reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

No to dzisiaj był dzień z Allegro:) hehe! Ania! Ja też siedziałam i wystawiałm ciuszki dziewczyn i moj telefon, NOKIE N73.
A poza tym bieda... dzieci w nocy się budziły. Jak nie jedna, to druga. Teraz zaczęło coś kropić, a babcia ze smerfetkami na spacerze:baffled: Mnie boli głowa.
Około 11 jak miałam iść z dziećmi na spacer, to dały mi taki koncert, że zamknęłam drzwi do pokoiku i poszłam robić mleko:wściekła/y: Boże! O co kaman tym maluchom??:szok: Już mi Neospasmina nie pomaga. A na spacerku spały jak kamienie od 11 do 15!!! Tyle z nimi łaziłam:angry: Nie powiem gdzie mi nogi włażą po takich codziennych spacerkach:blink:
A tak wogóle od kilku ładnych dni nie daję już cyca dzieciom bo nie chcą go ciągnąc:( A w nocy miałam WIELKI wyciek mleka:confused:

MARZENKO, fajnie być juz na swoim, prawda?? a Julcia napewno sie przyzwyczai:) i wiem jak to jest jak ktoś ciągle jest z dzieckiem, a później trzeba byc samemu w domu... ech:szok: I dobrze, że już po chrzcinach!

Pozdrawiam Was ciepło!:blink:
Chyba jestem zmęczona juz tym ciężkim dniem...
 
reklama
Hej dziewczyny, mi włśanie też się udało:-)
Pogoda dzisiaj nawet fajna na spacerek byłyśmy jakieś 3 godzinki:tak:
Czasami niewiemy :no: o co chodzi tym naszym urwisom,ale jakoś trzeba sobie radzić.

Uciekam miłej nocy
pozdrawiam
 
:-):-)NO no!!! Jakie piekne napisy!!!!Kurczę, a Olenka tylko jeden dzien starsza od Natalki, fajowo:-)

U mnie dziś dzień śpiąco-jedzeniowy. Młoda hurtem wcinała, co się dało, zupka z marchewka i ziemniaczki, aha, dodałam według tabelki zywieniowej kaszki manny pół łyzeczki...no i spała dwa razy po 4 godziny, ceiekawe, co będzie robic w nocy:szok:

Moje aukcje poszły w ruch, zobaczymy, co pójdzie...
 
Witam miłe panie!!!:-)
Ja w końcu znalazłam czas żeby coś napisać.Dziś byłam na szczepieniu z Julką moja chudzina waży już 5.820kg ogólnie to była bardzo grzeczna.
Jutro w końcu łóżka dla dziewczyn mi przywiozą jeszcze jakąś fajną pościel muszę im kupić a ja ubranka po Julce to trzymam bratu na dniach będzie tatą już nie mogę się doczekać aż pojedziemy odwiedzić rodzinkę troszkę odpocznę.Ostatnio doszłam do wniosku że jestem ciągle zmęczona na własne życzenie.Idę leżeć dzieci śpią szanowny M jeszcze nie tak że ............POZDRAWIAM
 
No widzisz Ania, twoje aukcje się ruszyły, a moje są tylko oglądane:wściekła/y: No i jakieś cwaniaki chcą kupić moją NOKIE za 250zł!!!:no: Tyle to mi dają bez łachy w komisie:baffled: Rrrrr:angry:
Idę spać:blink:
 
Halo halo parę dni mnie nie było ale plaża i dzieci a raczej dziecko bo Ewa była z moimi rodzicami nad morzem pochłaniają mnie do reszty.
Moniczka bardzo mi przykro z powodu Twojego dziadka
Aniu wszystkiego najlepszego z okazji przeminiętej rocznicy:-D kurcze widziałam na nk że podnosisz maksymalnie podnóżek w spacerówce wózek fajny ale bez zapięcia w pasy to nie ma mowy o jeździe Jak Jasiek spi to nie mogę go zostawić samego bo to moment ja sie obudzi to od razu fik na brzuch i nogi juz za spacerówką szkoda że ten dól nie jest bardziej zabudowany. Ale tak jak piszesz masakra z tymi obrotamu u nas nadal tak sama jak go położe na lecach 2 sekundy i on na brzuchu a zaraz potem nerw:dry:.
Wiola malutki jest słodziutki
Dotinka Ty to jestes zorganizowana trojka dzieci a Ty co chwila cos wymyslisz szatkowanie kapusty kiedy Ty na to wszystko czas znajdujesz??
Justyś może spróbuj z swoim ustalić sobie że raz w tygodniu masz wychodne odetchniesz trochę od domu to i samopoczucie sie porawi
Kurcze a u nas wczoraj mieliśmy nieciekawy dzień. Jaś jak zwykle o 14 zjadł zupkę z słoiczka jarzynową z kurczakiem i kaszką manna a o 17 zaczął wymiotować 3 razy zwymiotował samą zupą. Już miałam jechać do szpitala bo nie wiedziałam co jest grane a o odwodnienie u takiego malucha nie trudno, ale mały zasnął potem po obudzeniu zjadł cyca wykapałam go i już było ok Ale cały czas zachodziłam w głowę co było przyczyną. No i powód sam wypłynął, wieczorem zaczęłam prać ubranka i pościel na którą zwymiotował i znalazłam kawałek pora nie zmiksowanego musiał być w słoiczku i siadł mu na żołądeczku ale się wkurzyłam chyba napiszę do gerbera powinni to kontrolować co trafia do słoiczków! Na szczęście dzisiaj jest ok ale nie dałam mu dziś zupki miał dietę cyckową co mu bardzo odpowiadało.
 
reklama
Witajcie!
Nie nadrobię wszystkiego..:zawstydzona/y:
u Nas po staremu..tylko czasu trochę mało
My już po szczepieniu, następne jak Mała będzie miała 13 m-cy, no chyba, że w ciągu dwóch miesięcy zdecyduję się na pneumokoki. Moje dziecię też jest drobne, waży 6800.
Wczoraj pojechałam do Sopotu zawieść papiery na uniwerek no i znowu oficjalnie jestem studentką, ciekawa jestem jak ja pogodzę to wszystko..
A jutro rano śmigamy na Mazury na weekend, wyjazd typowo rodzinny:-) Rodzice i czwórka dzieci ( 6lat, 3 lata, 5 m-cy i 3m-ce).
Też już mam pełno za małych ubrań po Zosi, ale akurat w październiku wśród znajomych urodzą się dwie dziewczynki, więc oddam.
pozdrawiam!
 
Do góry