reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mali odkrywcy ...

Zosia też jeszcze siusiaka nie odkryla
I mam nadzieje ze szybko nie odkryje :-D
a065.gif

Żebyś się Mamuśka nie zdziwiła - dzieci szyyybko rosną! ;-) :-D
 
reklama
Tiaaa, a dziewczynki jeszcze szybciej.:-D Niech no ojciec bejsbola szykuje na konkurentów. Mój ma dwie księżniczki do ochrony.
Btw - kiedyś powiedział, że jak któraś mając 15 lat mu powie że chce iść na dyskotekę, to on jej da dyskotekę!!! Mało z krzesła nie spadłam ze śmiechu. O naiwności ojcowska!!!;-)
 
Hehe - mój brat (za chwilę tatuś dziewczynki) już się odgraża, że przez to, że sam miał sporą swobodę, to dziecku na NIC nie pozwoli :-D Bo aż za dobrze wie, co się robi na wolności ;-)
Nabijamy się z niego zbiorowo :-D
 
No to się "pochwalę" i ja
Mój leń w końcu ruszył swoje kopyta.!!!
Zaczął się przekręcać na boki, w wanience podnosi nóżkę do góry, zahacza stópką o krawędź i próbuje się podnieść i w ogóle zrobił się taki bardziej ruchawy..... :-)
A do tego ten pierwszy ząbek i cóś jakby zaczął skłaniać się do dłuższego spania w nocy, jednorazowo 5-7h ...... jestem przeszczęśliwa :-D
 
Emilia brawo!!
A Jakub dzisiaj zlapal sie brzegu wanienki i jakbym go nie zlapała to wyskoczył by z niej!! Norma;nie goraco mi się zrobiło...A mały chciał poprostu coś złapać :)
 
Emmila świetnie! Brawa dla sportowca! :-D

Piotruś już dwa razy przekręcił się na brzuszek, ale strasznie się pilnuje by robić to wtedy, gdy nikt nie widzi ;-)
I wstaje nam w wiaderku :baffled: Niepohamowanie :dry:
 
Moja mala caly czas przekreca sie na brzuszek ale problem w tym ze na tym brzuszku nie lubi lezec, heheh i jak juz sie przewroci to macha raczkami i nozkami z niezadowolona mina, wiec ja klade na plecki a ta siup i juz jest na brzuszku itd. Czasem jak jest wyspana i o silach to przewija sie sama na plecki ale jak jest zmeczona i jej sie nie chce to mam z nia koniec swiata... Poza tym uwielbia siedzie choc jeszcze nie potrafi (tylko z podparciem i moja asekuracja) no i wozic sie na rekach (efekt pracy babc :baffled::no::wściekła/y:). No i ostatnio lubi walic :-) wszystkim o wszystko, im wiecej huku tym lepiej. Zwykle powrzaskuje sobie przy tym mruzac oczka, taki lobuziaczek ;-)
 
reklama
Moja mala caly czas przekreca sie na brzuszek ale problem w tym ze na tym brzuszku nie lubi lezec, heheh i jak juz sie przewroci to macha raczkami i nozkami z niezadowolona mina, wiec ja klade na plecki a ta siup i juz jest na brzuszku itd. Czasem jak jest wyspana i o silach to przewija sie sama na plecki ale jak jest zmeczona i jej sie nie chce to mam z nia koniec swiata... Poza tym uwielbia siedzie choc jeszcze nie potrafi (tylko z podparciem i moja asekuracja) no i wozic sie na rekach (efekt pracy babc :baffled::no::wściekła/y:). No i ostatnio lubi walic :-) wszystkim o wszystko, im wiecej huku tym lepiej. Zwykle powrzaskuje sobie przy tym mruzac oczka, taki lobuziaczek ;-)
to prawie jak Michał, tyle, że jemu jakoś się nie bardzo chce odwracać na brzuszek (chyba że koniecznie chce moją komórkę - uczepił się jej, dzisiaj był lament, bo zabrałam i schowałam pod poduszkę)
mam nadzieję, że polubi leżenie na brzuszku, bo na wingbo leży się na brzuszku, ale niestety dostanie je dopiero w marcu (przesyłka z niemiec się nie kalkuluje, taniej wychodzi przesłać do mojej mamy, więc tam będzie czekać) a ja już nie mogę się doczekać;-)
 
Do góry