super wytrzymałe. Ich konstrukcja wydaję się wątpliwa, są bardzo delikatne. Mój jest nowy, powystawowy. I wydaję mi się, że zależy jak się trafi z tymi wózkami, nasze kółka są w porządku, nic się z nimi nie dzieje. Ale to nie jest główny wózek, którym jeździmy. Ten używam tylko na wypady do miasta, bo zajmuje niewiele miejsca. Jest to wózek typowo miejski, chociaż druga sprawa to chodniki w miastach to jakaś porażka. Wszystkie krzywe, koślawe. Nie dziwię się, że kółka mogą się powykrzywiać.
Drugim ważnym dla mnie plusem jest waga wózka. Bez problemu mogę wziąć złożony wózek i dziecko w drugą rękę lub wejść do autobusu z wózkiem i dzieckiem w środku.
Uważam, że za tę cenę wózek jest dobry. Udało mi się go kupić za 100zł (już z przesyłką).
Drugim ważnym dla mnie plusem jest waga wózka. Bez problemu mogę wziąć złożony wózek i dziecko w drugą rękę lub wejść do autobusu z wózkiem i dzieckiem w środku.
Uważam, że za tę cenę wózek jest dobry. Udało mi się go kupić za 100zł (już z przesyłką).
Chcę kupić jakieś cieplejsze skórkowe i podobają mi się te z Emela. A drugą parę chciałabym takie jak z linka.
Tylko wiem, że już będzie problem, bo najmniejszy rozmiar to 18 (czyli 11 cm), a mam takie miękkie butki 11 cm i one cały czas spadają z nóżki. Chociaż takie buty z prawdziwego zdarzenia, może będą się lepiej trzymać na nodze.
Moja Ola ma małe nózki i takie właśnie kapcie z zapinkami dobrze trzymają się na nodze i nie spadają
Co do tych wózków to sory ale jak się koła wykrzywiają przy 10 kilowym dziecku to naprawdę porażka a nie wózek .
no ja się muszę zgodzić z aniam, skoro przy 10kg dziecku kółka już mają problem no to coś chyba nie do końca jest z tym oki... no ale pewnie jeśli ma ten wózek posłużyć krótko i w łatwych warunkach, no to nie ma faktycznie co przepłacać... my mamy ten espiro metro i sprawdza się nawet na drodze wysypanej gruzem... śmiem sądzić że ten M&P pewnie po pierwszym spacerze naszym miałby koła do wymiany
no ale my mieszkamy na zadupiu i mamy hardcorowe warunki 


Moja Ola ma małe nózki i takie właśnie kapcie z zapinkami dobrze trzymają się na nodze i nie spadają
Co do tych wózków to sory ale jak się koła wykrzywiają przy 10 kilowym dziecku to naprawdę porażka a nie wózek .
Aniam w 100% się zgadzam i dlatego jak tylko założymy nowe koła i kupimy to go sprzedaje w pizdziec że tak powiem wymiana nie jest droga bo 2 zł za kółko ale za radomsko po nie trzeba jechac, a po za tym mam już dość tego wózka, lekki może i jest ale ciasny!!!
Przyszedł dzisiaj domek. Jak tam aniam Ola już wyporóbowała. Powiem Ci że mile zaskoczona jestem bo suuuuper jest. Teraz to juz ja się urodzin Antoniny doczkeac nie mogę i jej reakcji :-)
reklama
Podziel się: