reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

reklama
Moja pszczółka też nie za bardzo zwraca uwagę na misie z karuzelki Fisher Price, szkoda,że nie pomyślałam przed zakupem,że te kolory to za "mdłe" dla dziecka. Polecam bardzo zabawkę do wózka,fotelika,łóżeczka z playgro, Majka jest nią zachwycona. Wogóle super są zabawki tej firmy i mają przystępną cenę. Tylko uważajcie na allegro bo przeginają z cenami, ja za tą zawieszkę zapłaciłam 42zł.

ZABAWKA ZAWIESZKA DO WÓZKA i ŁÓŻECZKA Playgro (1041137947) - Aukcje internetowe Allegro
a gdzie ja kupilas za 42?
 

Paulka, dziewczyny tu narzekały na fisher prica, wiec moze faktycznie zastanów sie nad tiny...ja tez mam tiny /taka ze zwierzatkami/ i niunia jest happy :-) pilota nie uzywam...
 
Ta karuzelka Fisher Price Rainforest jest boska. Mialam taka miec dla Konstancji, w zamian kupili mi Ocean World (czy jakos tak) tej samej firmy. Jak dla nas, totalnie bezuzyteczna. Czasem Konstancja popatrzy sie na te bujajace sie zwierzaczki, ale muzyka jest koszmarna... W zamian za to Kostek moglaby godzinami wpatrywac sie w taka najprostsza w swiecie, z nakrecana recznie pozytywka, karuzelke ktora sie kreci, a nie buja...
 
dziewczyny, ja mysle, ze nie ma co przesadzac z tymi karyzlami. Sebek ma najprostrza, recznie nakrecana z Lidla i jest nia zachwycony. Moze sie w nia wpatrywac niemalze godzinami i tylko kweka jak sprezyna sie rozkreci i pluszaki przestana krecic. takze moim zdaniem szkoda kasy na jakies bardzo wyszukana. przynajmniej narazie.
 
reklama
Popieram, że im bardziej kolorowa tym lepsza. U nas w zachwyt wprawiał tekstylny balon z IKEI, ale on sie niestety nie kręcił. Musiałam co chwilę podchodzić i go poruszać, a karuzelkę załączam i dziecka nie ma :-)
 
Do góry