reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

witam!
Mój syncio ma 3 miesiące i też nie wiem czy nie ma skazy białkowej. Ma czerwone plamki i przy policzkach wysuszona skórkę. Odstawiłam nabiał ale nie widzę efektu.

Witaj jeszcze raz Agataz,na pewno miejsce dla ciebie się tu u nas znajdzie:-).A co do tej suchej skóry na policzkach to zdaje się ewidentna alergia.Też myślę że to nabiał.Tylko że raczej od razu poprawy nie zobaczysz po odstawieniu nabiału.Musisz poczekać parę dni by znikło,grunt by się nie nasilało.A zwróć uwagę,czym smarujesz buźkę małemu,oliwka,krem do buźki?Może jakiś kosmetyk go uczula?
 
reklama
Chwile mnie nie bylo. Za 3 tyg wybieramy sie do Polski i powoli trzeba jakise zakupki zrobic:-) Z wozkiem to juz nie jest takie zabawne...
My sie wlasnie zbieramy po jakims wirusie, wymioty, biegunka, ale taka lekka. Maly kiepsko jadl i byl kompletnie bez sil, ale wlasnie skonczyl cale 150ml i glosno 'rozmawia':-D
Staram sie cwiczyc ta jego glowe, ale len z niego okropny! Za to odkryl telewizor i chyba zaczne go poprostu wylaczac.
Juz sie nie moge doczekac kiedy babcie i ciocie zajma sie naszym malenstwem i bede mogla odpoczac. Powoli zaczynam mowic sama do siebie...:tak:
Wlasnie wyjrzalo slonko wiec biegniemy na spacer bo wczoraj nigdzie nie bylismy!
Pozdrawiam serdecznie!:-D
 
Wlasnie poczytalam sobie troche zaleglosci i widze, ze troche sie dzialo. Chce tylko dodac, ze jestem pelna podziwu dla mamy blizniakow:-) Jak dla mnie to praca na czterech etatach:szok:, ale za to jest wesolo, co?
I, dziewczyny, w lipcu skoncze 34 wiosny. Nie chce mi sie wierzyc, bo wcale, ale to wcale sie nie czuje!:no:
I bardzo wam zazdroszcze, ze macie rodziny blisko siebie, bo moj luby duzo pracuje wiec jestesmy z Filipem tylko w dwojke. Mam nadzieje, ze nie wyrosnie z niego dzikus:-D
Jeszcze raz pozdrawiam:-)
 
I jak Mikusia cyce? Mam nadzieję, że ok :)

Moja młoda od kilku dni zaczyna kapować do czego służą ręce..wszyskie zabawki próbuje wkładać do buzi a wczoraj doznaliśmy szoku, bo pociągnęła dwa razy za pozytywkę nad leżaczkiem. Omal nie padliśmy...pewnie bardziej przez przypadek jej się udało, ale jednak ;-)
yagodau, kiedyś Alicja oglądała Teletubisie ( mamy co mają juz pociechy, to kapują o co chodzi...) to młoda oczy takie wywaliła - chyba jej się spodobało..niebezpieczny nawyk, tez staram się wyłączać tv przy niej, niech się nie przyzwyczaja :no:

I kuchnia blada!!! CO z tą wredną pogodą? dzis była nadzieja, bo było slońce dopołudnia, a teraz znowu plucha..co za koszmar:wściekła/y:
 
Agatko, jak tez stosuję olejuszkę - naparwdę są efekty, ale w sumie po każdym preapracie jest efekt, byle to cholerstwo porządnie wyczesać, ale nie miękkaszczotka, jak piszą, tylko naprawdę porządnie - ja mam taki grze yczek, co dołączają do szczoteki - taki z kuleczkami na końcu i po uzyciu olejuszki wyczesuję i elegancko ona schodzi :tak:

Myszorku mam nadzieję, że olejuszkę kupię w aptece.Rozumiem, że jest to coś innego niz oliwka. Ciemieniuszkę próbowałam wyczesywać miękką szczoteczką potem grzebyczkiem i nawet szczoteczką do zębów, ale nie widze za bardzo efektów. Dostalam od dermatologa taki środek XERIAL smaruję, ale wraz występuje. Ta ciemieniucha wygląda jak łupierz, a główka jest taka szorstka!We wtorek ide do alergologa, zobaczymy co rzeknie.
Myszorku pamiętam jak uczyłam starszego syna pić z butelki na początku, nie było łatwo. najpierw podawałm mu swoją pierś jak był głodny, a potem zabierałam i wciskałam butlę i jakoś pociągnął, czasem zczaił, że to nie pierś, ale pił.
 
Ostatnia edycja:
Hej ależ ta pogoda do d... straszą że całe lato takie:szok: Dziś trochę się powłóczyliśmy zrobiliśmy małą wycieczkę do Wisły bo co tu robić przy takiej pogodzie tata z Ewa zaliczyli basen my z Jaśkiem obeszliśmy się smakiem :dry:
Od jutra zaczynamy kosztować zupki na początek marchewka z ryżem już sobie wyobrażam jaka kupę po tym wywali hehehe, muszę też sprawdzić czy mleczka napije się z butli bo herbatkę pije chętnie ale za bardzo łapczywie i często się przy tym krztusi.
Mam pytanie trochę z innej beczki czy któraś z Was jest może po cc?
Moniczka halo jak Twoje cycorki ok?
 
Cześć Mamusie:)
Czy można się do Was przyłączyć?
Mam na imię Alicja, jestem z Gdańska.
Zosia urodziła się 25.02.09 w 41 tc.
pozdrawiam serdecznie!! :) :-):-)
 
Jasne, że możesz :))) Witaj imienniczko mojej pierworodnej :-)

Pogoda pogięta że masakra.
Idę dziś na badanie słuchu z Alicją..i to by było na tyle rozrywek na dzień dzisiejszy, bo co tu robić w taką pluchę?
Poszukałam, jak się nazywają rocznice ślubu i my za miesiąc będziemy mieć drewnianą, czyli piątą..hehe..a najfajniejsza będzie za rok, bo cukrowa ;-)
 
Myszorku pamiętam jak uczyłam starszego syna pić z butelki na początku, nie było łatwo. najpierw podawałm mu swoją pierś jak był głodny, a potem zabierałam i wciskałam butlę i jakoś pociągnął, czasem zczaił, że to nie pierś, ale pił.

A wiesz, moja Natalka właśnie pociągnie tylko wtedy, jak głodna, a jak już troche zje piersi to koniec, nie ma szans na butelkę...dzis jej zmieszam moje mleko ze sztucznym bo widzę że sztuczne to dla niej klęska i w ogóle nie chce cycać...dzięki za rady :-)
 
reklama
A moj Filip to na butli i wcale nie chce pic! Ani herbatki ani wody!:wściekła/y:
Koperkowa mu smakowala ale nic wiecej. A zapowiadaja u nas gorace lato, na razie czasami mu dolewam odrobine wiecej wody do mleka. Mam nadzieje, ze to wystarczy. Wlasnie walna kupeczke - od pach po piety i drzemie. Chyba czas zabrac sie za jakies sprzatanie...:-)
 
Do góry