reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mali odkrywcy ...

Martitka>> Twój Kajetan też niczego sobie :-D Taki wesoły chłopak ze śliczną buzią :)
A Tatuś chciał u nas chłopca bardziej, ale jak zobaczył Anię to się od razu zakochał i juz twierdzi, że to nie jest prawdą że on chciał syna :-)

Mu "czytamy" gazety. Nawet czasem daje się wciągnąć bo mama pozwala kartki przewracać. Najbardziej lubi "Dziecko"- bo papier nie drze się od razu, a jak czasem uda się jej zaciągnąć go do buzi (bo mama przegapi) to od razu nie namaka ;-) Mamy już kilka numeów przeczytane od deski do deski :tak:
Babcia kupiła też książeczkę Canpol Babies z 4 gumowymi kartkami- była zachwycona, ael tylko pierwszy raz. Ze 30 min ją miętoliła, w efekcie cała spływała śliną :-p A teraz już ją zna i nie chce tego samego czytać ;)

Ogólnie to zabawki są szybko nudne, lepsze są teraz takie zwyczajne rzeczy domowe- widelce, noże, kieliszki, szklanki, kosmetyki w łazience, spaghetti z czosnkiem na taty talerzu. Same rzeczy w sam raz dla niemowlaka ;-)Im bardziej nieodpowiednie do wciskania do buzi, tym bardziej wyciąga do nich łapki ;-) Tylko czekam aż zacznie się protestowanie i płakanie, że mama nie chce dac podotykać noża :-D
 
reklama
Melasa, jednym słowem masz wulkan energii w domu :rofl2::-D:-).

U nas najdłużej "działa" noszenie na rękach po mieszkaniu (aż do zmęczenia materiału, czyli moich rąk), gazety też już przerabiamy :rofl2:. No i oczywiście telewizja, drugi mega telewidz mi rośnie, łojojoj :crazy:
 
U nas najdłużej "działa" noszenie na rękach po mieszkaniu (aż do zmęczenia materiału, czyli moich rąk), gazety też już przerabiamy :rofl2:. No i oczywiście telewizja, drugi mega telewidz mi rośnie, łojojoj :crazy:

U nas tez to samo telewizja na pierwszym miejscu, na drugim wszystkie mozliwe dźwiękowe zabawki. A noszenie na rękach ponad wszystko:sorry2::blink:.
 
A Tatuś chciał u nas chłopca bardziej, ale jak zobaczył Anię to się od razu zakochał i juz twierdzi, że to nie jest prawdą że on chciał syna
U nas dokładnie odwrotnie było.M chciał córeczkę,no ale oczywiście jak się dowiedział, że chłopiec to też się ucieszył, powiedział, że będzie miał z kim chodzić na paintball'a:-):-);-)
 
pochwalę się wam, że upolowałam dzisiaj kojec:tak: jaki jest w rzeczytwistości to się okaże, a wygląda tak
ochraniacz sama uszyję i będzie ok:-)
 
A ja przyuważyłam że Zosia nie wyciąga rączek do zabawek... Hm... Zaczęłam się teraz zastanawiac jak w takim razie za kazdym razem na macie probuje wyrwac małpie banana :-D :confused:

No to inaczej jak jej pokazuje jakas interesujaca rzecz to nie wyciaga do niej raczek tylko łapie sie za swoje ciuchy i je tarmosi. Czy ktoś też tak ma czy Zosia tylko jakaś taka nieśmiała...?

Acha i jeszcze jedno. Nie łapie za stópki ale za to od kilku dni odkryła kolanka. Jak tylko ją przebieram to natychmiast je łapie i nie chce puścic :-)
 
reklama
Efilo tradycyjnie Maksio ma tak jak Zosia ;-) i z chwytaniem i z kolankami :tak: a czasami zamiast ubranek to tarmosi jedną ręką za drugą ;-)
 
Do góry