reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Justa nie nie używa :-D:-D:-D
AniezDobrze gadasz dokładnie co dla niektórych jest pryszczem dla nas zwykłych wyjadaczy chleba jak to aniam pisala moze juz nie :-) ale nie mnie osądzać :)Ja chyba wypróbowałam wszystkie firmy i tylko po inglocie uczulenia nie mam i pani mi wszystko idealnie dobrała.
Aniamno ta moja drogeria to tak małomiatseczkowa i za podkład daję 54zł i wcale to nie centrum handlowe jest ;-)

To dawno chyba nic od nich nie miałam , pamietam inglota jako tańsza firmę . to się skubani wycenili .
Ja kupuje za 60 zł z clinique podkład bo mam taką zniżkę . ale mój wystarcza na długo długo bo ja się praktycznie nie maluje .
Czysty zysk :)
A jestem takim samym wyjadaczem chleba jak TY , poprostu nie można wszystkich brać jedną miarką ;-) że jak coś ma drogiego to od razu snob :tak:

Aniam to tak jak ja, w szoku tą ceną byłam. wydawało mi się, że INGLOT raczej tańszy jest.
Ja z REVLONU podkładu używam, ale przez neta sobie zamawiam i taniej wychodzi.
 
reklama
Inglota lubie cienie i lakiery do paznkoci, sa wytrzymałe i szybko schną:-). Ostatnio zakupilam tez lakier z rimmela i tez super. Co do podkladu ja uzywam Maybelline, mam niestety cere z problemami i w ogóle brzydka z dziurami po tradziku (tak mnie kiedys kosmetyczka załatwiła) i trudno mi bylo znaleźc podklad odpowiedni, ale w koncu się udalo, a ptzetestowalam mnóstwo i to nawet te bardzo drogie, a byly do d**y:-)

jeżeli chodzi o tusze, ja byłam zadowolona z max factor 2000 calorie, na lato uwielbiam L`OREAL DUBLE EXTENSION, bo sie nie rozplywa w zetknięciu z wodą, a teraz mam Astor Volume Diva i tez jest boooski;-). Ja w ogóle z tych co uwielbiają miec mocno podkreslone rzęsy;-)

Aha przyklejanie usta do włosów mi nie straszne bo nie lubie błyszczyków, uzywam pomadek;-)
 
a ja uzywam tuszu pogrubiajacego color trend z Avonu:) i wierna tej firmie jestem juz pare lat hehe:) praktycznie z tego samego wzgledu co elvie:)
no słyszałam właśnie, że avon ma tusze niezłe, ale produkcję widziałam i ręczne nalewanie w Garwolinie, więc za ich tusze podziękuję.. miałam kiedyś za to czarną kredkę do powieka avonu-u i była super! Te z oriflame mnie wkurzają, bo się je ciężko struga a wysuwane wycofali:wściekła/y:


wronka - nie wiem czemu, ale pytając o tusz podświadomie wiedziałam, że Ty mi coś fajnego doradzisz;-) dziękuję! przy okazji pobytu w galerii odwiedzę drogerie i przetestuję te, które poleciłaś:-)
 
wracam do pytania o zapach MM, mam opinie o bebiku i nanie, ktos daje jeszcze inne mleko?

niestety ja ci nie pomoge bo nie mam porównania... używamy tylko bebilonu
a jak pachniały próbki to nie pamiętam


Co do tuszy to też byłam wierna Avon`owi ale tego co zawsze używałam już nie ma i kupiłam inny i sie zawiodlam. Wysechł po 4 użyciach i nie da sie nim pracować :no: także avonowi podziękowałam
dostałam od małża opieprz że sobie tego pudru i cieni nie kupiłam :szok: :-D ale stwierdziłam że poczekam do przyszłego piątku i pójde tam na spotkanie z wizażystką i jeszcze zobacze co ona mi doradzi i wtedy zakupię to co mi jeszcze potrzebne...
niestety czas zacząć maskować niekóre rzeczy na buźce bo 18 lat już nie mam a jak mam to z dużym vatem, amortyzacją i z odstetkami :-p

za to mam ejlinera z avonu w tuszu (ale jakby pisak wygląda) w kolorze brąż i jestem zadowolona z niego. Siostra kupiła ten sam tylko czarny i już szajs... nie dało sie nim malować bo miał coś z końcówką...narzeczona mojego brata to samo... czyli cała seria w czerni do doopy
 
