reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

Witaj Aniu, tez mam Alicję, tylko 4-letnią i małą Natalkę :)
Dotinka, ten lek to Dormicum (benzodiazepina, taka nasenna), jak go dostanie, to potem juz nic nie będzie pamiętać, bardzo przydatny i moj ulubiony na dyżurze :tak:;-), jak ktoś mi fika w nocy ;-)- ups...moje tajemnice:sorry2:

Dziś przyszła miz Włoch od kuzynki szczepionka uodparniająca Buccalin(u nas nie ma w Polsce), jak Ala wyzdrowieje, to w wakacje jej podam, mam już tak dość jej chorób, że podam jej wszystko, co się da...i liczę na to morze i jod :)

Dzis była gehenna z butlą, mloda darła się 3 godziny, była wściekła i wpadała w histerię, jak już tą butlę widziała..wreszcie pociągnęła ze 20 ml... żenada...a potem rzuciła się na cyca i poszła spać...z wycieńczenia i wykończenia NAUKĄ, jak sądzę...
 
reklama
Cieszę się,że Sara będzie "lulać",bo tak naprawdę to wielki z niej tchórz chociaż udaje twardziela.I dobrze,że to tylko dwie nocki;-),jakoś wytrzymam na kalimacie.
Mikusia cieszę się,że cycuchy zdrowe:-).Dbaj o nie bo to skarb móc karmić swoim pokarmem.

Lenka rozumiem ,że chciała byś karmić tylko piersią,ale czasami naprawdę nie da rady i wcale nie będziesz złą mamą jak sięgniesz po butle.Pierwszą córę karmiłam 1,5roku,drugie-synka karmiłam 9 miesięcy(za pierwszym i drugim razem musiałam odstawić z przyczyn zdrowotnych-moich)-miałam tyle pokarmu,że mogłam rozdawać innym dzieciom.Jak odstawiłam pierś to musiałam zjeść prawie dwa opakowania tabletek na zasuszenie pokarmu.A teraz przy trzecim:baffled:,niestety nie całe 3 tygodnie miałam pokarm.Czy czuję się winna?Czasami,jak mam doła.Myślę czy gdybym bardziej zadbała o siebie w czasie ciąży-więcej jadła:no:,nie poszła na kurs prawa jazdy,nie pomogła przy malowaniu(bardzo to lubię),miała bym pokarm?Ilość jedzenia w ciąży odpada,bo pod czas pierwszej ciąży jadłam jeszcze mniej i wymiotowałam 6 miesięcy:szok:,a pokarmu miałam najwięcej.Malowanie?-też błąd ,bo malowałam za każdym razem i nic nie szkodziło mi.Prawko?-cóż trochę o tym myślę,ale tez nie stresowałam się ucząc się jeździć,bardzo podoba mi się za kierownicą:-D.Więc chodzi o to by teraz po porodzie odpoczywać,mieć czas zjeść,wypić,wyspać się,:tak::tak::tak:wiem co chcesz powiedzieć...Że niby kiedy???Mam dwoje urwisów a trzecie rośnie:-)ty za to liczysz podwójnie i nie jest ci łatwo.Nie myśl,że źle robisz dokarmiając czy też przechodząc całkowicie na modyfikowane mleczko.Na pewno nie będziesz gorszą mamą dla tej dwójki niż byłaś dla starszej:-)Liczy się serce:tak:.Ale się rozpisałam,mam nadzieję że zrozumiesz co chciałam ci przekazać:sorry2: pisząc tyle.
Marza ja swoją Emilkę kąpię w płynie Nivea z oliwką ,a teraz kupiłam podobny płyn w Rossmannie(babydream).Nie muszę używać oliwki a skóra jest gładziutka i natłuszczona wystarczająco.
Miłej nocki wam życzę :tak:i słonecznego poranka:-p.GDZIE TE LATO?!:baffled:
 
