reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Może i daleko ale czas się wybrać do Dublina bo nie byłam 2 miesiące a Henry st. to ja uwielbiam tylko przejście tą ulica zajmuje mi dużo czasu.:-D
Ja ogrodniczki kupiłam w Mothercare za 16 euro , ogólnie w tamtą sobotę bardzo dużo rzeczy było 50% off ludzie wychodzili z pełnymi koszami bo np. łóżeczko (duże, drewniane ) z materacem było za 120 euro i na dodatek był tam chyba przewijak drawniany nakładany na nie
no co ty??!! :szok::szok::szok: to ja musze sie tam wybrac, moze jeszcze cos ciekawego maja. Tylko oczywsicie nie chce mi sie wychodzic z domu, wiec pewnie na planach sie skonczy;-)
Ja Henry nie lubie, wlasnie dlatego ze zawsze mi sie schodzi na tej ulicy- niby taka krotka, a jak juz wejde, to mnie kilka dobrych godzin nie ma :-p
 
reklama
aga2010 - wydaje mi sie, ze warto miec taki i taki wozek, oczywiscie "parasolke" znacznie pozniej mozna kupic, jak juz dzidzia stabilnie siedzi, ale tak z mojego doswiadczenia, to chlopcy woleli duzy wozek na spacery do parku, ale z kolei na zakupy do miasta, podroz autobusem czy autem, parasolka jest lepsza, mniej miejsca zajmuje i bez problemu wszedzie mozna nia wjechac


Dokładnie tak jak mówisz, Nadia lubiła duży wózek na spacery po lesie a spacerówka parasolka w samochodzie i tylko do miasta na zakupy. Parasolkę kupiłam dużo później:tak:
 
Niedawno chodzilam po sklepach i ogladalam ciuszki dla niemowlat,i glownie mnie ciagnelo w strone rozowych body i spioszkow:tak:,aczkolwiek nic nie kupilam bo mama mi ciuszki zbiera:-)
 
no co ty??!! :szok::szok::szok: to ja musze sie tam wybrac, moze jeszcze cos ciekawego maja. Tylko oczywsicie nie chce mi sie wychodzic z domu, wiec pewnie na planach sie skonczy;-)
Ja Henry nie lubie, wlasnie dlatego ze zawsze mi sie schodzi na tej ulicy- niby taka krotka, a jak juz wejde, to mnie kilka dobrych godzin nie ma :-p
dziewczyny czuje ze bym sie tam u was odnalazla na tej ulicy, ja to maniak jestem, uwielbiam chodzic po sklepach i nowe ciuczki kupowac hihi, tylko spozywczych sklepow nie lubie:no:
 
No to w końcu i ja mogę dolączyc do tych co zakupiły już jakieś ciażowe ciuszki. Kupiłam w końcu pierwsze ciażowe spodnie (czarne bojowki) w C&A. Oczywiście do przymierzalni wzięłam rozmiar 42, tak na wszelki wypadek, no i jak przymierzylam tak zleciały....:tak:, niewpowiem ucieszyłam się bardzo. W końcu wzięłam 40, jeszcze troszkę za duża, ale w końcu ma służyc do końca ciąży.:-D. Jeszcze muszę się gdzieś za rajstopami rozejrzec. Dla synusia jeszcze nic nie kupiłam. Chciałam takie sliczne niebieskie body wziąc ale mój T, stwerdził,że jeszcze mam się wstrzymac. W sumie ma racje, teraz to muszę poprzywozic wory ciuchów po corci i zrobic segregacje:-D.
 
Zazdroszczę wam dziewczyny tych zakupów:tak::tak::tak:
Przez te wymioty schudłam 4 kilo i waga nadal stoi w miejscu:-(
Nawet nie wiecie jak mam ochote kupic sobie coś fajnego a tu nic:wściekła/y:
 
dziewczyny czuje ze bym sie tam u was odnalazla na tej ulicy, ja to maniak jestem, uwielbiam chodzic po sklepach i nowe ciuczki kupowac hihi, tylko spozywczych sklepow nie lubie:no:
na pewno bys sie odnalazla:-D zakupy to ja tez uwielbiam, tylko kasy nie lubie wydawac, a to zazwyczaj ciezko pogodzic niestety:-( wiec wole unikac pokus, bo ostatnio jak Sz lecial do pl, to wywiozl cala walizke butow (nie musze chyba dodawac, ze MOICH butow), wiec jak mu niedawno napaknelam, ze musze sobie jakies kozaczki kupic, bo nie mam w czym chodzic, bo myslalam, ze peknie za zlosci, ale na szczescie powiedzial tylko, ze moze jednak poczekamy chwile z tymi zakupami, bo swieta ida:-D
 
Człowiek uczy się całe życie ;-)
Szanowny zaciągnął mnie dziś do New Look , opierałam się ostro , bo żadna przyjemność oglądać ciuchy w które nie wejdę :crazy: a tu niespodzianka bo maja dział dla kobiet w ciąży i to nie dość ,że spory to na dodatek bardzo fajne ciuszki :tak:. W końcu znalazłam fajne sukienki i tuniki a na dodatek był dział Sale czyli mój ulubiony. ;-) Mają świetny sweterek dla ciężarówek ale był za 30 e wiec poczekam miesiąc i będzie 50 % off ;-)
Po zakupach nastrój idealny :-D:-D:-D tak niewiele mi potrzeba:zawstydzona/y:
 
O! Dobrze, że piszesz, bo się właśnie otwierają we Wrocku :tak: pójde obadać co maja dla ciężarówek i też poczekam na przecenę!
 
reklama
Do góry