Ostatnia edycja:
Inglota lubie cienie i lakiery do paznkoci, sa wytrzymałe i szybko schną:-). Ostatnio zakupilam tez lakier z rimmela i tez super. Co do podkladu ja uzywam Maybelline, mam niestety cere z problemami i w ogóle brzydka z dziurami po tradziku (tak mnie kiedys kosmetyczka załatwiła) i trudno mi bylo znaleźc podklad odpowiedni, ale w koncu się udalo, a ptzetestowalam mnóstwo i to nawet te bardzo drogie, a byly do d**y:-)

jeżeli chodzi o tusze, ja byłam zadowolona z max factor 2000 calorie, na lato uwielbiam L`OREAL DUBLE EXTENSION, bo sie nie rozplywa w zetknięciu z wodą, a teraz mam Astor Volume Diva i tez jest boooski;-). Ja w ogóle z tych co uwielbiają miec mocno podkreslone rzęsy;-)

Aha przyklejanie usta do włosów mi nie straszne bo nie lubie błyszczyków, uzywam pomadek;-)
ja go tez uwielbiam!!!!!!!
 
Tusz... to chyba zależy od rzęs :) Moja mama ma słabe rzęsy i sobie chwali ten:
Double Extension L'Oréal Paris

Ja jestem krótkowidzem, więc muszę mieć dobrze wytuszowane rzęsy, coby oko zza okulara wyciągnąć i używam tego:
Volumissime, pogrubiający tusz do rzęs. Zapewnia zwiększone i pogrubione rzęsy według L'Oréal Paris

Czasem kupuję ten (jest dużo tańszy, a niezły):
The Colossal Volum' Express Maskara

Ale u mnie odpada wszystko, co wodoodporne, bo mam uczulenie, zarówno na wodoodporne tusze, jak i na płyny do ich usuwania :-(
 
Aniez ten co ja wczoraj kupiłam z IsaDory jest o przedłużonej trwałości a nie jest wodoodporny i jest hipoalergiczny...
dzisiaj pierwszy raz nim machnęłam rzęsy i nic mnie nie uczula, oczy mnie nie szczypią, tylko jakoś ta konsystencja mi sie wodnista wydaje... aczkolwiek rzęsy ładnie podkreślil
 
reklama
Tusz... to chyba zależy od rzęs :) Moja mama ma słabe rzęsy i sobie chwali ten:
Double Extension L'Oréal Paris

Ja jestem krótkowidzem, więc muszę mieć dobrze wytuszowane rzęsy, coby oko zza okulara wyciągnąć i używam tego:
Volumissime, pogrubiający tusz do rzęs. Zapewnia zwiększone i pogrubione rzęsy według L'Oréal Paris

Czasem kupuję ten (jest dużo tańszy, a niezły):
The Colossal Volum' Express Maskara

Ale u mnie odpada wszystko, co wodoodporne, bo mam uczulenie, zarówno na wodoodporne tusze, jak i na płyny do ich usuwania :-(

aniez wlasnie o tym pisalam, ja go uwielbiam na lato...ten bordowo bialy:-), najpierw nakłada się bialą baze, a poźniej czarny....jest fajny bo nie spływa i nie rozmazuje się na basenie ani w kontakcie z wodą, on tak schodzi jakby rzęsy odpadały, jakby taka gume się ściagało. Ja wodoodpornych tez nie lubiue, bo mi oczy łzawią, więc chyba tez uczulona jestem, a ten wlasnie jest zamiast wododpornego;-)

ten ostatni tez mialam ale granatowy i tez fajny był;-)
 
Do góry