reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

male slicznosci,czyli ciuszki i inne cudenka naszych maluszkow

reklama
hej,
H&M ma naprawde duze rozmiary. mojej przyjaciolki 6 miesieczna corka bez problemow miescila sie w rozmiar 4-6 miesiace i miala jeszcze sporo miejsca na rosniecie... ( jest ona typowym nie za duzym ale tez nie za malym dzieckiem) .
nie wiem czy w W-wie jest Baby Gap- oni tez maja wieksze rozmiary. I tam bym spokojnie zaryzykowala dla styczniowego malenstwa rozmiar 0-3 miesiace.
U nas mozna kupic "uniwersalne" kombinezony zimowe 0-12 miesiecy, ale one sa lepsze dla dzieci urodzonych jesienia. Mojej przyjaciolki corka urodzila sie pod koniec pazdziernika i wlasnie w takowym kombinezonie "przechodzila" cala zime,jednak na pierwsze kilka tygodni musiala jej dokupic cos mniejszego bo pod szyja mial zbyt duzo odkrytego.
Rowniez jesli planujecie kupic tylko jeden kombinezon to albo z nozkami albo z dziurka na przelozenie pasa w foteliku samocodowym.
pa
p.s. mam troche glupawe pytanie, ale jak kupicie kombinezon i okaze sie za maly to nie mozecie go pozniej wymienic na wiekszy,jesli go nie uzywalyscie?
 
Ewa, twoje pytanie wcale nie jest głupie. Mnie się to czasem przydarzało, nawet gdy juz córcia była na swiecie, ale ciuszek był kupowany "na oko". Myślę, że to zależy od sprzedawcy.
 
Ja dostałam kurteczkę i spodenki ale właśnie 56 i ma też taki kombinezonik 62 ze stópkami, więc myślę, że narazie nic nie kupuję, dopiero jak będzie potrzeba, to mam pod nosem 2 stoiska z fajnymi ciuszkami i pewnie coś wybiorę bez problemu.
Jak przeglądałam te darowane ciuszki to musiałabym dokupić tylko ze 2 kaftaniki na okres gojenia pępuszka (myślę, że tak będzie maluszkowi wygodniej), jakiś nowy fajny komplecik na wyjście ze szpitala i jaką fajną czapeczkę na wyjście. Resztę ciuszków będę kupować jak maluszek już będzie.
W sobotę przywiozłam już łóżeczko, odkupiłam od dziewczyny z forum za 250 pln, Radek VII z Klupuś'a (kolor teak, z szufladą i wyjmowanymi szczebelkami) wraz z materacem gryczano-kokosowym, jeszcze oryginalnie zafoliowanym. Łóżeczko było używane przez niecały miesiąc, bo maluszek strasznie się zaparł robić przgródkę między rodzicami, więc łóżeczko czasem robiło jako kojec i stąd odcisk dwóch ząbków.
 
Ewa-Krystyna - masz rację! Nie pomyślałam o pasach w samochodzie - a już całkiem o tej dziurce. No i o zamianie ciuszka też. Pewnie zamienić można, ale trzeba by poczekać z zakupem od grudnia, bo jak kupię wcześniej i w styczniu będę chciała wymienić to już może być za późno.

A swoją drogą, wiecie co wymyślił mój mąż- bo oczywiście go też zapytałam o zdanie: że kombinezon na 2 miesiące jest zbędny ( wg. niego marzec jest ciepły) i mozna przewozic dziecko w rożku , bo i tak wyjdę z nim 2 razy na spacer....hahahaha:-D

Niezły jest , co?

A co z wizytami u lekarza, do znajomych, co z wyjściami choćby do sklepu, nie mówiąc już o spacerach - przecież nie będę dziecka trzymać całą zimę w domu... na poczatku wiadomo, że dzicko będzie w domku , ale potem nalezy mu się chyba trochę rozrywki...
A tak wogóle to rożki nie sa aż tak ciepłe, żeby zimą w nich dziecko wynosic z domu......

No cóż to jego pierwsze dziecko.:-):-)
 
Mariola
czy to takie łóżeczko z księżycem i gwiazdkami-bo mnie się takie podoba. I jest na allegro do kupienia wraz z takim właśnie materacem jak piszesz.
 
To widze, ze te lozeczka w modzie sa, bo ja tez je ogladalam na Allegro. :tak: Ale chyba jednak kupimy kolo siebie w hurtowni, bo nie bedzie problemow z transportem i mozna je kupic pozniej, bo narazie to nawet nie mialabym za bardzo gdzie go postawic. Nawet takiego zlozonego w kartonie. :-(
 
reklama
Do góry