reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

ja powiem szczerze ze lumpy to dla mnie cos okropnego, moze mialam pecha albo co, bo bylam kiedys juz dawno temu i tak smierdzialo ze myslalam ze upadne, tam gdzie moi rodzice mieszkaja jest jeden i nawet jak kolo niego przechodze to czuje ten smrod... taki specyficzny.. brr, a te ceny ciuchow to za nowe tyle moge zaplacic jak wy placicie w lumpkach, aniam piszesz ze 10 zl za spodniczke czy 7 za leginsy -toz to na wyprzedazach w h&m kupisz taniej...i nowe

Widzisz u nas z przecenami to jest tak , owszem też kupuje w HM ale jak nie pojadę pierwszego czy drugiego dnia to już g.. dostane i tak zawsze robie jade i kupuje za pare stów potem już zakupów nie robię . ale jakbym miała robić zakupy po normalnych cenach tam i płacić za np kiecke 60 zł a za dres 80 - mówie tu o rzeczach dla Oli , a dla SZymka 80 za spodnie , to przy Polskich zarobkach to ja podziękuje . W żadnym lumpie do którego chodzę nie śmierdzi a wszystko jest ładnie na wieszaczkach jak w normalnym sklepie , źle trafiłaś poprostu . U nas więc póki nie będzie normalnych przecen i nie trzeba bedzie na nie polować lumpy dla wielu osób to konieczność żeby dziecko jakos normalnie ubrać i jeszcze nie zbankrutować przy okazji. Jest jeszcze wyjście typu bazar - ale za szmaty marnej jakości i też wcale nie tanie to ja podziekuje
 
reklama
dziewczyny pamiętam, że któraś z Was zamawiała taki puf - fotel który układa się bezpośrednio do człowieka - chciałaby się zapytac jak się sprawuje - bo chcę taki zamówić
 
Aniam- masz po prostu szczęście, we Wrocku w zasadzie 80% lumpków (jak nie lepiej) nie ma dobrego towaru i jest dość drogo, a jak jest fajny lumpek to lepszy towar schodzi w pierwszym dniu :-( Poza tym np. dla Kuby w lumpku ciężko coś z sensem znaleźć, bo niestety starszaki zdecydowanie bardziej niszczą ciuszki i już wolę dopłacic i kupić coś, co potem Bartek jeszcze ponosi, a może i ich kuzyn (teraz wszytskie ciuszki po Kubie i Bartku idą do synka mojego brata więc już trzecie dziecko w rodzinie je obrobi- uważam, że to były dobrze wydane pieniądze). Ja obstawiam przeceny i sieciówki, kupuję też w markowych sklepach, bez przecen, bo czasem muszę (np. tak było ze ślubem brata, kiedy chciałam, żeby dzieciaki wyglądały zjawiskowo, a nie było wtedy przecen), albo po prostu coś mi się podoba.
A z używanych ciuszków, to od znajomych kupuję :-) i to mi sie bardzo sprawdza. Poza tym moje chłopaki nie mają za dużo rzeczy, ale staram się by były dobrej jakości i faktycznie starczaja nam na długo i nadal te po Kubie, czy juz po Bartku wyglądaja ładnie :-D
 
A co masz w planach otwarcie takiego he he ? bo ja nad tym myślę intensywnie
Jestesmy w trakcie. Dopiero lokal przygotowujemy, ale chcemy ruszyc w marcu. I dlatego pytam, bo lumpkow u nas od groma, ale nie ma zadnego z odzieza na wage, a chce zasiegnac informacji czy znajda sie na to klienci

Takze dziekuje za informacje :-)
 
dziewczyny pamiętam, że któraś z Was zamawiała taki puf - fotel który układa się bezpośrednio do człowieka - chciałaby się zapytac jak się sprawuje - bo chcę taki zamówić

Ja mam taki fotel. Super sie na nim siedzi, do tego jeszcze podnozek mam to juz w ogole wypas. Ma jeden minus - ciezko sie z niego wygrzebac jak juz sie usadowisz :-)
 
e.salamandra w budynku w którym mieści się moje biuro jest ciucholand w którym można kupić i na wagę i z wieszaka, zdecydowanie większe powodzenie mają ubrania na wagę przede wszystkim są o wiele tańsze za to plusem tych z wieszaka jest to że są lepszej jakości. Cena w dniu dostawy 36zł/kg dzień przed dostawą 12zł te zwieszaka po 3 dniach można kupić 50% taniej.
 
Aniez - u mnie to samio dla SZymka cieżko kupić w lumpie spodnie np , ale już bluze czy koszulki na lato łatwiej .
Ale dla Oli zatrzęsienie spódniczki czy sukienki na 3,4,5 lat to spokojnie można nabyć , tak samo jak i spodnie dla dziewczynki czy bluzki też dostaniesz , Ja też na przecenach ale jak napisałaś jak trzeba to i normalnie się kupi co zrobić , do tego jeszcze troszkę rzeczy dostaje od kolegi J z pracy i od mojej kole,zanki która ma 5 latka . też ubranka firmowe wiec nie zniszczone .
Ale ogólnie ja mam szczęscie do lumpków i zawsze znajdę jakieś perełki że potem mnie się ludzie na ulicy pytają gdzie ja dziecko ubieram . O Olki kurtkę no ciągle mnie ktoś zaczepia a ma taką
Kurtka -bombka next-poszukiwana 86 (1454409328) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
za 12 zeta he he , na przyszły rok też już ma z gapa kupioną za 17 zł
 
A swoją drogą jakbyście zobaczyły co się dzieje pod warszawskimi duzymi lumpkami z dniu dostawy to byście padly . Tłum normalnie i baby sobie ubrania wyrywają z rąk , super ubrane babki przychodzą i grzebią .
Moja kuzynka się w lupkach ubiera a potrafiła np drogą firmowa torebkę wyszperać czy spodnie . ja sama sobie kiedyś jeansy lee kupiłam , bluzki w ciąży też kupowałam w wawie własnie i same firmówki.
Zresztą podziwiam te kobietki co się tam ubierają a wygladają jakby swieżo z pokazu mody się urwały
 
..bo jak to mówi moja dobra koleżanka "w lumpkach to trzeba mieć czas i umieć grzebać":tak:
Też czasami cudeńka przytarga. Ja nigdy nie byłam, kilka razy się z nią nawet na rundę po lumpexach umawiałam, ale zawsze coś mi wypadło i nie doszłam nigdy:-D Może we Wrocku się rozkręcę:-D
 
reklama
elvie nie problem jest kupic ubranie za kupe kasy z nowej kolekcji czekające na nas w sklepie . Ale wygrzebać i dobrać do siebie to już trzeba umieć . ja teraz tylko dla dzieci bo czasu nie mam ale czasem mi wpadnie coś ładnego w łapki dla siebie to biore . Spodni to nie mam czasu mierzyć ale bluzki jak sa fajne to kupuje ,
 
Do góry