reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

hej kochane... a ja tak totalnie z innej beczki... w listopadzie lecimy do polski... i tak sie zastanawiam co warto kupic w polsce bo w uk nie ma... myslalam o spirytusie bo tutaj nie wiem gdzie kupie... cos czytalam ze pieluszki tetrowe lepsze sa w polsce... co jesli chodzi o kaftaniki i spioszki bo slyszalam ze tutaj nie ma... napewno kupie wanienke onda bo tutaj jej nie ma i zestaw poscieli bo w polsce zaplace za nia 70 funtow a tutaj 110 za taka sama... a to 40 funciakow jakby nie bylo-prawie 200 zl... wole wydac ta reszte kasy na cos innego dla bobasa... moze wiecie co jeszcze warto zabrac ze soba?? moze jakas masc?? tylko jaka... prosze o pomoc... :tak::tak:

Nie polecam leko , to się nadaje ale na wyjścia . U Szymka się paprał troszkę pępek i nie nadawały się zupełnie lepiej miec spirytu . U Ciebie chyba fioletem pępek robią ? ale nie jestem pewna . Kaftaniki racja są do d... i nie warto kupowac . Z aptecznych bephanten bo nie wiem czy kupisz u siebie ( to taka maść na piersi jak się karmi i super pod pieluche dla dziecka ) Oilatum do kąpieli jeśli nie ma u ciebie . Warto pierwszy miesiąc chociaż w tym myć jak maluchy maja sucha skóre . A co do ciuszków i pościeli to ja bym poczekała do grudnia i myślę że u Ciebie tam będa takie przeceny że nie warto będzie tego wozić .
Mogę się spytac lasek u mnie na Szymkowym watku co dla dzieci wożą z PL :tak:
 
reklama
ja jak bede w grudniu w Polsce to na pewno kupie te pieluchy tetrowe zwykle biale, sa naprawde super, u nas takich nie widzialam, zawsze sa jakies pobazgrane, a te z Polski to mi sie wogole wydaja jakies grubsze i lepsze
 
Co do czyszczenia pępka to nam położna kazała używać 70% spirytusu+jałowy gazik+pałeczki (takie do uszu), a nie gotowych nasączonych wacików.

Wczoraj postanowiłam starszakowi zakupić spodnie i pełna wiary poczłapałam do galerii... No i mnie zatchnęło, bo dawno nie byłam... Spodnie dla 2 latka za 100 PLN :szok: OSZALELI DOKUMENTNIE! Oglądnęłam te porcięta bardzo dokładnie, ładne nie powiem, ale nie były ze złota :no: Oddaliłam sie do C&A, gdzie zakupiłam bardzo ładne sztruksiki za 35 zeta :tak:

Potem natchnęło mnie, coby na ciążowe porty popatrzeć. W C&A nic ciekawego nie znalazłam, w H&Mie też nie, więc poczłapałam do butików. W jednym zwykłe jeansy z ciążową 'gumą' kosztowały 289 PLN :szok: I nie był to jakiś szał ciał... W Nivenie dużo ładniejsze po 150-170 PLN. Ale nie miałam siły mierzyć. Więc czeka mnie kolejna wycieczka :-)
 
Ja jeszcze nic nie kupilam dla maluszka,i na pewno pojde na pierwsze zakupy w styczniu jak sie zaczna wyprzedaze i przeceny,a poza tym jeszcze nie wiem kto u mnie mieszka i to mnie troszke powstrzymuje;-)
 
ja juz sie po prostu nie moge doczekac az bede kupowac rzeczy dla mojego malenstwa, ale jeszcze nie chce, musze znac plec i wtedy zaczne sie rozgladac. a ciuchow ciazowych mam juz troche, choc jeszcze sa troche za duze, ale co tam...juz niedlugo....
 
Wczoraj postanowiłam starszakowi zakupić spodnie i pełna wiary poczłapałam do galerii... No i mnie zatchnęło, bo dawno nie byłam... Spodnie dla 2 latka za 100 PLN :szok: OSZALELI DOKUMENTNIE! Oglądnęłam te porcięta bardzo dokładnie, ładne nie powiem, ale nie były ze złota :no: Oddaliłam sie do C&A, gdzie zakupiłam bardzo ładne sztruksiki za 35 zeta :tak:

Potem natchnęło mnie, coby na ciążowe porty popatrzeć. W C&A nic ciekawego nie znalazłam, w H&Mie też nie, więc poczłapałam do butików. W jednym zwykłe jeansy z ciążową 'gumą' kosztowały 289 PLN :szok: I nie był to jakiś szał ciał... W Nivenie dużo ładniejsze po 150-170 PLN. Ale nie miałam siły mierzyć. Więc czeka mnie kolejna wycieczka :-)

Kurde gdzie taka tania nivena ? U mnie w tarasach 170 to kosztuja le takie przed kolano:wściekła/y::wściekła/y: Co do ubranek to polecam tesci i cherooka nie wiem czy bywasz ale ceny normalne , rzeczy śliczne i duzy wybór:tak: Ja np. ostatnio kupiłam dwie pary spodni dresowych za 30zł ,

ja juz sie po prostu nie moge doczekac az bede kupowac rzeczy dla mojego malenstwa, ale jeszcze nie chce, musze znac plec i wtedy zaczne sie rozgladac. a ciuchow ciazowych mam juz troche, choc jeszcze sa troche za duze, ale co tam...juz niedlugo....

A ja się modlę żeby jak nadłużej ich nie nosić :-D:-D

czytałyście to kiedyś ?
Sporo w tym prawdy he he

Pierwsze, drugie , trzecie dziecko :)
Twoje ubrania
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe stają się twoimi normalnymi ciuchami.

Przygotowanie do porodu
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

Ciuszki dziecięce
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w cypisku w 90 stopniach, dzielisz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

W domu
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wydali.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

Wnuki
Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci.
 
buahahahaha, ale sie usmialam....

a to jest dobre na maxa: Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
 
reklama
Kurde gdzie taka tania nivena ? U mnie w tarasach 170 to kosztuja le takie przed kolano:wściekła/y::wściekła/y: Co do ubranek to polecam tesci i cherooka nie wiem czy bywasz ale ceny normalne , rzeczy śliczne i duzy wybór:tak: Ja np. ostatnio kupiłam dwie pary spodni dresowych za 30zł

No właśnie do Tesco muszę się jakoś w końcu zmobilizować i dotrzeć... mam zdecydowanie nie po drodze i przez wszystkie korki w tym pięknym mieście :-) Ale w jakiś weekend może.
Nivena we Wrocławiu, jak najbardziej. Długie jeansy to były :tak: Może sprawdź przez internet Odzież ciążowa i moda ciążowa - sklep ciążowy Nivena długie kosztują 169... Ale nie ma jeszcze typowo zimowej kolekcji (ja to mam w nosie, bo pod porty jeszcze rajty wlezą no nie?

Mnie też się nie spieszy z ubrankami a'la mały słonik, ale za jakiś miesiąc nie będzie wyjścia :tak:

Dzięki Ania za wspaniały dowcip... Mąż popłakał się ze śmiechu i radośnie oświadczył, że dziewczynki mogą chodzić w niebieskim, jakby co ;-) To zapewne w ramach oszczędności...
 
Do góry