reklama
panienka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2010
- Postów
- 780
dla mnie lepiej godzinowa, bo większość dzieciaczków już je to co my... A chcę tylko zobaczyć czy mój je "prawidłowo".Ale chodzi Ci o godzinową rozpiskę przykładowego dnia, czy co jedzą w ogóle?
Neftis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 347
U nas mniej więcej wygląda to tak:
ok. 7.30 butla mleka ze 180ml wody
ok. 10.30 śniadanie (np. kanapki z wędliną/serem i pomidorem/ogórkiem, jajecznica, jajko na miękko, serek wiejski z pomidorem/ogorkiem/rzodkiewką szczypiorem, kaszka mleczno ryżowa, dobra parówka itp itd)
ok. 13.30 obiad i tu pełen wachlarz możliwości, bo Zuz je już praktyczno to, co my
potem jest drzemka do ok. 16. 30
ok. 17 kolacja typu serek/jogurt z płatkami, budyń, kisiel z owocami, kanapki, kawałek jakiegoś mięska do podziubania, kabanos, gofry, racuchy, owoce, warzywa etc. w zależności co jest akurat w lodówce
ok. 20 butla mleka z 210ml mowy i do łózka
W nocy nie jada już od dawna, budzi się raz góra dwa na picie.
ok. 7.30 butla mleka ze 180ml wody
ok. 10.30 śniadanie (np. kanapki z wędliną/serem i pomidorem/ogórkiem, jajecznica, jajko na miękko, serek wiejski z pomidorem/ogorkiem/rzodkiewką szczypiorem, kaszka mleczno ryżowa, dobra parówka itp itd)
ok. 13.30 obiad i tu pełen wachlarz możliwości, bo Zuz je już praktyczno to, co my
potem jest drzemka do ok. 16. 30
ok. 17 kolacja typu serek/jogurt z płatkami, budyń, kisiel z owocami, kanapki, kawałek jakiegoś mięska do podziubania, kabanos, gofry, racuchy, owoce, warzywa etc. w zależności co jest akurat w lodówce
ok. 20 butla mleka z 210ml mowy i do łózka
W nocy nie jada już od dawna, budzi się raz góra dwa na picie.
martuśka85
http://psychozytywnie.pl
Neftis, a te przecinki znacza, ze je to wszystko, czy albo-albo?
Neftis, 11,5 godz. w nocy bez jedzenia! Jak ja Ci zazdroszczę!;-)
U nas w tym temacie coraz gorzej. Maja od 2 tygodni domaga się cyca w nocy z 5 razy:/ A nie mam za bardzo jak jej oduczać cycania, bo ciągle jak nie na wczasach, to u Dziadków, to wesela...
U nas w tym temacie coraz gorzej. Maja od 2 tygodni domaga się cyca w nocy z 5 razy:/ A nie mam za bardzo jak jej oduczać cycania, bo ciągle jak nie na wczasach, to u Dziadków, to wesela...
Madzia_83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 770
Roseann Jaśko przestał jeść w nocy jak miał 8 tyg jadł wtedy ostatni raz o 21:30 i budził się o 5 rano a teraz kolacje je o 19 a potem dostaje cyca o 4:50 jak ja wstaje do pracy ale je wtedy na spiocha w weekendy budzi się na jedzenie ok 7 rano może dlatego on taki chudy
agulek80
Fanka BB :)
Marcin też cycowy ;-) w nocy nie patrzę co ile je ale najdłużej jest do pierwszej pobudki ok 3h a potem to różnie co 2 h lub 1,5h. A jak miał temp to prawie cały czas na cycu. Może i źle robię ale nie wiem (nie chcę) jak oduczyć Go cycania w nocy. Dobrze by było przynajmniej je jakoś ograniczyć ale jak podstawiłam Mu bidon z wodą, to go odepchnął i co było robić?!
reklama
martuśka85
http://psychozytywnie.pl
dziewczyny, a nie wydaje Wam sie, ze to budzenie moze wynikac z tego, ze albo Wasze mleczko nie wystarcza albo Waszym dzieciakom wcale nie chodzi o karmienie? mnie tu jedna z Was cos takiego zasugerowala jak martwilam sie, co to bedzie jak nie bedzie cyca, skoro z cycem Sara sie tak czesto budzi i miala absolutna racje, bo teraz odkad nie karmie Sara budzi sie w nocy raz lub wcale na mm, a nie 5 jak w ostatnich miesiacu karmienia.
Podziel się: