reklama
E
efilo
Gość
Do 6 miesiaca Franka ulubiona pozycja to leżenie nieruchomo na macie. A jak sie rozszalał to robi wszystko na raz, więc w tydzien może sie duzo wydarzyć
Potwierdzam. Ja na Zośce też zaobserwowałam co to takiego 'skok rozwojowy'. Nic-nic-nic a potem nagle wszystko naraz.
oleola
Zaangażowana w BB
U nas przewazaja turlanki i samoloty. Chociaz na hustawce Amelia siada sama i bardzo lubi sie bujac bez oparcia. Tez tak mysle, ze jak "wyrwie" to jej nie dogonie
siwucha12
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 655
Widzę, że rozbawiło Was atakowanie mnie...no cóż chciałam przekazac informacje od zaufanych ludzi i wykształconych, mogę wiecej tego nie robic...Wiktor jest pod stałą opieką fizjoterapeutów i neurologów(różnych) i to od nich mam takie dane...myślałam, że inaczej to przyjmiecie
E
efilo
Gość
Jolu,
nie ma sie co dołować. Już wkrótce będziesz się z tego śmiała. Ja też się teraz podśmiewam z siebie jak sobie przypomnę moje lamenty że Zosia sie nie śmieje i nie gaworzy. A teraz taka rozgadana śmieszka Noooo... czasami Bo czasem to ją tak jakaś zabawka pochłonie że od razu zaczynam kombinować czy przez przypadek nie jest to autystyczne dziecko
nie ma sie co dołować. Już wkrótce będziesz się z tego śmiała. Ja też się teraz podśmiewam z siebie jak sobie przypomnę moje lamenty że Zosia sie nie śmieje i nie gaworzy. A teraz taka rozgadana śmieszka Noooo... czasami Bo czasem to ją tak jakaś zabawka pochłonie że od razu zaczynam kombinować czy przez przypadek nie jest to autystyczne dziecko
E
efilo
Gość
Siwucha
wzięłaś te żarty za bardzo na poważnie.
To że akurat z Twojego poważnego posta zrobiła się kupa śmiechu to przecież nic złego.
Nikt nie miał niczego niedobrego na myśli
Poza tym napisałam przecież jak sobie cenię że potrafisz (-cie) tak 'profesjonalnie' zareagować.
A swoją drogą dlaczego nadala pod taką specjalistyczną opieką??
wzięłaś te żarty za bardzo na poważnie.
To że akurat z Twojego poważnego posta zrobiła się kupa śmiechu to przecież nic złego.
Nikt nie miał niczego niedobrego na myśli
Poza tym napisałam przecież jak sobie cenię że potrafisz (-cie) tak 'profesjonalnie' zareagować.
A swoją drogą dlaczego nadala pod taką specjalistyczną opieką??
siwucha12
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 655
Efilo może rzeczywiście to nic złego, ale nie lubię, jak ktoś delikatnie ujmujac chce ze mnie zrobic "głupka". To nie ja wymyśliłam te informacje a myślałam, że pisząc je do Was zainteresuję czymś, będziecie miały inne spojrzenie na poszczególne etapy rozwojowe dziecka itp. a tymczasem spotkałam się z ironią i cynizmem w moim kierunku(tak to odebrałam)
Co do pytania o opiekę lekarzy:
Wiktor ma jeszcze wzmożone napięcie mięśniowe i cały czas jest rehabilitowany oraz kontrolowany przez neurologa(miał wylew II stopnia przy porodzie)
Co do pytania o opiekę lekarzy:
Wiktor ma jeszcze wzmożone napięcie mięśniowe i cały czas jest rehabilitowany oraz kontrolowany przez neurologa(miał wylew II stopnia przy porodzie)
anni
Fanka BB :)
Siwucha - ja sie zgadzam z Efilo. Przesledzialam caly watek i tez nie mysle by to co dziewczyny pisza bylo personalne. Naprawde.
Efilo - Zosia super! W ogole mi sie wydaje, ze ci rosnie duzaa indywidualistka i niesamowicie inteligentna dziewczynka. Serio. Choc znawca nie jestem;-)
Dzaud - musze cie zmartwic, ale Suri moze swobodnie z Madzia na zawody startowac... Ja mam dosc krzykow, gadania, sapania, OOPPPOOWIADANIA. Jak spi rozkoszuje sie cisza. SERIO. Nie mam jej wiele. Niestety nie mam kamery by to nagrac. Ale w realu sie zobaczy ;-)
Suri tez zaczyna chodzic - nie lubi lezec - musze z nia chodzic i ja podtrzymywac...
Bola mnie od tego rece to jest raz. A dwa to... No jak same piszecie staram sie nie zachecac jej do tego...
Cos z tym raczkowaniem nie teges. Nie widze by Suri sie do tego palilo choc dzis tez pierwszy raz zrobila "pieska". No moze to jakis znak.
Ale musze wam powiedziec, ze jestescie wiedzmy hahaha;-)
Ale to wlasie chyba taka cecha polakow...(bez urazy) bo wlasnie jak mieszkalam w PL to mnie wkurzalo, ze kazdy mial 150 tys. uwag i rad dla mnie. Ale zeby np. szczerze powiedzial mi cos milego ...eee eee...
Mimo, ze w glebi duszy czlowiek jest zazdrosnym stworzeniem i chce wszystko jak najlepsze dla siebie...Hmm nauczmy sie cieszyc czyims "osiagnieciem" i szczesciem. To jest dopiero sztuka! To apropos oglnie zauwazylam. Ale nawiazuje do Efilo.
To tak na marinesie. Sorki
Efilo - Zosia super! W ogole mi sie wydaje, ze ci rosnie duzaa indywidualistka i niesamowicie inteligentna dziewczynka. Serio. Choc znawca nie jestem;-)
Dzaud - musze cie zmartwic, ale Suri moze swobodnie z Madzia na zawody startowac... Ja mam dosc krzykow, gadania, sapania, OOPPPOOWIADANIA. Jak spi rozkoszuje sie cisza. SERIO. Nie mam jej wiele. Niestety nie mam kamery by to nagrac. Ale w realu sie zobaczy ;-)
Suri tez zaczyna chodzic - nie lubi lezec - musze z nia chodzic i ja podtrzymywac...
Bola mnie od tego rece to jest raz. A dwa to... No jak same piszecie staram sie nie zachecac jej do tego...
Cos z tym raczkowaniem nie teges. Nie widze by Suri sie do tego palilo choc dzis tez pierwszy raz zrobila "pieska". No moze to jakis znak.
Ale musze wam powiedziec, ze jestescie wiedzmy hahaha;-)
Ale to wlasie chyba taka cecha polakow...(bez urazy) bo wlasnie jak mieszkalam w PL to mnie wkurzalo, ze kazdy mial 150 tys. uwag i rad dla mnie. Ale zeby np. szczerze powiedzial mi cos milego ...eee eee...
Mimo, ze w glebi duszy czlowiek jest zazdrosnym stworzeniem i chce wszystko jak najlepsze dla siebie...Hmm nauczmy sie cieszyc czyims "osiagnieciem" i szczesciem. To jest dopiero sztuka! To apropos oglnie zauwazylam. Ale nawiazuje do Efilo.
To tak na marinesie. Sorki
reklama
anni
Fanka BB :)
Siwucha.. Ja nie wiedzialam o tym wylewie...Nie wiem czemu. To pewnie przed wiele musieliscie przejsc... Naprawde Wiktorek to dzielny chlopczyk. Zdjecia super ;-)
Podziel się: