dzień dobry
melduję się po powrocie. w skrócie co było
cel odrózy: dahab
dni : 14
czas lotu 3,5 H
transport: charter Lotus
i tak na lotnisku w wawie miłe zakoczenie ze strony obsługi , stoimi grzecznie w ogonku by otrzymac bilet ect a tu pan z obsługi nas woła by podejść bez kolejki
w samolocie wrrr ponieważ to charter to miejsca masakryczie mało, mimo iż pan z obsługi starał się jak najleprze mijsca załatwić to niestety załoga Lotusa nie popisała się. Mają dziwna praktykę, dwa rzędzy pierwsze czyli 6 miejsc dla nich zarezerwowane, tak więc ściśnięta z dzieckiem siedziałam w 2 rzedzie z moim M
pomijając fakt że po wpuszczeniu do samolotu czekaliśmy wszyscy jeszcze 3 h na pozwolenie odlotu
to lot charterem max 4h jest do zniesienia. mała zmianę ciśnienia zniosła wzorowo , wogóle nie zauważyła tego. Cały lot przespała :-)
na miejscu
polecam podróze z dzieckiem do krajów arabskich - tam KOCHAJA dzieci , mała była uwielbiana , rozpieszczana noszona przez wyszystkich . Nie nalezy obawiać sie że np kelner czy ktokolwiek z obsługi czy obcy mężczyzna arabski(kobiety bardzo powściągliwe ) zacznie zabawiac nasze dziecko, będzie chciał je na ręce wziąć , wycmoka je ect (nie ma w tym żadnego podtekstu to inna kultura ) tam jest normą to że facet uwielbia dzieci i chce z nimi bawić się
zaczepi porozmawia itp zupełnie inaczej niz w europie
jesli chodzi o to co potrzebne
pampersy niema sensu brac tam są i to takie same jak u nas ,
jedzonko- jeśłi maluch na cycku nie brać , kaszki , słoiczki są ale na maksa wszytsko słodkie - tam lubią to co słodkie i już
warto wziąć ibufren lub coś innego w czopkach na temperaturę, mala ostatniego dnia dostała temp - zaczyna ząbkować
jeśli maluch atopikowy wziąć krem odpowiedni,
ponieważ był tam upał 37-40 stopni nie sparowałam malej oliwka, jedynie krem z fktorem 50
niestety mimo iż latała tylko w pampersie bez niczego to potówek nabawila się , ale juz zginely więc nie ma sprawy
acha komary , warto nabyć coś na komary. W tamtejszych aptekach można dostać wszytsko , aptekarze mówią po angielsku
woda oczywiście TYLKO butelkowana
nie wypowiem sie o jedzonku dla dzieci typu owoce ect bo mala byla tylko na cycku
co się przydało:
pieluszki tertowe i flanelowe do przykrycia
termometr elektr (jak dostala tempery)
sól fizjologiczna do przemywania oczek (piach kurz)
co mozna kupić na miejscu:
pampersy
chusteczki nawizające
słoiczki
kaszki
mleko
srodki na komary i po ugryzieniu
warto na miejscu na wszelki wypadek dla spokojnosci dowiedziec sie gdzie jest pediatra/lekarz - zazwyczaj w każdej miejscowości turystycznej jest takowy
po za tym wyyyyyluuuzooować się
acha , nie mialam wózka tylko chustę do noszenia i to POLECAM. masę mam przybyłych tam nosiło tak właśnie dzieci, wózki ze względu na gabaryty, na masakryczny stan a w zasadzie brak chodnków zupełnie nieprzydatne
powrót:
na lotnisku znów poproszono byśmy bez kolejki odprawili się
w samolocie masakra ponownie, tym razem na 3 osoby z załogi aż 9 miejsc zarezerwowanych
dlatego linii Lotus nie polecam wrrr
podsumowując
teraz to świetny czas na podróże z dzieckiem, w samolocie śpi, jedzenie cyc a jesli mleko to można wziąć z polski
osobiście już nie mogę doczekać się kolejnego wypadu :-)