Maluszkowe i nasze zakupy

[aniam141]

aniam po czym poznać dobre buty?

to moze poszukam gdzies kolo siebie... moze beda dobre a nie az tak horrendalnie drogie.

Nie moga mieć sztywnej podeszwy , musi się zginać , szerokie czubki , dobra skóra , sztywny zapietek , nie musza być wysokie, patrz czy mają atest zdrowa stopa , jak dobra firma to go ma . A tak to trzeba założyć i zobaczyć jak się dziecku chodzi , założyć pare par i
porównac , jak widzisz że bez problemu chodzi , nie ma protestów wielkich to but jest ok. fajnie jest jak ma wyciaganą wkładkę żeby zobaczyć mniej wiecej rozmiar , ja mam taki plastik z elephantena co na tym się stawia stope i sprawdza rozmiar . Jak but jest u malucha na styk wymieniamy , musi miec noga gdzie rosnąć .
Dużo jest Polskich dobrych firm i własnie tańszych od tych popularnych sprzedawanych w CH.
jesli pierwsze buty to by miały być sandały to z zakrytymi palcami lepiej na ten rok jeszcze

 

[ulanka]

to ja tylko dodam, że ma się podeszwa zginać w tym miejscu, c stopa czyli gdzieś 2/3 czy 3/4 a nie w połowie. I jeśli chodzi o "zdrową stopę" to ostatnio się dowiedziałam, ze ona jest przyznawana konkretnym modelom butów, a nie w ogóle dla firmy, i np. taki bartek ma tylko część modeli ze znakiem zdrowa stopa. Dla mnie ważne jest jeszcze, żeby wkładka była skórzana, bo u Mani termoregulacja jest głównie przez stopy ;-)
Ceny butów dla dzieci bywają kosmiczne, zwłaszcza, jeśli dziecku rośnie stopa w szybkim tempie - moja starsza między wiosną 2008 a wiosną 2009 zmieniła rozmiar z 21 na 24/25. Dlatego też staram się znajdować takie, które wyglądają na porządne, a kosztują rozsądnie.

 

[aniam141]

SZymek ma gigant noge teraz 26 a pierwsze buty jakie miałam dla niego to 22 , Ola to chyba od jakiejś 19 zacznie .
Emele mają cały środek ze skóry własnie

 

[marta2801]

Isabela butki dla Ciebie fajne, sama chce sobie cos podobnego kupic tylko troche nizsze bo jakos odzwyczailam sie od obcasow... u nas w deichmanie byla przecena butkow Elephantena wlasnie, musze po wyplacie pojsc i kupic Oli. Ten model ktory widzialam miala moja kolezanka dla coreczki,a pracowala w sklepie sportowym, zadowolona byla z tych butow wiec chyba sie skusze
a dla siebie ostatnio w deichmanie kupilam kalosze a no i kapcie dla Oli "I love mummy"

 

[wronka]

Weronika jak była mala to wiekszośc miała "bartków". Nistety jak dla mnie "bartki", zeszły na psy, a ceny to juz maja kosmiczne, napewno nie adekwatne do jakosci. Wycwanili się i tyle. Osobiscie równiez jestem za "elefanten", są super i ceny tez nie powalają, no i ja osobiście lubie też "antylopy" Antylopa - Buty dla Twojego dziecka

 

[magda1978]

Też jestem fanką Antylopy, tylko stylistykę mają taką monotonną, z roku na rok te same modele, ale Oli chodzi się w nich super, ceny 90-120.
Dla Oli pierwsze kupiłam Elefanteny, bo jako jedyne miały rozmiar 17 (Ola zawsze miała małą nóżkę), dla Zosi na wiosnę pomyślę

 

[elvie3]

W reserved trafiłam na promocję ciuszków dla maluchów, kupiłyśmy 2 cienkie bluzeczki takie wiosenno-letnie już, z długim rękawkiem, z 39,90 na 9,90 przecenione!

 

[aniam141]

Weronika jak była mala to wiekszośc miała "bartków". Nistety jak dla mnie "bartki", zeszły na psy, a ceny to juz maja kosmiczne, napewno nie adekwatne do jakosci. Wycwanili się i tyle. Osobiscie równiez jestem za "elefanten", są super i ceny tez nie powalają, no i ja osobiście lubie też "antylopy" Antylopa - Buty dla Twojego dziecka

W tym sklepie gdzie kupuje też mają te butki ale jakoś zawsze a to rozmieru nie było a to kolor był nie ten i nigdy nie miałam , Mrugały buty mi się też podobają .
Co do bartków to własnie moja przyjaciółka kiedyś kupowała dla córek , to były naprawdę super buty w porównaniu do tego co było gdzie indziej .

 

[annaoj kce]

Tak naprawdę nie potrafię powiedzieć dlaczego BARTKI. Kiedyś doradziła nam rehabilitantka dla Igora i tak już było. Potem modele mi się nie podobały, więc się na ECCO przerzuciłam. Polskie firmy faktycznie mają fajne buciki, Igor miał ze dwie pary, ale to od chrzestnej dostał, ja w okolicy nie mam sklepu z takowymi.
Te z EMEL mi się podobają, tylko jakoś przez neta boję się kupować buty.

 

[aniam141]

Tak naprawdę nie potrafię powiedzieć dlaczego BARTKI. Kiedyś doradziła nam rehabilitantka dla Igora i tak już było. Potem modele mi się nie podobały, więc się na ECCO przerzuciłam. Polskie firmy faktycznie mają fajne buciki, Igor miał ze dwie pary, ale to od chrzestnej dostał, ja w okolicy nie mam sklepu z takowymi.
Te z EMEL mi się podobają, tylko jakoś przez neta boję się kupować buty.

Anna - napewno gdzies jest sklep u was czy w bielsku z tymi butami , ta firma jest w cz-wy , więc bliżej im do Ciebie niż do mnie hehe