Maluszkowe i nasze zakupy

[kittek]

Mi tak na prawdę nie chodziło o cenę. Ja na ten wątek zaglądam genralnie po to aby 'wyłowić' jakieś okazje czy też takowe polecić. Tak też robi z tego co zauważyłam większość kwietniówek.
Kwiatuszkowi napisałam na zamkniętym co mi nie pasuje. Chodzi mi o to,że pisze nic o Hani i Tymoteuszu, bo ja zdecydowanie wolę czytać o waszych maluszkach, czy wszystko jest u Was w porządku a dopiero później co fajnego polecacie bo to też zawsze jakaś inspiracja i na tym wątku wiele fajnych pomysłów znalazłam.
Ja pamiętam jednak z ostatnich miesięcy tylko posty Kwiatuszka o nowym laptopie, telefonie, dwóch torebkach i butach z Lasockiego i oficerkach.

Impulsem było też dla mnie zdanie Kwiatka do męża bo dziwnie z jej strony zabrzmiało.
Powiem też szczerze,że strasznie nie lubię chodzić na urodziny gdzie solenizant życzy sobie pieniędzy.
Bardzo lubię wybierać prezenty i pieniądze daję zawsze w ostateczności,ale to ja.
Tyle z mojej strony, tak to po prostu odebrałam.

 

[aniam141]

Kwiatek Ty sie babo nie tlumacz sliczna torebka, uwielbiam takie )) a ze Kittek nie lubi na torebki a duzo wydac, to jej sprawa. Kazdy jest inny i ma inne potrzeby. Taki wyczekany prezent jest SUPER!
A co do Zary, to Ci powiem, ze kopjuja najmodniejsze trendy i daja relatywnie wysoka cena, dla mnie czasem przesadna. Sama mam kilka ciuchow i par butow od nich, ale jak dla mnie szalu nie ma
W necie nie umiem polowac na okazje, bo ja musze ciuch zmierzyc, dobrac don buty, zobaczyc, perfumy powachac a ksiazki miec JUZ wiec pewnie przeplacam, ale w nosie to mam

Mi się podobają rzeczy z zary ale czasem ceny to przegięcie , przeceny też mają marne typu ze 129 na 99 itp . a jakość można porównać do sporo tańszego H&m . wkurza mnie też w zarze ich bajzel na sklepie ( szczególnie u nas w największych centrach jest taki syf że szok ) ale to już robi klient a jak jest przecena to już w ogóle . po świętach kupowałam rzeczy dla dzieci tam na promocji ( mają super spodnie dresowe np ) była 11 rano a w kolejce do kasy stałam 25 min . jakby tam coś za darmo dawali .

Jakbym miała kasę od ludzi jako prezent to czemu by nie torebkę za 500 bym wtedy kupiła , tym bardziej jeśli by miała służyć przez lata .

Ja mam kilka droższych ale też okazyjnie nabytych , jedną z GF ferre , ale dałam za nią 250 zł po zniżce pracowniczej ( kosztowała 600 chyba ) dwie z lacosty , ale jedna z allegro używana , a druga za punkty z plusa mam też pełno z pumy dośc drogich torebek ( jakieś limitowane kolekcje ) ale za te też nie wielkie pieniądze zapłaciłam .
Ale buty i torebki lubię dobre tak samo jak perfumy;-)

 

[kwiatuszek.pregnet]

Mi tak na prawdę nie chodziło o cenę. Ja na ten wątek zaglądam genralnie po to aby 'wyłowić' jakieś okazje czy też takowe polecić. Tak też robi z tego co zauważyłam większość kwietniówek.
Kwiatuszkowi napisałam na zamkniętym co mi nie pasuje. Chodzi mi o to,że pisze nic o Hani i Tymoteuszu, bo ja zdecydowanie wolę czytać o waszych maluszkach, czy wszystko jest u Was w porządku a dopiero później co fajnego polecacie bo to też zawsze jakaś inspiracja i na tym wątku wiele fajnych pomysłów znalazłam.
Ja pamiętam jednak z ostatnich miesięcy tylko posty Kwiatuszka o nowym laptopie, telefonie, dwóch torebkach i butach z Lasockiego i oficerkach.

Impulsem było też dla mnie zdanie Kwiatka do męża bo dziwnie z jej strony zabrzmiało.
Powiem też szczerze,że strasznie nie lubię chodzić na urodziny gdzie solenizant życzy sobie pieniędzy.
Bardzo lubię wybierać prezenty i pieniądze daję zawsze w ostateczności,ale to ja.
Tyle z mojej strony, tak to po prostu odebrałam.

nie zrobiłam tego w stosunku do znajomych,
dotyczyło to mojej rodzinnej imprezy, kasę dostałam od mamy i babć
w stosunku do nich mogę sobie na to pozwolić, bo zawsze się pytają co chcę
mama chciała mi sama kupić torebkę
ale wolałam sobie nazbierać na taką, której by mi nie kupiła
ona jest zadowolona i ja również
"nie życzyłam" sobie pieniędzy od znajomych z imprezy w klubie i dostałam piękne prezenty, od rodziny też sobie nie "życzyłam", tylko powiedziałam szczerze na jakim prezencie mi zależy i jak mogą mi pomóc go dostać, bo sami pytali

 

[kwiatuszek.pregnet]

Aniam

Ale buty i torebki lubię dobre

tak samo jak perfumy

ja też

 

[zielona maupa]

Zapedzilyscie sie tutaj troche. Nie o kase chodzilo... Skonczmy juz to, bo kicha sie robi straszna.

 

[kittek]

Kwiatek w porządku, przepraszam jeśli cię uraziłam. Mam jednak nadzieję,że zaczniesz więcej pisać o Twoich skarbach zamiast o zakupowych szaleństwach. Takie 'suche' posty sprawiły,że tak do tego podeszłam.

