reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluch płacze - kłopoty z naszymi pociechami

reklama
Ja swój sab simplex upiłam w czeskiej aptece do ktorej link podawala chyba Oli.

Kasiu ja mam dokłądnie tak samo z małą - czasem je co 2-3 godziny a czasem i co jedną. Stara się podawać przy karmieniu co mniej więcej 3 godziny. W ciągu dnia podaje mniej 10 kropelek, a wieczorem i w nocy po 15. Wiem że Oli podaje mniej, podobno ten niemiecki sab jest bardziej skuteczny.

Wiem że u maluchów u których nie pojawia się nagminnie kolka zalecaja pdawać przed 3ma głónymi posiłkami, więc jeżeli u was nie jest to za częste może wystarczy
 
Wiecie co wczoraj przez przypadek weszłam na lutowe dzieciaczki i od tamtej pory nie mogę przestać myśleć. Tam jest taki mały chłopczyk chory na raka, ma jakiegoś guza a lekarze nie wiedzą czy mogą go wyciąć. Jestem przerażona to takie niesprawiedliwe że takie maleństwa muszą tak cierpieć :-( Nasze problemy z kolkami czy innymi bólami to pikuś bo one kiedyś minął same. Ech...
 
Ja też natknęłam się na wątek Mai, która odeszła mając rok.:-:)-(
Dlatego przestałam narzekać na cokolwiek, cieszę się każdym dniem i mówię że mam najgrzeczniejszego, najcudowniejszego synka. A kolki to pikuś miną

Dziewczęta K. kupił małemu monitor oddechu Snuza, przyczepiany do pieluszki, ale miałam dziś komfort w nocy :-):-)
Co prawda drogi 499 zł kosztuje, ale polecam jak ktoś ma takie problemy jak my.
Nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie dzidzi. Całą noc działał i ani jednego fałszywego alarmu
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Alanek je czasami bardzo lapczywie, a do tego z moich cycow szybko leci mleczko wiec sie krztusi, czasami delikatnie a czasami tak sie zakrztusi, ze potem piszczy, krzyczy i placze tak sie przestarszy tego co sie stalo.

Bezdechu nigdy nie mial, ale mamy nianke z monitorem i bardzo jestem z niej zadowolona. My mamy angelcare (polecam)

ja nieczytam takich rzeczy , nieoglądam i niesłucham bo serce by mi pękło
Ja tez nie czytam, nie slucham bo rycze potem i serce z zalu peka.
 
moja mała miała 2 razy bezdechy w nocy i raz przy jedzeniu zapomniało jej się oddychać :baffled: również posiadam monitor oddechu,ale fałszywe alarmy nigdy się nie zdarzyły...



 
reklama
My kupiliśmy monitor Angelcare i dobrze zrobiliśmy bo małej się dwa razy w ciągu jednej nocy na samym początku zapomniało oddychać i nie chce nawet myśleć co by było gdyby nie ten Angel....kupiliśmy ten stacjonarny choć chcieliśmy snuze, bo opinie znajomych nam pomogły, mówiąc, że snuza przydaje się na krócej bo jak dziecko zaczyna się wiercić w łóżeczku i spać raz na boku, raz na brzuszku, raz na pleckach no to nie ma jak go przypiąć (nie wiem - nie sprawdzałam).Chciałam ten przenośny, żeby można go było zbarać wszędzie, ale teraz jestem bardzo zadowolona z tego co mam. Polecam bardzo.
 
Do góry