Czesc Mamuski!
Ujarzmilam Filipa, pomylam butelki i naczynia , troche posprzatalam i w koncu moge usiasc. Moj luby pewnie wroci ok 24 z pracy, a ja pojde spac i tyle sie bedziemy widziec:-(
Moj maly cos sie strasznie marudny i placzliwy zrobil, mam nadzieje, ze babcie cos poradza! Juz za 3 tyg!:-)
To gorace lato to w Anglii zapowiadaja, a wlasnie: jak ma byc w Polsce?
Co do prawa jazdy: ja zdalam za piatym razem i potem w zasadzie nie jezdzilam - duzy blad!:wściekła/y: Teraz za kazdym razem slysze, ze moglabym sama jezdzic, ale sie boje i chyba wykupie troche lekcji w Polsce. Kto wie moze sie naucze?
I karmie butla niemalze od poczatku i nie mam wyzutow sumienia! W planie oczywiscie byly tylko cyce (tymbardziej, ze urosly mi z A do duzego C!), ale w czasie porodu stracilam duzo krwi i mialam ostra anemie (chcieli mi transfuzje zafundowac, ale sie nie dalam!). Po tygodniu na cycku maly stracil duzo na wadze i musielismy wrocic do szpitala. A tam: najpierw odciaganie pokarmu, potem cycek, potem mleko modyfikowane i tak przez caly czas. Maly mial wsadzona rurke przez nos do zoladka i kilka razy ja sobie wyciagnal, potem histeria jego i moj placz przy ponownym wsadzaniu i w koncu wymieklam...A na butli przynajmniej wiem ile maly zjada i widze jak ladnie rosnie! I psychicznie czuje sie dobrze:-)
Chcialam, ale nie wyszlo!
Pozdrawiam i dobrej nocki zycze!:-D
 
Dzisiaj w nocy spałam tylko 4 godzinki, od 23 do 3:( A póxniej walczyłam z moimi dziećmi... Kurde to jest jak walka z wiatrakami... Nie wiem o co im chodzi, budzą się o 3 i mają reklamę, poprostu nie spią i najczęściej drą się, mimo, że pielucha sucha, brzuszek najedzony, ciepło ale nie gorąco... Ja juz się poddaję!!!:wściekła/y::-( Chcę wócić do pracy!!! Nie chcę juz siedzieć z nimi w domu!!!:zawstydzona/y::no: Mam dosyć! Idę zjeść śniadanie bo chwilę temu córcie usnęły. Aha a mleka ściągnełam dzisiaj 50 ml z dwóch piersi, co za porażka!!!!:wściekła/y: Pewnie niewyspanie i niejedzenie wyszło:no: Ale to nie moja wina:zawstydzona/y::-:)angry::confused::wściekła/y::szok:

justyś - głowa do góry! ja też dziś w nocy nie spałam - druga noc z rzędu... a czemu opiszę poniżej...
a nie stresuj się, jedz i pij dużo przede wszystkim!!!


w czym kapiecie maluszki?ja mialam emolium,dzis kupilam balneum,mialam probke i tez jest ok.moja mala tez dzis miala przerwe w nocy od 4 do 5:(milego dnia!

ja Jasia kąpałam od urodzenia w oilatum - miał bardzo suchą skórę, która mu płatami odchodziła. Jak mi się skończyła jedna butelka to poszłam do apteki po drugą, a tam pani farmaceutka doradziła mi, że jeżeli już jego skóra się poprawiła i nie jest sucha, to żeby nie kąpać w niczym, tylko w wodzie, bo zabudza się naturalne procesy na skórze. więc od tamtej pory już go kąpię tylko w wodzie...


Cieszę się,że Sara będzie "lulać",bo tak naprawdę to wielki z niej tchórz chociaż udaje twardziela.I dobrze,że to tylko dwie nocki;-),jakoś wytrzymam na kalimacie.


Życzę powodzenia i będę mocno trzymała kciuki, żeby wszystko się powiodło...:-)

myszorku - powodzenia w dalszych próbach karmienia butlą... A czemu chcesz zacząć podawać butlę? przepraszam, ale jakoś umknęła mi ta informacja....