A tak z innej beczki to w Quazi są super wyprzedaże. Takie buty (tylko grafitowo-szare) kupiłam -50% taniej, bardzo fajną skórkę mają.



W Wojasie mój T też ostatnio trafił na zimowe oficerki za uwaga 149zł, rewelacyjne są. Może się którejś przyda.

A i jeszcze miałam wam ostatnio napisać,że w pretty girl (uwielbiam ich fason sukienek)
są sukienki z dzianiny i nie tylko od 39zł. Przy zakupie dwóch rzeczy druga -50% taniej.
Ja się zgapiłam bo kupiłam sukienkę, która kosztowała 129zł za 69. Podobały mi się dwie, a gapa nie zauważyłam tej promocji.Mogłam mieć dwie za 95zł. Poszukam wzoru i wam wrzucę.

Mam linka,ale w rzeczywistości te sukienki duuużo ładniej wyglądają.
http://www.sklep.prettygirl.pl/pl/sukienka-2461.html
http://www.sklep.prettygirl.pl/pl/sukienka-2637.html

 

[kwiatuszek.pregnet]

Kittek
chciałabym prosić, żebyś kontynuowała ocenianie mojej osoby na zamkniętym a nie tutaj, bo po co ma to czytać ktoś z mojego otoczenia?
jeśli chodzi o fakt, że ten wątek nie jest według Ciebie do mówienia o tym co się kupiło, czy jak to nazwałaś: "chwalenia się" to ok
ale komentarze pod moim kontem typu tego, że zapraszam ludzi na imprezę i życzę sobie od nich kasę, albo że szastam kasą wbrew woli mojego męża itp itd, albo że za dużo wydaje na dodatki- proszę kierować na zamknięty, bo to nie ten wątek- jak Zielona raczyła zauważyć
EDIT:
przyjmuję przeprosiny i chciałabym uznać temat za zamknięty

 

[aniam141]

Kittek bardzo ładne te buty
Ja w tym roku nie miałam kupowac kozaków ( czyt brak kasy ) a kozaki drogie .
Kupiłam za to na jesieni buty w outlecie ecco za 200 zł . takie półbuty płaskie do ganiania na codzień . Ale coś źle w środku były szyte i ten szew mnie uwierał , zresztą pod palcem też to było czuć . oddałam do reklamacji , pani coś tam bąkała że miałam tydzień żeby je ponosić w domu itp . To laskę sporowadziłam na ziemię że ja nie mam obowiązku w upał w domu testowac butów czy są wygodne , kupuję po to buty z ecco że właśnie takie mają być .
Oddali mi kasę , a że byłam tam 27 grudniA TO akurat przeceniali już kozaki . dostałam za te moje 200 dołożyłam 100 zł i kupiłam z ecco przecenione z 650 . ale fajne i też płaskie .

W venezi u nas były przeceny większość kozaków kosztowała ok 250 zł , ale co tam się działo też jakby za darmo coś dawali , baby to te buty sobie prawie z rąk wyrywały .

 

[zielona maupa]

Kittek, fajne te oficerki

 

[aniez]

Impulsem było też dla mnie zdanie Kwiatka do męża bo dziwnie z jej strony zabrzmiało.
Powiem też szczerze,że strasznie nie lubię chodzić na urodziny gdzie solenizant życzy sobie pieniędzy.

Kittek- z szacunkiem... ale ja prosze... czasem wystopuj... Kwaitek ma prawo robic co chcie i kiedy chce, a zaczyna sie dziewczyna tlumaczyc, z czegos z czego nie musi, jej broszka i tyle.
Tak samo- jej sprawa czy nas czyta i o czym pisze. Moze ma taka potrzebe. Wiem, ze to forum o dzieciach, ale moze Kwiatek, ktora swego czasu duzo pisala o H. i T. ma inna potrzebe niz my ;-) ja tego zle nie postrzegam, bo kazda pisze, co jej w duszy gra.
Komentowanie dialogu miedzy Kwiatkiem i mezem wbilo mnie w siedzenie...

Mi się podobają rzeczy z zary ale czasem ceny to przegięcie , przeceny też mają marne typu ze 129 na 99 itp . a jakość można porównać do sporo tańszego H&m . wkurza mnie też w zarze ich bajzel na sklepie ( szczególnie u nas w największych centrach jest taki syf że szok ) ale to już robi klient a jak jest przecena to już w ogóle . po świętach kupowałam rzeczy dla dzieci tam na promocji ( mają super spodnie dresowe np ) była 11 rano a w kolejce do kasy stałam 25 min . jakby tam coś za darmo dawali .

Jakbym miała kasę od ludzi jako prezent to czemu by nie torebkę za 500 bym wtedy kupiła , tym bardziej jeśli by miała służyć przez lata .

Ja mam kilka droższych ale też okazyjnie nabytych , jedną z GF ferre , ale dałam za nią 250 zł po zniżce pracowniczej ( kosztowała 600 chyba ) dwie z lacosty , ale jedna z allegro używana , a druga za punkty z plusa mam też pełno z pumy dośc drogich torebek ( jakieś limitowane kolekcje ) ale za te też nie wielkie pieniądze zapłaciłam .
Ale buty i torebki lubię dobre tak samo jak perfumy;-)

Z Zara i promo to tez trzeba uwazac, bo oni (jak to sieciowka) podczas promocji wyprzedaja towar z dawno zapomnianych kolekcji ;-) ale mozna cos "wydlubac" :-)

Zapedzilyscie sie tutaj troche. Nie o kase chodzilo... Skonczmy juz to, bo kicha sie robi straszna.

Brawo dla tej Pani