Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Małe ssaki - czyli wszystko o karmieniu piersią lub butelką:)

Neftis pisze:
rozalka, ja absolutnie nie panikuję, czuję się po prostu trochę oszukana (choć i tak nie zamierzałam dawać Zuzce dań mięsnych ze słoika).
Ale owszem, MOM zawiera zmielone ścięgna, właśnie wczoraj rozmawiałam o tym z osobą pracującą w przetwórstwie mięsnym i dokładnie opowiedziała mi jak wygląda mechaniczne oddzielanie mięsa... Układ trawienny niemowląt nie jest na tyle dojrzały, by dać sobie radę ze ścięgnami i innymi "perełkami"
Kliknij żeby rozwinąć...
No widzisz.Nic innego,tylko trzeba czytac etykiety i MOM omijać..
panienka pisze:
Dziewczyny dajecie już dzieciaczkom kleik ryżowy lub kaszkę mleczno ryżową (smakową)? Chciałabym dać synusiowi tylko nie wiem, czy lepiej na śniadanie czy na wieczór? A i to trzeba dawać z łyżeczki czy mogę dać z butli TT? A jeśli tak to czy pójdzie to przez smoczek 2? Sorki ale jestem zielona w tym temacie :eek: Na razie mały je tylko mm i ma za sobą słoiczki: jabłko, marchew, jabłko z winogronem itp. Jeszcze zupki przed nami itd.
Kliknij żeby rozwinąć...

Moja uwielbia kaszke ryzową jabłkową,teraz daje juz na wieczór(wczesn iej rano,bo bolał maą brzuszek w nocy).

Izunia często przy ząbkowaniu dzieic nie chca jeść z łyżeczki,wkurzaja sie poprostu.
 
reklama
Cosya :-D no to macie wesoło,
u nas na początku też jedzonko było wszędzie ale od kilku dni nawet śliniak się nie wybrudzi :-) no i Jaś ostatnio z łyżeczki robi sobie gryzak, pierw jedzonko ląduje u niego w buzi, a potem chwilkę gryzie sobie łyżeczkę, otwiera buźkę i czeka na kolejną porcję. Warzywka jakoś lepiej mu smakują bo już przy pierwszej łyżeczce jest zadowolony, natomiast jak dostanie deserek to na początku się strasznie krzywi ale potem już chętnie buźkę otwiera:-)
 
Ja podaje codziennie ok godz 18-19 kaszke mleczno-ryżową smakową, maly wcina jak szalony, robie 4,5 łyżki i dolewam wody na oko tak żeby miało niezbyt gęstą konsystencję. Póżniej ok 21-22 je mleczko ale teraz zjada mi ok 150 ml. Wg przepisu na opakowaniu wychodzilo zagęste i zatykalo Wojtusia. A wogóle to zjada mi na obiadek 2 słoiczki zupki i muszę zacząć robić sama bo idzie zbankrutować. Podalam dziś brokuła, ohyda!! Od dwóch dni otwiera szeroko buźke jak widzi łyżeczke, a już myślałam że nie nauczy się tak jesć.:-)
No i nie możemy sobie unornowac dnia bo ciągle jakieś odwiedziny, szlak mnie trafia.
 
Hej

Ja tylko na sekundke, odnosnie kupek chciałam tylko napisac ze ostatnio zaczelismy kupowac dla Antosia jedzonko i soczki HIPPA i tam na kazdej buteleczce lub sloiczku napisane jest czy np. zestala stolce- to soczek z marchewki, rozluznia to np. jabłuszko, a np. morelka normalizuje. Ja podawałam codziennie Antkowi sok marchwiowy i zaczal miec twarde kupki i mialam wrazenie ze jakby troszke mial problem z jej zrobiieniem i 2 dni dałam jabluszko i kupka byla ladniejsza,a dzis dostal morelke wiec zobaczymy:-)
 
No właśnie, HIPP jest super jeśli chodzi o opis działania :) Naszego Skarba jednak najlepiej "rusza" sok z tartego jabłuszka, co go sobie sam przez gazę wycmoktuje :)
A która z mamuś jest jeszcze głównie na piersi? Bo ja jestem, ale mam wrażenie, że Małemu to przestaje wystarczać i ze mam coraz mniej pokarmu. Póki co je tylko z piersi plus 1 słoiczek dziennie, ale idziemy ku 2 na dzień.
 
Ostatnia edycja:
magdo.wu można powiedzieć, że Marcin jest przede wszystkim na piersi. Je ok pół słoiczka dziennie i na razie Mu wystarcza. Nie będę tego zmieniać na siłę..jak skończy 6 m-cy dołożymy małe "co nieco" do jedzonka;-)
 
magda.wu - u nas podobnie, przede wszystkim pierś i powoli próbujemy słoiczki, na razie doszliśmy do połowy na dzień, ew 3/4 słoiczka obiadku, deserek na razie był na smak po parę łyżeczek, powoli i my się rozkręcimy ;-)
 
magda.wu pisze:
No właśnie, HIPP jest super jeśli chodzi o opis działania :) Naszego Skarba jednak najlepiej "rusza" sok z tartego jabłuszka, co go sobie sam przez gazę wycmoktuje :)
A która z mamuś jest jeszcze głównie na piersi? Bo ja jestem, ale mam wrażenie, że Małemu to przestaje wystarczać i ze mam coraz mniej pokarmu. Póki co je tylko z piersi plus 1 słoiczek dziennie, ale idziemy ku 2 na dzień.
Kliknij żeby rozwinąć...
My jestesmy tylko na piersi. ;) CZasem do mego odciagnietego mleka dodaje kaszke manna. :)
 
reklama
Dzięki za odp, bo już miałam stresa, że Karolek nie dojada. Ale póki zachowuje się jak zwykle,. rośnie i przybiera to chyba ok. Swoją drogą to Mały wciąga każdy smak, jeszcze nie było, żeby odmówił jakiejś słoikowej mieszanki. Naszym faworytem markowym jest Bobovita, mają fajne soczki, prawie w ogóle niesłodkie. Bo Gerber to miał jakąs wpadkę słoikową, prawda?
A kaszkę też planujemy dodać, ale do słoiczków właśnie.
 
Do góry