No, ja niestety mam kryzys laktacyjny... dziś co drugie karmienie to była butla, bo inaczej płacz.... noc nieprzespana, bo mały co 40 min budził się głodny...oczywiście w nocy nie wpadłam na to, żeby zrobić butlę..:wściekła/y: tak bym się przynajmnie wyspała...
nie wiem co się stało z tymi moimi cycochami. czy to może Jaś już nie chce z nich jeść????? czy jest to możliwe??? w nocy z soboty na niedzielę był karmiony 2 razy butelką, bo byliśmy na weselu, ale żeby od dwóch razy już mu się pierś odwidziała?
no nic, będe jeszcze walczyła.

a poza tym jak już wspamniałam byliśmy na weselu ostatniej z moich przyjaciółek ze studiów. mamy taką paczkę bardzo dobrych znajomych - 6 par. już od teraz wszyscy ochajtani. teraz czekamy na dzieci ;-):-) u nas było pierwsze, jedna jest w ciąży - 8lipca ma termin, dwie się starają, a dwie jeszcze na razie czekają :-)

no nic, zmykam spać...
dziś w noc jak znów się będzie tak Jaś budził to robię butlę:baffled:
 
brrrrrrrr jaka pogoda:(mialysmy isc na dlugi spacer,jak narazie nici z niego:(moze kolo poludnia sie wypogodzi).dzis moja Julcia konczy 10 tygodni!!ale czas leci:)pieknie gaworzy,smieje sie w glos,zabawki juz skupiaja jej uwage:)milego dnia!!!
 
witam dziewczyny!
ale sie rozpisałysie. nie pamietam co komu odpisac dlatego napisze ogolnie.

Marysia tez nie chciała pic wody dlatego zaczełam jej gotować wode z cukrem i to jej wchodzi. poniewaz jest na mleku modyfikowanym daje jej dosc duzo tej wody od paru dni daje jej soczek jablkowy gerbera ale pol m\na pol z wodabo boje sie ze moze byc dla niej za ciężki.za dwa tygodnie skonczy 4 miesiące to zaczne ją karmić marchewką i może kaszką tą po 4 miesiacu.
zeby jej wyhodzą ale bardzo powoli czuć je juz pod dziąsłem ale sie jeszcze nie przebiły. ssie swoje palce jak szalona i smoczka tez. daje jej gryzaczek ale nie za bardzo umie go jeszcze przytrzymac wieć trzyam jej czasami , malo nie zje tego gryzaka.
moja mala przesypia noce ale znowu zazela sie budzic 3 razy po flache, chociaz jak wypije to odrazu zasypia wiec nie jezt zle.

wczoraj znalazlam dom i podpisuje umowe w tym tygodniu wiec mam takiego stresa ze szok. nawet w nocy sie obudzilam i bylo mi niedobrze z nerwów. szkoda ze mojego tu nie ma:( to on zawsze takie sprawy zalatwiał a teraz przyleci na gotowe, no ale to ja zawsze mialam lekko wiec teraz role sie odwrocily.
ide na spacer chociaz pogoda taka sobie
milego dnia
gosia
 
Margolcia, podajesz dziecku wodę z cukrem? Zaraz zęby wyjdą - nie szkoda CI ich?

Marza, ja też kapię w Balneum - bardzo fajne, wszystkie zaminy skórne schodzą przy okazji i skórka natłuszczona :)

Dominika, chce małą nauczyc pić z butli, bo jak gdzieś wychodzę na dłużej niż dwie godziny, to nic nie wypije innego i jest histeria dopóki nie wracam i jestem uziemiona...

Byłam z Alicja właśnie u laryngologa, razem z Natalką, ale wyprawa, cała się spociłam..uff - sorki za wyrażenie...za dwa tygodnie podam jej tą Buccalinę...licze na wielkie efekty...bo już mam dość tych chorób..

A dziś znowu leje...patrzyłam na prognozę...ma lać do konca tygodnia.Widziałyście kiedyś taaaakiii czerwiec? No koszmar...
 
Witajcie!
W Gdańsku słonko..ciekawe tylko na jak długo, bo wczoraj po południu lało..
Młoda zjadła i śpi. Tydzień temu byłyśmy na kolejnym szczepieniu i pediatra powiedział, że ewidentnie niedługo zobaczymy pierwszy ząbek:-) jestem w szoku, bo zauważyłam, że ślini się niemiłosiernie, wszystko wkłada do buzi...ale nie jest aż taka marudna..
 
reklama
witam sie:-)
Dawidek urodzony 21.03.2009:-)42tyg
pochodzimy ze Swiebodzina:-)
ostatnio znow powrocily problemy ze snem
do tego dzis rano obudzil sie z kaszelkiem i strasznie duzo mi kicha:-(.
 
Do góry