Monika, absolutnie nie ma w tym Twojej winy. Po prostu Krzysio i Karolcia to takie pokrewne typy i stąd moje zainteresowanie co tam u was słychać, to wszystko.
Byliśmy ostatnio u nowego pediatry i babka sama mówiła coś ze powinien go obejrzeć neurolog, bo go lekko ściąga na prawą stronę.
I tu przeżyłam szok bo przecież tylu lekarzy oglądało i badało Krzysia i nikt nawet o tym nie wspomniał
Esia, właśnie widziałam ostatnio zdjęcie Piorusia jak sobie dzielnie stoi na kanapie.
I właściwie to powinnam ci nawciskać
..... i powinniście zostać wykluczeni z klubu leniuszka.
Hmm, dzięki za info co do przewracania na brzuszek - może rzeczywiście za bardzo się przejmuję.
Ale jak się czyta o tych wszystkich pełzających, raczkujących, chodzących i jeszcze mówiących to człowiek zaczyna sobie myśleć "...co ja robie tuuuu..." ;-)
Byliśmy ostatnio u nowego pediatry i babka sama mówiła coś ze powinien go obejrzeć neurolog, bo go lekko ściąga na prawą stronę.

Esia, właśnie widziałam ostatnio zdjęcie Piorusia jak sobie dzielnie stoi na kanapie.


Hmm, dzięki za info co do przewracania na brzuszek - może rzeczywiście za bardzo się przejmuję.
Ale jak się czyta o tych wszystkich pełzających, raczkujących, chodzących i jeszcze mówiących to człowiek zaczyna sobie myśleć "...co ja robie tuuuu..." ;-)